Nie ukrywam, że bardzo mnie zaintrygowały. Podobno są trwałe i nie wymagają utwardzacza.
Wysychają bardzo szybko i wystarczą dwie warstwy do pokrycia krótkiej płytki.
źródło |
Podoba mi się ten efekt!
źródło |
Piaskowe wykończenie wydało mi się bardzo znajome.
Jest brokatowe i matowe, więc tak naprawdę
wykonanie go domowym sposobem nie powinno sprawić nikomu problemu.
Wystarczy na pomalowany paznokieć sypnąć trochę drobnego brokatu i zmatowić.
Wszystko zależy od samego brokatu, którego użyje się do tego manicure.
źródło |
Jak Wam się podobają takie paznokcie?
wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńMi sie ten efekt nie podoba. Zastanawiam sie czy po tym paznokcie sa chropowate? ;D
OdpowiedzUsuń@chodzpomalujmojswiatnom przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńani włochate ani te poprostu mi się nie widzą :)
OdpowiedzUsuń@SolidaryExpensiveCzytałam, że nie są :) Tylko sam efekt.
OdpowiedzUsuń@delishyaWłochate wydały mi się trochę przerażające ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy efekt :) Mogłabym spróbować :)
OdpowiedzUsuńget your number jest przepiekny, ale ten tanszy domowy sposob musze wyprobowac :))!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się! fajna alternatywa dla matu, który nie do końca mnie przekonuje. Jeśli jeszcze dodatkowo nie są chropowate, to już w ogóle rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńFiolecik jest świetny ;D
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba ten myk, ale jednak to nie dla mnie... jestem totalnym lakierowym laikiem :)
OdpowiedzUsuńMnie się z tej serii OPI podoba tylko ten najciemniejszy kolor. W dodatku bardziej bym go wolała w wersji połyskliwej kiedy jeszcze się suszy - kolor ma większą głębię.
OdpowiedzUsuńUwielbiam matowe wykończenia! Bardzo mi się podobają, chociaż te piaskowe chyba nieco by mnie denerwowały zwłaszcza przy zmywaniu.
OdpowiedzUsuńSo lovely!
OdpowiedzUsuńjakoś tak mi się nie widzi to :)
OdpowiedzUsuńhmmm ciekawe wykończenie, trzeba będzie spróbować! :)
OdpowiedzUsuńO ile za brokatem na pazurkach nie przepadam, o tyle ten piaskowy efekt bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńHmmm, chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńo rany, jaki ciekawy efekt wychodzi!
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda, ale cena lakierów jest moim zdaniem zbyt wygórowana. ;)
OdpowiedzUsuńte lakiery wyglądają cudownie, a efekt jaki dają jest mega :) ach...!
OdpowiedzUsuńFaaajne :) ale wygląda jakby mogło się "czepiać" np delikatnych tkanin i być własnie chropowate :)
OdpowiedzUsuńA ja jestem jak najbardziej pozytywnie nastawiona do tego efektu :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten efekt! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się pomysł na wersję economy :]
OdpowiedzUsuńJa nawet jak aplikuję błyszczący brokatowy lakier to nakładam tyle warstw nabłyszczacza aż poziom drobinek się wyrówna... Rozumiem potrzebę kreowania nowości przez firmy kosmetyczny, ale do mnie taki patent nie przemawia :P
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że w praktyce to tak różowo nie wygląda ;)
U mnie niestety lakiery OPI się nie sprawdzają :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam zabawy fakturą i wykończeniem!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie super :D
kiedyś dawno dawno temu były takie lakiery o bardzo bardzo podobnym wykończeniu, nazywały się lakiery mrożone. od wielu lat ich nie widziałam, ale strzelam, że to jest to samo, tylko 10 lat później i drożej.
OdpowiedzUsuńWłochate paznokcie do mnie nie przemawiały, kawior tylko na początku intrygował, ale te piaskowe pazurki bardzo mnie zaciekawiły-efekt mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńUrbi pokazywała na blogu :) całkiem ciekawe, coś innego :)
OdpowiedzUsuńŚwietne!!
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie wyglądają, coś nowego. :)
OdpowiedzUsuńTak jak u Essie nie przekonały mnie lakiery magnetyczne, tak u OPI te piaskowe. Tym razem podziękuję.
OdpowiedzUsuńGdy tylko ujrzałam te cudeńka w internecie to zakochałam się w wykończeniu ^^
OdpowiedzUsuńTe czarne są mega!
OdpowiedzUsuńPomysł sam w sobie świetny bo nie masz zabawy z wszędobylskim potem brokatem.
OdpowiedzUsuńJa jestem całkowicie ZA !
genialny jest ten efekt:)
OdpowiedzUsuńEfekt jest bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńOstatni mani wydaje się najbardziej wpasowywac w mój gust.
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że to będzie najczęściej 'podrabiany' lakier tej wiosny :P
OdpowiedzUsuńCzarna wersja jest cudowna :-O
OdpowiedzUsuńJakoś mi się one nie widzą... :)
OdpowiedzUsuńCo ja zrobię, że ta moda mi się totalnie nie podoba.
OdpowiedzUsuń@KarotkaTeż bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuń@MartaMi wpadł w oko Stay the night ;)
OdpowiedzUsuń@Pigeons BeautyPodobno nie są :)
OdpowiedzUsuń@rudaaa12Racja> niezły ;)
OdpowiedzUsuń@Brain For SaleKiedyś trzeba zacząć ;)
OdpowiedzUsuń@KatalinaTo prawda, mat spłyca kolor :)
OdpowiedzUsuń@AguteńkaNie wiem niestety jak jest w kwestii ich zmywania :)
OdpowiedzUsuń@Rothaariges:)
OdpowiedzUsuń@Angel KubickaNa szczęście nie musi :D
OdpowiedzUsuń@sauria80Też bym z chęcią ich spróbowała ;D
OdpowiedzUsuń@Kosmetyczna KrainaMoże dlatego że efekt migotania jest dosyć subtelny :)
OdpowiedzUsuń@Rebellious ladyJa też, szczególnie Stay the Night :)
OdpowiedzUsuń@rainy girl is mePrawda? Coś ciekawszego niż zmatowiony brokat :)
OdpowiedzUsuń@EmiliaOne niestety nigdy nie były tanie ;]
OdpowiedzUsuń@CoonfiesameNie spodziewałam się, że wymyślą coś tak ciekawego :)
OdpowiedzUsuń@Marteczka KaWłaśnie taki dają efekt, ale są gładkie.
OdpowiedzUsuń@KrashTo jest nas większość :D
OdpowiedzUsuń@Zielonooka JędzaTeż tak sądzę :)
OdpowiedzUsuń@simply_a_womano tak, dziewczyna która go stworzyła miała bardzo dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuń@Anastazja BTen lakier już pozostawia gładką płytkę :)
OdpowiedzUsuń@vejjs.Bywa ;]
OdpowiedzUsuń@tamit24Ja też i myślałam, że już nic nie da się nowego wymyślić, a tu prosze ;D
OdpowiedzUsuń@strī-lingaTak samo było z pękaczami ;)
OdpowiedzUsuń@SheWomanNa widok włochatych wręcz robiło mi się niedobrze ;)
OdpowiedzUsuń@KaroW USA wszystko mają szybciej ;)
OdpowiedzUsuń@Paulina S.:)
OdpowiedzUsuń@One_LoVeTo prawda :)
OdpowiedzUsuń@MANIA w świecie lakierów (Lakierowa Mania Mani)O widzisz, zapomniałam o magnetycznych :) Mi też ten efekt się nie podobał :]
OdpowiedzUsuń@Yuki.Jestem ciekawa czy nie rozczaruję się jak zobaczę je na paznokciach :)
OdpowiedzUsuń@J.Mi tez te najbardziej się podobają :)
OdpowiedzUsuń@szybkoilatwo.blogspot.comJa też :D
OdpowiedzUsuń@Beauty in EnglishAż nie spodziewałam się tak pozytywnego odbioru :)
OdpowiedzUsuń@Ruda :D
OdpowiedzUsuń@krzyklaTen ręcznie robiony? Mi też się podoba :)
OdpowiedzUsuń@Agnihahaha chyba wróżymy mu to samo ;D
OdpowiedzUsuń@*Natalia*Te ciemne prezentują się najlepiej :)
OdpowiedzUsuń@odskoczniaodrzeczywistosci Sądziłam, że więcej osób będzie miało podobne zdanie co Ty i aż mnie zdziwił ich pozytywny odbiór.
OdpowiedzUsuń@77gerdaZapomnisz, ze widziałaś :D
OdpowiedzUsuń@BeataMi też :D
OdpowiedzUsuńale wymyślili :) fajne.. chyba :) ciekawa jestem jak się będą prezentować na żywo :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory !:)
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na rewanż
Jasne kolory jakos mi nie przypadly do gustu ale ten ciemny z kolekcji Mariah Carey poprostu cudo ! :D
OdpowiedzUsuńjak dla mnie genialne:) efekt świetny, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pazurkowe nowinki! Masz rację, że w domowym zaciszu ( np z matowym topem flormaru) samemu można wyczarować takie pazurkowe arcydzieło, które bardzo fajnie wygląda! :)
OdpowiedzUsuń@MartiWydaje mi się, że mogą tylko wyglądać lepiej :)
OdpowiedzUsuń@Linka - kattaLinkaDziękuję :)
OdpowiedzUsuń@MagdaMi też właśnie on najbardziej się spodobał :)
OdpowiedzUsuń@LisicaJestem ciekawa co jeszcze wymyślą ;D
OdpowiedzUsuń@taka jedna madziaJa też bardzo lubię tego typu nowinki, dlatego nie mogłam się powstrzymać przed zamieszczeniem tego posta :D
OdpowiedzUsuńoj nie, taki efekt zupełnie nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuń@DoniaSzczerze? i tak jestem zdziwiona, że większości osobom się podoba :) Sądziłam, że będzie więcej głosów na nie :)
OdpowiedzUsuńWłochacze to jak dla mnie ochydztwo ;) Ale już takie welurowe/zamszowe mnie kusiły. Jeśli efekt rzekomo nie jest chropowaty w dotyku to pewnie skusiłabym się na próbę - nienawidzę czuć niczego na paznokciach i zawsze to zeskrobuję :P Ale efekt nie powala na kolana, chyba nawet te pazurki wykonane metodą domową bardziej mi się podobają. Mignęły mi ostatnio gdzieś te lakiery i nie mogę skojarzyć gdzie, a nie jestem pewna czy to było nie OPI... Nie zdziwię się, jak to było MUA :D
OdpowiedzUsuń@kosmetyczny-przekladaniecZastanawiałam się kiedy zaczną pojawiać się tańsze odpowiedniki ;) Paznokcie nie są po nich chropowate (przynajmniej jeżeli chodzi o OPI, więc możesz próbować :D). Jeżeli MUA coś takiego wprowadzi to daj znać, z chęcią jednego przygarnę ;D
OdpowiedzUsuńZ jednej strony bardzo mi się podoba, bo efekt taki niecodzienny, a z drugiej już wyobrażam sobie, jak zaciągam takim lakierem moje rajstopy czy inną bluzkę z eleganckiego materiału :) Chyba jestem fanką klasycznego blasku! Pozdrawiam, Blogging Novi
OdpowiedzUsuń@Jo NoviPodobno są gładkie, więc o zaciąganiu nie ma mowy :)
OdpowiedzUsuńMogłabym się pokusić :) choć ja ostatnio odkryłam pewną bazę z p2, która zostawia fajny matowy efekt ze srebrnymi drobinkami. Kiedyś mi się to nie podobało a teraz przycią jak magnes :D
OdpowiedzUsuńEfekt mi się podoba, ale wydaje mi się że zaczepiałabym paznokciami o ubrania.
OdpowiedzUsuń@Hexx anaej, też chcę taką baze :D
OdpowiedzUsuń@elareeWłaśnie sęk w tym, że paznokcie są gładkie ;)
OdpowiedzUsuńczerwony lakier jest wspaniały ^^
OdpowiedzUsuńjeej uwielbiam takie lakiery ^^ niedawno skończyłam bardzo podobny do The Impossible tylko nie mogę sb przypomnieć marki :/ super te lakiery ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńSą piękne, odkąd zobaczyłam na blogu lakier o piaskowym wykończeniu zakochałam się i muszę jakiś upolować :)
OdpowiedzUsuń