18.01.2013

Jak się odstresować po całym tygodniu pracy?

Nareszcie piątek! Mój tydzień był tak intensywny, że bardzo się  cieszę z rozpoczynającego weekendu. Pozwoliłam też sobie na luźniejszą notkę i uchylę Wam rąbka tajemnicy w jaki sposób wyciszam się w domu i odstresowuję po całym tygodniu  pracy. 

  • Wszyscy dobrze wiedzą, że na stresa najlepsze są kocie przytulaski. Mój pieszczoch wręcz się ich domaga, co mi niewątpliwie poprawia nastrój i odgania wszystkie napięcia. Polecam w dawce nielimitowanej! 
  • Jak już tak sobie leżymy, to lubię oglądać filmy, seriale a także ulubione Youtuberki :) Oczywiście najlepiej leżąc w łóżku :)
  • Gorący kubek kawy, to jest to! Moja ulubiona to Nescafe Espresso z mlekiem, obowiązkowo bez cukru.
  • Uwielbiam też leniuchować w piżamie, niestety przez sześciodniowy tryb pracy, mam możliwość tylko w niedzielę.
  • Często też wtedy czytam, to najlepsza forma odcięcia się od świata rzeczywistego i odpłynięcia do tego ciekawszego, najczęściej magicznego ;)
  • Bardzo lubię też relaksować się przy dobrej muzyce, słucham najczęściej własnej kolekcji płyt lub winyli, lub radia. Moje ulubione stacje to ChilliZet oraz Eska Rock.
  • Obowiązkowo w domu musi unosić się aromat czegoś przyjemnego, najlepiej czekoladowego ;) Sięgam wtedy po olejek, świeczkę lub wosk.
  • Uwielbiam także grać w RPGi, a ostatnio ponownie w Baldurs Gate (mój numer jeden!)
  • Nie może też zabraknąć wątku kosmetycznego. Bardzo lubię się malować kiedy mam więcej czasu, a nie tylko w porannym pośpiechu. Wtedy pozwalam sobie na większą precyzję i nowe miksy kolorystyczne. 
  • Malowanie paznokci też wpływa na mnie uspokajająco :) Najczęściej oglądam przy tym jakiś film lub słucham muzyki. 

Tak naprawdę na relaks pozostaje mi tylko półtora dnia, więc korzystam z tego czasu ile mogę. Aktywną formę też lubię, ale nie tego ten Tag dotyczy ;)

Czekam na też na Wasze komentarze! 
Co lubicie najbardziej?

75 komentarzy

  1. Mruczące futro to jest najbardziej relaksująca rzecz na świecie! Na dodatek jest ciepła i nie ma kalorii ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny tag,z chęcią przeczytałam:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. @SexiChicMinusem jest sierść, ale i to da się przeboleć ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. @Basia8212W takim razie zapraszam Ciebie do zrobienia odpowiedzi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki rozkoszny kociak :)
    Ale mi się taki kotek marzy, jak tylko skończę studia i znajdę jakieś mieszkanko, na pewno zamieszkam z puchatym przyjacielem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. @KosmetyczkaAniZdecydowanie milej wraca się do domu, kiedy czeka tam futrzak :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie podobnie dzien wolny wyglada, chociaz ostatnio porzucialam granie na komputerze :) na rzecz czytania ksiazek :), ale kot zawsze przytula sie obok i cieszy sie z mojego towarzystwa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam pieska i sądzę, że najlepszym sposobem relaksu jest po prostu tulenie się do niego pół dnia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. @JoyofjellyKocie towarzystwo jest bardzo fajne, dopóki nie zaczyna przeszkadzać :D

    OdpowiedzUsuń
  10. @AguteńkaTo tak ja do moich kotów, jak jedno zamęczę mam zawsze drugie :P

    OdpowiedzUsuń
  11. ja bardzo lubię leniwe popołudnia z książką i jakąś spokojną muzyką w tle:) Pozdrawiam Mag

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam psa- dziecko;) to jest taka przytulanka ze moglaby caly czas siedziec mi na kolanach. Ja tez sie ciesze na weekend. Zrobilam mnostwo zakupow dzisiaj i przez weekend bede je testowac;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale super, że zrobiłaś ten Tag. Miło mi i dziękuję. Do tego świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  14. @SolidaryExpensiveAch zakupy, to też relaksuje ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. @77gerdaDziękuję że mnie tagowałaś, a wszystkie zdjecia pochodzą z mojego Twittera ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. mam bardzo podobne sposoby :) choć bez pkt 1 - nie posiadam zwierzaka na razie

    OdpowiedzUsuń
  17. @simply_a_womanChętnie bym przeczytała w jaki sposób jeszcze się relaksujesz, może skusisz się na odpowiedź?

    OdpowiedzUsuń
  18. nie ma jak przytulaski z kotkiem;]

    OdpowiedzUsuń
  19. jak zwykle skupiłam uwagę na kolorówce i...uwielbiam te cienie z Maybelline i podoba mi się lakier :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Widać, że kicik towarzyszy Ci wiernie w każdym etapie odstresowywania się :D
    Ja dzisiejszy dzień również poświęciłam na relaks- po całym tygodniu sesyjnym należy mi się :D

    OdpowiedzUsuń
  21. lubię takie posty :)
    od siebie dodaję "prasówkę" ostatnio najchętniej 'Twój Styl'
    pzdr
    Jus

    OdpowiedzUsuń
  22. ja i leniuchowanie to jedno :-D

    OdpowiedzUsuń
  23. moje odpowiedzi byłyby bardzo podobne do Twoich :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudny kociak! Może mój też niedługo zaszczyci Nas swoją obecnością na blogu?;p
    Zobaczymy czy ładnie zapozuje;p
    Ahh. relaksik mój wygląda podobnie.;d
    No może dokładając jeszcze dobry film bądź ulubiony serial'd

    OdpowiedzUsuń
  25. u mnie jest tak samo ! tylko że kota zamieniam na psa ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. a kociak jaki relaks :D

    OdpowiedzUsuń
  27. kociaki mają relaks 24 godziny na dobę :D ja z kolei do malowania paznokci muszę mieć "wolny umysł", inaczej wychodzi nierówno itd ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale cuda tam masz! Czarny kociak, pingwinki, płyta winylowa... :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. btw-mam ten sam cień z sephory
    jakis czas temu w szale kupowania zlapalam kilka takich brokatowych i zupelnie sobie z nimi nie radze
    pol twarzy mam zawsze obsypane tym brokatem
    masz na to jakiś sposób? jak je aplikujesz?
    pzdr
    Jus

    OdpowiedzUsuń
  30. Kociak ... Kurczę, sama bym chciała mieć takie odstresowujące mruczenie na codzień:)

    OdpowiedzUsuń
  31. ja się właśnie z moim Fikiem relaksuję :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ooo tak, kilka się zgadza: kawa, łóżko, pidżama, świeczki, filmy i youtube <3

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajny tag. U mnie tak jak u Ciebie jest książka, film, YT i muzyka ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Jezuśku, uwielbiam Twojego kota!

    OdpowiedzUsuń
  35. śliczne to twoje kocisko:)

    OdpowiedzUsuń
  36. mam podobne sposoby na relaks;) z wyjątkiem kotka - bo nie posiadam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. @Wdowa Po Stalinieto są akurat cienie Loreal ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. @xkeylimexTak, kociaki zawsze muszą być w centrum uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. @Jus i MagTwój Styl też bardzo lubię, zaraz po Wysokich Obcasach :) Zachęcam Ciebie do zrobienia odpowiedzi na ten Tag :)

    OdpowiedzUsuń
  40. @yzma87ahahaha to tak jak ja ;D

    OdpowiedzUsuń
  41. @Pigeons BeautyA może skusisz się na zrobienie odp?

    OdpowiedzUsuń
  42. @Ancia kosmetykiTeż lubię leniuchować przed tv ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. @heavenrainPies też włochaty i ciepły, też można tulić ;D

    OdpowiedzUsuń
  44. @niemenka88ja z reguły mam krótkie to załatwiam je jednym maźnięciem ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. @Unatakie rzeczy lubię, więc się nimi otaczam :)

    OdpowiedzUsuń
  46. @Marteczka KaA dwie kicie to już w ogóle ;D

    OdpowiedzUsuń
  47. @Jus i MagSprawdza się przy tym silikonowa pacynka z Essence i najlepiej nakładać je bezpośrednio na bazę lub fixer :)

    OdpowiedzUsuń
  48. @lacquer-maniacsJa mam aż dwa mrauczenia i nie zawsze niestety wpływają aż tak wyciszająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. @sauria80nie ma to jak ciepłe futerko ;)

    OdpowiedzUsuń
  50. @Karo i wieczór idealny gotowy ;D

    OdpowiedzUsuń
  51. @BlackRoseW takim razie zapraszam Ciebie do zrobienia odpowiedzi jeśli znajdziesz chwilkę :)

    OdpowiedzUsuń
  52. @LisicaKtóre?Czarne czy rude? ;D

    OdpowiedzUsuń
  53. @MalwinaWcale się nie dziwię, to lenistwo w czystej postaci ;D

    OdpowiedzUsuń
  54. Dziękuję za otagowanie! Odpowiem na dniach :)

    OdpowiedzUsuń
  55. ooo tak, Futra zawsze (no może prawie :P) działają relaksująco :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Ale ślicznego masz tego kotka :) Moje ostatnio protestują przy próbie fotografii :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Jaki uroczy kociak :-)! Mam podobne sposoby :-)). Dziękuję za otagowanie, na pewno odpowiem na TAG :-*

    OdpowiedzUsuń
  58. @Martihaha no właśnie czasami dają też nieźle popalić ;D

    OdpowiedzUsuń
  59. @Angel KubickaMam nawet dwa :) Moje wybitnie pchają się do zdjęć, tak jak kiedyś przed kamerę ;D

    OdpowiedzUsuń
  60. @*Natalia*Nie mogę się w takim razie doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  61. @Iwettomoje sposoby na relaks to domowe spa, książka/serial/film, blog i eksperymenty kulinarne :]

    OdpowiedzUsuń
  62. @simply_a_womanjestem ciekawa tych eksperymentów kulinarnych ;)

    OdpowiedzUsuń
  63. Mój domowy relaks wygląda podobnie :) ale kota nie posiadam, Twój jest uroczy :))

    OdpowiedzUsuń
  64. @SheWomanMało tego nawet mam dwa urocze koty ;D

    OdpowiedzUsuń
  65. Dzięki za otagowanie :* Właśnie pracuję nad odpowiedzią by się pojawiła jutro, choć przyznam szczerze, że ciężko mi wymyślić aż 10 rzeczy, które można robić TYLKO w domu :D

    OdpowiedzUsuń
  66. pamiętam, że sama kiedyś lubiłam grać w Baldurs gate :)

    OdpowiedzUsuń

Twoje zdanie jest zawsze mile widziane :D

.

JAKO AUTORKA BLOGA NIE WYRAŻAM ZGODY NA KOPIOWANIE, POWIELANIE LUB JAKIEKOLWIEK INNE WYKORZYSTYWANIE W CAŁOŚCI LUB WE FRAGMENTACH TEKSTÓW I ZDJĘĆ Z SERWISU INTERNETOWEGO www.iwetto.com BEZ MOJEJ WIEDZY I ZGODY (PODSTAWA PRAWNA: DZ. U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170).