2.02.2013

Douglosowe łupy // DOUGLAS PĘDZEL 2 B, L'OREAL COLOUR RICHE CARESSE WET SHINE STAIN 101

 Zawsze robiłam zakupy w Sephorze i skupiałam się tylko na ich promocjach i asortymencie. Dzisiaj przekonałam się, że popełniłam błąd rezygnując z zakupów w Douglasie. Spotkałam się nie tylko z miłą i rzetelną obsługą, ale także zostałam zaskoczona nowością na którą bardzo długo czekałam. 


Cała wyprawa toczyła się wokół pędzla 2B. Udało mi się go znaleźć, ale na haku wisiała ostatnia sztuka, a potrzebowałam dwie. Bardzo mnie zainteresował, ponieważ nie mam w swoim zbiorku typowego wachlarza. Ten nie dość że jest bardzo miękki i solidny, to jeszcze wykonany z syntetycznego włosia. Można też kupić odpowiednik z naturalnym (droższy), jednak sztuczne zdecydowanie lepiej się pielęgnuje. Mam w planach używać go nie tylko do omiatania twarzy i ściągania osypujących się cieni, ale także do konturowania twarzy bronzerem czy nawet nakładania nim różu lub rozświetlacza. Więcej na jego temat napiszę w recenzji, wróćmy do tematu.


Ze względu na mój tryb pracy dopiero dzisiaj udało mi się dotrzeć do innego Douglasa w którym znalazłam dwie sztuki. Niestety przy kasie okazało się że promocja się skończyła. Odłożyłam pędzle i zapłaciłam za pozostałe zakupy. Byłam bardzo zaskoczona kiedy wychodząc zaczepiła mnie pani manager sklepu i powiedziała, że może przyznać mi  rabat taki jaki był wcześniej. Przytrafiło mi się to pierwszy raz i zrobiło mi się niezmiernie miło. Rzadko spotykam się z takim podejściem do klienta, dlatego postanowiłam podzielić się tym z Wami.


Drugim łupem jest natomiast nowy lakier do ust marki Loreal. Wypatrzyłam je już jakiś czas temu na amerykańskim YT. Nie mogłam się doczekać kiedy pojawią się w PL i już dosłownie traciłam nadzieję. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, kiedy zobaczyłam je na standzie :) Niesamowita radość - kosmetykoholicy na pewno mnie teraz doskonale rozumieją ;) Nazwę ma imponującą, bo formalnie jest to Loreal Colour Riche Caresse Wet Shine Stain :P Wybrałam odcień 101 o wdzięcznym imieniu Lolita.  Na bliższą prezentację na pewno przyjdzie pora, natomiast wspomnę jeszcze że kosztował 37,90. 
Ten post pewnie by się nie pojawił gdyby nie fachowa obsługa w perfumerii Douglas. Teraz wiem do którego sklepu będę częściej zaglądać ;) Jak wspomniałam taka sytuacja przytrafiła mi się pierwszy raz, jestem ciekawa czy Wam zdarzyło się coś podobnego? Podzielcie się swoimi pozytywnymi opiniami jako klientki! Czekam na Wasze komentarze :)

130 komentarzy

  1. Lakiery do ust są już też dostępne w Hebe :) Kupiłam ostatnio ten sam kolor co Ty i płaciłam 29 zł w promocji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bardzo lubię chodzić do Douglasa :)
    Cenię jakość obsługi, przede wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  3. zdecydowanie bardziej podoba mi się atmosfera w Douglasie, w Sephorze czuję się dziwnie, kiedy krok w krok idzie za mną ochroniarz ..

    OdpowiedzUsuń
  4. Pedzel wydaje sie swietny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. mila obsluga mozna tyyle zdzialac, mam nadzieje ze Douglasy w Krakowie, nie odstaja od tego, w ktorym bylas :))) piekny pedzelek, lolita rowniez :P

    OdpowiedzUsuń
  6. @RosAnn25ooo fajnie, bo chcę jeszcze jeden kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię douglasa, bo ma różne półki cenowe i wykwalifikowana obsługę :) Twoje zakuppy sa świetne :

    OdpowiedzUsuń
  8. @Kosmetyczna KrainaDzisiaj też poczułam różnicę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. @Martamasz rację, ich obecność jest bardzo wyczuwalna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem zaskoczona twoją relacją, w życiu bym się nie spodziewała, że manager obniży cenę dla klienta. Wow.
    Czekam na prezentację L'oreala na ustach. Ma bardzo ciekawy aplikator :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Udane zakupy, bardzo :) Czekam na prezentację naustną :D

    Pędzlem mnie zainteresowałaś, chyba będę musiała go obejrzeć. Jakoś bardziej lubię zaglądać do Douglasa, ale wszystko zależy od ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  12. @yourituriel Mam nadzieję że jest tak w każdej ich perfumerii ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie w mieście niestety i w douglasie i w Sephorze obsługa pozostawia wiele do życzenia,ale chyba mimo wszystko wolę Sephore. Niemniej jednak pędzle z Douglasa są bardzo dobre. Muszę koniecznie zobaczyć na żywo te lakiery z Lorela,kolor piękny:)

    OdpowiedzUsuń
  14. @zoilaJa tym bardziej byłam zaskoczona :) Aplikator bardzo przyjemny w stosowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. @Hexx anaJa do tej pory nie przywiązywałam uwagi do obsługi, bo byli mi potrzebni tylko do płacenia ;) Nigdy się nie radzę sprzedawców, bo wiadomo - oni muszą sprzedać ;) Jednak za rzadko odwiedzam Douglasa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. @JuicyBeigeMasz doświadczenie z tymi pędzlami? Jaki jeszcze byś poleciła?

    OdpowiedzUsuń
  17. koniecznie zrecenzuj ten lakier :) super kolor. Douglas rządzi!

    OdpowiedzUsuń
  18. W Douglasie który mam niedaleko spotkałam się tylko ze spojrzeniami "na pewno coś kradnie" i Paniami z totalnie przerysowanym makijażem ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. @karoslavajasne, na pewno pokażę go bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  20. miło ze strony pani z Douglasa, aż chce się wracać do takiego sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. @missesstyleFaktycznie makijaż często mają przerysowany :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja też dużo bardziej wolę Douglasa ze względu właśnie na obsługę, do Sephory zaglądam jak są jakieś przeceny. Twoje zakupy świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  23. u mnie zarówno w sephorze, jak w douglasie ochroniarze chodzą za człowiekiem krok w krok, dlatego zrezygnowałam z zakupów w tych sklepach - te spojrzenia pracowników i ochroniarzy wywołują u mnie 'boże, czy ja wyglądam za biednie na ten sklep? może nie jestem wystarczająco dobra?', a że nie lubię się czuć niekomfortowo w sklepie - już nie wchodzę. Tak samo sprawa się ma z Inglotem, w którym nigdy nie ma ludzi, więc pani pracująca tam, jeśli nie siedzi na zapleczu, już z holu centrum handlowego patrzy na mnie jak na klienta gorszej kategorii. A czy coś złego jest w tym, że na zakupy, zwłaszcza długie, lubię iść wygodnie ubrana i bez makijażu? Nie lubię śladów podkładu na bluzkach w sklepie, stąd sama staram się ich nie zostawiać...
    A się rozpisałam! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moge sie podpisac pod wszystkim co napisalas!
      acha i pod tym ze u mnie w douglasie najczesciej nie ma nowosci... Jak sa to od czasu do czasu:P

      Usuń
  24. A gdzie taki fajny Douglas :D ?

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo fajny pędzel :) Ja również jeśli miałabym wybierać między tymi dwoma sklepami zdecydowanie bardziej lubię Douglasa.

    OdpowiedzUsuń
  26. Faktycznie ciekawy pędzelek,ale i tak błyszczyk o wiele bardziej mnie zauroczył :)
    Szkoda, że w Lublinie nie mamy Douglasa
    Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  27. @niemenka88To prawda, na pewno zajrzę tam jeszcze nie raz :)

    OdpowiedzUsuń
  28. @MANIA w świecie lakierów (Lakierowa Mania Mani)Wydaje mi się że Sephora robi ciekawsze promocje, mam nadzieję że to się zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  29. @CatMam nadzieję że jednak będziesz miała jeszcze pozytywne doświadczenia z obsługą :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten pędzel faktycznie wygląda ładnie i może być całkiem przydatny:)

    OdpowiedzUsuń
  31. @JoyofjellyNapisz maila to Ci powiem ;D

    OdpowiedzUsuń
  32. Kochana zdradzisz, który to Douglas ? chętnie się do niego bym przeszła, bo ostatnio mam jakoś dość tej Sephory, czas coś zmienić chyba :)

    OdpowiedzUsuń
  33. @MadlenMnie zawsze do Sephory przyciągały promocje ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. nie lubię ani Douglasa, ani Sephory, bo czuję się tam jak złodziej. Z resztą w Rossmannie tez tak bywa...

    OdpowiedzUsuń
  35. Fajne łupy :)
    A jaka jest cena tego pędzla przed i po rabacie?
    Albo nie podałaś albo znowu ślepa jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. ja chcę ten pędzel!!! chyba jutro odwiedzę D. ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. koniecznie pokaż lakier w akcji!
    z Douglasem mam bardzo pozytywne skojarzenia właśnie ze względu na świetną obsługę klienta :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Że też mnie takie przyjemności nigdy nie spotykają :( Ech, coraz częściej czuję się jak klient drugiej kategorii :(

    OdpowiedzUsuń
  39. No ja sie przejde do douglasa moze u mnie bedzie ten pedzel:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja żałuję, że nie mają w D. MUFE, bo tam bym kupowała ;) Podejście super

    OdpowiedzUsuń
  41. Anonimowy2.2.13

    Jaka cena oryginalna tego pedzla Iwetto?:)

    OdpowiedzUsuń
  42. ja nadal wolę robić zakupy w Sephorze :) ale pędzel wydaje się być świetny, więc niedługo zajrzę do Douglasa

    OdpowiedzUsuń
  43. ja w sumie tez zawsze omijam Douglasa, chyba niesłusznie

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetnie, że trafiła Ci się taka obsługa! :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja pamiętam że pierwszy raz gdy tam poszłam, tylko właściwie pooglądać, to w ciągu 5 minut podeszły do mnie 3 babki pytając w czym mi pomóc. I to mnie wtedy trochę zniechęciło. Ale teraz bywam tam po lakiery Essie i regularnie przeglądam promocje w necie :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Też ich wolę, sa tacy "dla ludzi" w Sephorze czuje się zawsze jak biedna krewna i wszyscy mi patrzą na ręce (szczególnie jeśli się człowiek za długo kreci po sklepie)

    OdpowiedzUsuń
  47. @Iwetto U mnie z kolei jest takie skrzywienie z okresu aktywności zawodowej na etacie. Pozostało mi ocenianie względem Klienta i obsługi. Poza tym jak czegoś potrzebuję a jest to w szufladach to siłą rzeczy potrzebny mi ktoś z obsługi.
    W Sephorze nie lubię towaru z półki, szczególnie w pobliżu lamp a sporo takowych rzeczy jest tam tak wystawionych.

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja ostatnio częściej byłam w Sephorze i załapałam się na ich promocję -15 % na kosmetyki do kąpieli Sephora i dostałam wanienkę :D I tam chodzę też po próbki perfum ;)
    W Douglasie kupuję przede wszystkim kosmetyki Essence :)

    OdpowiedzUsuń
  49. no to chwal się jak się te łupy sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Zainteresowałaś minie tym lakierem do ust, będę musiała się wybrać i koniecznie sprawdzić. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  51. No nieźle! Kolejny produkt do ust, który za mną chodził od jakiegoś czasu... I jak tu ograniczać zakupy?:)

    Ja wolę Sephorę obecnie. Ostatnio zostałam tam bardzo mile potraktowana, chociaż kupowałam tylko krem do rąk. Pierwszy raz dostałam próbkę, z której bardzo się ucieszyłam, pani była miła, a ochroniarz mnie ignorował :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Osobiście przyjemniej robi mi się zakupy w Douglasie niż Sephorze :) Za każdym razem w Sephorze zniechęca mnie obsługa :/

    OdpowiedzUsuń
  53. Kochana ile kosztuje ten pędzel? Ja w sumie nie przepadam ani za Douglasem ani za Sephorą. Przed świętami byłam w Sephorze, bo bardzo poważnie zastanawiałam się nad kupnem podkładu mineralnego z Bare Minerals. Zapytałam o próbkę, ale niestety powiedziała, że nie może tego dać, więc zaproponowała nałożenie mi go na twarz. Jakie było moje zdziwienie, gdy zaczęła mi nakładać na twarz pokrytą moim podkładem strasznie ubrudzonym pędzlem ten produkt. Po skończonej aplikacji tak zachwalała wygląd na mojej buzi, że nie mogłam się doczekać kiedy spojrzę w lustro :) Aż tu nagle jakas masakra...wyglądałam jakby tonę tapety mi nałożyła...podkład kolorystycznie odcinał się od szyi (a mówiła, że idealny kolor jak dla mnie). Byłam przerażona. Podziękowałam i wyszłam...takim sposobem zniechęciłam się już do tego podkładu i chęć na niego mi minęła :) Ale się rozpisałam...:)

    OdpowiedzUsuń
  54. Swietne podejscie do klienta, podziwiam!
    Ja znow ostatnio wyszlam z Sephory wkurzona, juz nie chce mi sie nawet wracac do tematu, ale rece opadaja:)

    OdpowiedzUsuń
  55. No proszę! Podejście godne pochwały! :)

    Czekam na prezentację naustną! :)

    OdpowiedzUsuń
  56. ja chce ten pedzel :D:D
    co do sklepow to wole Douglas jednak ,spotkalam sie z lepsza i baesziej profesjonalba obsluga oraz jest tam moim zdaniem swobodniejsza,luzniejsza atmosfera:)

    OdpowiedzUsuń
  57. Ciekawa jestem tego L'oreala :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Chcę pędzel tego typu, tylko szukam bardziej płaskiego i z syntetycznego włosia.

    OdpowiedzUsuń
  59. Ooo to fajnie Ci się trafiło z tymi pędzlami:) Miła Pani :))

    Czekam na recenzję pędzelków :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Mnie też denerwuje ochrona w tego typy sklepach.Kiedyś w Sephorze wąchałam perfumy a pan z ochrony dosłownie stał obok mnie!!!! Myślę że większość klientek właśnie tym sobie zrażają.Podobnie jest w Rossmanie,też bez przerwy ktoś cię obserwuje.To naprawdę wkurza!! :[ A pędzel świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  61. Zazdroszczę Ci rzetelnej obsługi w tym sklepie. Mnie niestety parokrotnie zdarzyła się taka "jędza", która pożałowała nawet próbki podkładu;(

    OdpowiedzUsuń
  62. W douglasie jest lepsza obłsuga niż w Sephora, ale wiadomo zdażają się wyjątki. Jestem ciekawa jak ta pomadka od Loreal się będzie u Ciebie sprawowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  63. @Hexx anaW tej kwestii to tak, ale chodziło mi bardziej o podkreślenie że nie słucham marketingowej paplaniny ;)

    OdpowiedzUsuń
  64. @yzma87W Rossmannie ostatnio miałam dyskusję z ochroniarzem na temat robienia zdjęć ;) Nigdzie nie ma zakazu ani regulaminu, a ten strasznie się zapienił ;P

    OdpowiedzUsuń
  65. @tuRmaNIANie podałam, 40zł regularna, a 30zł po rabacie ;)

    OdpowiedzUsuń
  66. @FarizahPo nowości zaglądam do tych większych, w małych faktycznie nie mają.

    OdpowiedzUsuń
  67. @kameleonworld Myziałam się nim kilka razy i wydaje się być bardzo przyjemny Teoretycznie polecam, jak będzie w praktyce- zobaczymy ;)

    OdpowiedzUsuń
  68. @Pigeons BeautyDzisiaj pogoda w stolicy była bardzo łaskawa, więc udało mi się już cyknąć zdjęcia. Notka pewnie będzie na tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  69. @NenaMi dopiero pierwszy raz się to przytrafiło :)

    OdpowiedzUsuń
  70. @FarizahSą w stałej sprzedaży, więc nie będzie problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  71. @GreatdeeJa za to cieszę się, że mają Bobbi Brown :)

    OdpowiedzUsuń
  72. @Magda40 zł, ten z naturalnym włosiem chyba 70zl.

    OdpowiedzUsuń
  73. @powiew inspiracjiW Sephorze mają ciekawsze promocje ;)

    OdpowiedzUsuń
  74. @isabeel117Chyba warto zajrzeć i zobaczyć czy jest różnica ;)

    OdpowiedzUsuń
  75. @strī-lingaRzadko nawiązuję kontakt z obsługą, może to błąd :P

    OdpowiedzUsuń
  76. @elareeWedług mnie to dobrze, bo w Sephorze jak ostatnio robiłam zakupy, to każdy sprzedawca robił uniki ;)

    OdpowiedzUsuń
  77. @Marteczka KaChyba to zależy od sklepu.

    OdpowiedzUsuń
  78. @ZołzAnnatak Sephora ma więcej promocji ;)

    OdpowiedzUsuń
  79. @BisiaUprzedzam ,że kolory trochę inaczej wyglądają na ustach niż na swatchu ;)

    OdpowiedzUsuń
  80. @anne-mademoiselle Mnie w Sephorze jeszcze nigdy nie spotkała tego typu przyjemność, którą opisujesz.

    OdpowiedzUsuń
  81. @DoniaMam niestety podobne odczucia ;]

    OdpowiedzUsuń
  82. @aalimkaaDlaczego nie mogła dać Ci próbki? Przecież powinna zrobić odlewkę, zupełnie tego nie rozumiem. Mi też kiedyś chciała nakładać na twarz ale kategorycznie odmówiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  83. @Gosia (beautyfascination)Ale u nas w kraju czy u Ciebie tak zirytowali?

    OdpowiedzUsuń
  84. @KarotkaBędzie - już są zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  85. @AniaTeraz też zaczynam bardziej lubić Douglasa ;)

    OdpowiedzUsuń
  86. @Wszystko co mnie zachwycaWkrótce napiszę o nim więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  87. @UnaTen jest z syntetycznego ;)

    OdpowiedzUsuń
  88. @NefertitiWłaśnie, skoro mają tego typu obawy powinni lepiej zabezpieczyć towar.

    OdpowiedzUsuń
  89. @taka jedna madziaTego podejścia już nie rozumiem ;]

    OdpowiedzUsuń
  90. Ja ostatnio czaję się na jakiś pędzel do podkładu, może zajrzę do Dougiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  91. to kopnęło Cię szczęście, do Dagiego nie lubię chodzić bo czuję się jak zaszczuta, 'dzień dobry', 'w czym pomóc', a jak proszę o próbkę to 'nie ma' :O

    OdpowiedzUsuń
  92. @heavenrainOczywiście że są wyjątki :) recenzja pojawi się wkrótce :)

    OdpowiedzUsuń
  93. @Rebellious ladyAkurat do podkładu polecam Real Techniques ;D

    OdpowiedzUsuń
  94. @sauria80Może i mi się poszczęściło, ale teraz wiem do którego chodzić ;D

    OdpowiedzUsuń
  95. Fajniutki jest ten pędzel, cieszę się, że Tobie też sie spodobał :D
    Będę wyglądać bliższej prezentacji lakieru na ustach :D

    OdpowiedzUsuń
  96. @Iwetto Muszę przyznać, że w tej kwestii jakoś nie zostałam nigdy zasypana gradem informacji :D A jak zaczynało się pouczanie to szybko kończyłam konwersację.
    Czasami tylko zdarza mi się zagrać zagubione dziewczę ;) i mam ubaw :D

    OdpowiedzUsuń
  97. Cat, ja mam równie złe doświadczenia z opolską Sephorą. Za każdym razem czuję się tam jak intruz.

    Douglas w Solarisie jest przyjemniejszy niż w Karolince, ale nie zawsze można spotkać się z miłą obsługą. Zależy od tego, kto aktualnie jest na zmianie.

    Z kolei Inglota bardzo lubię. Nigdy nie zostałam tam źle potraktowana.

    Iwetto, świetnie, że spotkałaś się z takim profesjonalnym podejściem. Douglas może trochę stracił na pędzlu, ale zyskał klientkę. Dzięki takiej postawie pracownicy będziesz tam częściej zaglądała.

    OdpowiedzUsuń
  98. Mnie się nic takiego nie zdarzyło, ale jak to czytam, to aż się uśmiecham. Sama zawsze staram się być uprzejma dla innych i strasznie doceniam, gdy ktoś wykonuje takie, nawet drobne gesty :) Ogólnie nie przepadam za ekspedientkami w sklepach, bo się patrzą na ręce i wciskają często kity, ale ostatnio jedna mi bardzo pomogła, gdy szukałam ostrzy do golarki dla taty.. :)

    OdpowiedzUsuń
  99. @Hexx anahahaha zagubione dziewczę ;) Chciałabym to zobaczyć ;D

    OdpowiedzUsuń
  100. @AgnieszkaTo prawda jest świetny, do tego stopnia że zastanawiam się nad jeszcze jakimś z Douglasa ;) Lakier powinien ukazać się jeszcze w tym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  101. @karminowe.ustaChyba najważniejsze żeby znaleźć swój ulubiony punkt, gdzie można liczyć na fachową obsługę. Np mam upatrzone takie dwa Ingloty, gdzie w jednym znajdę wszystko, a w drugim dowiem się o wszystkim ;) Jest to przykre, bo powinno być tak każdym, ale nie mamy na to większego wpływu. Dlatego wydaję pieniądze tam, gdzie uważam że zasłużyli ;)

    OdpowiedzUsuń
  102. @KaroChyba każdy z nas ma więcej negatywnych doświadczeń ;)

    OdpowiedzUsuń
  103. Anonimowy4.2.13

    Rzeczywiście bardzo miło z ich strony, Ty też musiałaś być bardzo zadowolona. Właśne teraz tak myślę, czy mniej przytrafiło się coś podobnego i tak- kiedyś byłam w sklepiej Nike kupić buty do biegania, miałam odliczone 200 zł a buty kosztowały 195. Sprzedawczyni zapytała się mnie czy chciałabym dokupić do nich skarpetki z aloesem które kosztowały grubo ponad 20. Powiedziałam, że niestety nie bo mam odliczoną kwotę na co ekspedientka dała mi rabat i sprzedała te skarpetki za 5 zł ;). Niby nic, ale ja byłam bardzo zadowolona ;).

    OdpowiedzUsuń
  104. Ja też wybieram te punkty, w których jestem dobrze traktowana. Dotyczy to także sklepów spożywczych. Zakupy mają być przyjemnością, a nie źródłem stresu, że obsługa się tak zachowuje, jakbym nie zasłużyła na przekroczenie progu tego przybytku.

    Do "swojego" Douglasa zaglądam zawsze wtedy, kiedy na zmianie są moje ulubione sprzedawczynie. Z Inglotem nie mam problem, bo jeszcze ani razu nie spotkałam się tam ze złym traktowaniem. Raz pani nawet zaproponowała mi zarezerwowanie kredek w drugim salonie, bo w tym, do którego przyszłam, brakowało tego towaru.

    OdpowiedzUsuń
  105. Ten wachlarz od razu mi się wydał fajny i do omiatania twarzy i do konturowania. Ile kosztuje pędzelek? Nigdy mi się nie trafiła aż tak miła obsługa w stacjonarnym sklepie...

    OdpowiedzUsuń
  106. U mnie w jednym z Douglasów jest fatalna obsługa -.-

    OdpowiedzUsuń
  107. @Magdalena MagSuI taka obsługa przyciąga klienta ;)

    OdpowiedzUsuń
  108. @karminowe.ustaTo u mnie jest na odwrót, mam dwa punkty Inglota do których tylko chodzę. W jednym jest sympatyczna kobitka, a w drugim mają wszystko bo to salon :)

    OdpowiedzUsuń
  109. @AngieJego regularna cena to 40zł, jest jeszcze z włosiem naturalnym i droższy.

    OdpowiedzUsuń
  110. W moim mieście Douglas jest bardzo malutki i nie koniecznie jest wielki wybór, za to do pan nie mam zastrzeżeń:)

    OdpowiedzUsuń
  111. @LisicaTo dobrze, gorzej gdyby był jeden z jędzami ;)

    OdpowiedzUsuń
  112. wolę Douglasa od Sephory ze względu na mniej natrętną obsługę, ale fachowość i w jednym i w drugim woła o pomstę do nieba
    nigdy nie trafiłam na kompetentną panią
    zawsze wciskają mi kit lub to co chcę usłyszeć
    najbardziej żenujące był chyba poszukiwania zapachu - prosiłam o coś z damskiego z wyraźnie skórzaną nutą - dostałam jakiś nowy zapach Halle Berry, który akurat pewnie miał się im ładnie sprzedawać i D&G Light Blue... Pani -strasznie zresztą zniesmaczona moimi wymaganiami ;) - poleciła mi też kupić sobie coś z męskich zapachów ;D... komentować chyba nie trzeba ;D
    Jus

    OdpowiedzUsuń
  113. @Jus i MagDlatego ja się ich nigdy nie radzę, bo też kilka razy się przejechałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  114. Wow! Ale fajna sytuacja :) Naprawdę pozazdrościć, bo raczej się to często nie spotyka. Musiało być Ci miło :))

    OdpowiedzUsuń
  115. ucieszyła mnie informacja o dostępności tych lakierów do ust w Pl! muszę sprawdzić u siebie, czy już są.
    ja na Douglasa jestem skazana, nie mam dostępu do Sephory. jedyne, czego mi w D. brakuje to dni vip. Douglas pod tym względem kuleje, zniżka 20% pojawia się raz do roku przy okazji nocy zakupów.

    OdpowiedzUsuń
  116. Pędzel jest ciekawy .

    OdpowiedzUsuń
  117. fajnie się prezentuje pedzel ja nie mialam okazji kupic czegokolwiek z sephory ale jak bede miala to kto wie:)

    OdpowiedzUsuń
  118. bardzo fajnie się prezentuje , takie nowości uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń

Twoje zdanie jest zawsze mile widziane :D

.

JAKO AUTORKA BLOGA NIE WYRAŻAM ZGODY NA KOPIOWANIE, POWIELANIE LUB JAKIEKOLWIEK INNE WYKORZYSTYWANIE W CAŁOŚCI LUB WE FRAGMENTACH TEKSTÓW I ZDJĘĆ Z SERWISU INTERNETOWEGO www.iwetto.com BEZ MOJEJ WIEDZY I ZGODY (PODSTAWA PRAWNA: DZ. U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170).