Ostatnio wspominałam Wam o żelach do brwi. Z reguły mają tylko utrwalić, ale niektóre dają też delikatny kolor. W moim przypadku jest to niewystarczające, ponieważ mam bardzo rzadkie, jasne i nierówne brwi. Muszę dosłownie je rysować i od dłuższego czasu poszukuję czegoś co będzie wyglądało w miarę naturalnie.
Taką nadzieję dał mi produkt Aqua Brow Waterproof Eyebrow Corrector z Make Up For Ever, czyli wodoodporny cień do brwi w kremie. Robiłam do niego aż trzy podejścia, bo chciałam dobrać idealny kolor. Dostępnych jest aż 5 odcieni (albo 7) i miałam okazję testować na sobie 3. Zaczęłam od 20, później była 25, a obecnie jest 35. Taaak i żadna mi nie pasuje ;) W każdym przypadku wyłażą z nich pomarańczowe tony, co niesamowicie się odznacza przy moim chłodnym odcieniu skóry.
Może powinnam jeszcze spróbować najciemniejszej 40, jednak szczerze mi się nie chce. Jest bardzo napigmentowana i boję się, że rano w pośpiechu zrobię sobie krzaczory. Zniechęciło mnie też ścieranie się farbki. Owszem tam gdzie są włoski trzyma się nienagannie, jednak w tych miejscach gdzie muszę ich sporo domalować ściera się podczas upałów.
Aplikacja nie nastręcza większych problemów. Próbowałam różnych sposobów (polecam film Maxineczki) i stwierdzam z dużym bólem, że nie jest to produkt dla mnie. Za dużo w nim pomarańczu, za mało trwałości i ciężko uzyskać w moim przypadku naturalny efekt. Jestem na nie! Szczególnie że za 5gr farbki należy zapłacić około 100zł.
Uważam, że sprawdzi się u tych osób, które mają cieplejszą karnację i gęste brwi wymagające tylko uzupełnienia, a nie obrysowania. No cóż... pozostanę przy kredce Illamasqua, ale jestem otwarta na wszelkie podpowiedzi z Waszej strony. Może znacie coś podobnego o czym nie wiem?
Ja kosmetyków z Sephory raczej nie uważam za super jakość :/ Wiele razy się zawiodłam, bo oczekiwałam więcej.
OdpowiedzUsuńPS. Wczoraj kupiłam tą szczotę z dzika :) Dzięki za polecenie, jest SUPER!
To nie Sephora, to Make Up For Ever ;)
UsuńFajnie że szczota się sprawdziła :)
Usuńhehe, nie znałam tej firmy (Make Up For Ever), dlatego opakowania mnie zmyliły
UsuńO patrz, a wszyscy się tym tak zachwycają ;)
OdpowiedzUsuńMnie tematy brwiowe dość obce, bo mam grzywkę zasłaniającą brwi ;) Czasem ewentualnie, jak krócej podetnę, to mam jakąś dyżurną kredkę z Essence :)
Też wróciłam do kredki, ale miałam nadzieję że MUFE będzie czymś lepszym. Szkoda że wyszło inaczej ;(
UsuńSzkoda ,że efekt taki beznadziejny i w dodatku cena taka wygórowana. Ja też jestem na nie. Ja do brwi mam swój ulubiony zestaw Essence ;)
OdpowiedzUsuńZnam, znam :) Nawet się przymierzałam do zakupu, ale ostatecznie kupiłam cień z Inglota do brwi. Nie powiem- jest super, jednak sądziłam że znajdę coś dwa w jednym.
UsuńKolorystycznie by mi pasowały ale jak się cierają w miejscu dorysowania to do kitu. Muszę sobie dorysowywać spory kawałek brwi od zewnętrznej strony.
OdpowiedzUsuńJa jak widać mam ubytek u góry i mimo że ich nie dotykam, coś co powinno być wodoodporne mi spływa ;]
Usuńmnie to ciekawi i chyba sobie sprawię :)
OdpowiedzUsuńRadzę wziąć najpierw tester ;)
UsuńJa mam geste brwi, ale dla ich uzupelnienia uzywam naj tanszej kredki z Rival de Loop , jest grubasna dwustronna z jednej strny jest dosc chlodny braz, a z drogiej pomarancz. Nie wiem co mogla bym Ci polecic bo sama nie potrzebuje zbytnich poprawek w temacie brwi :/
OdpowiedzUsuńNo widzisz, u mnie brwi wymagają całkowitej poprawki i stąd problem.
UsuńSzkoda, że Ci nie przypasował.
OdpowiedzUsuńTeż ubolewam, wiązałam z nim wielkie nadzieje.
UsuńZobacz, nie wpadłabym na to, żeby wziąć sobie próbkę z Sephory. W takim razie może spróbuję, bo temat Aqua Brow, mimo wszystko, bardzo mnie zaciekawił i mam ogromną chęć wypróbować ten kosmetyk na swoich brwiach.
OdpowiedzUsuńTe pomarańczowe tony w produktach do brwi niesamowicie mnie denerwują. Często pozornie daleki od ciepłych tonacji kolor dopiero zaaplikowany na skórę pokazuje swoje prawdziwe oblicze :/
Bo to takie mało powszechne prosić o próbkę czy odlewkę. Za to lubię Sephorę, chociaż czasami potrafią powiedzieć że im się skończyły pojemniczki- warto nosić jeden przy sobie :P
UsuńPomarańcze mnie dobijają, naprawdę ciężko mi dostać coś w chłodnym odcieniu. Jednak coś tam znalazłam i wkrótce będę opisywać :)
Właśnie wczoraj oglądałam film Maxineczki i okropnie napaliłam się na ta farbkę. Ja mam właśnie gęste i "długie" brwi, ale mam też sporo braków i potrzebuję czegos precyzyjnego do domalowania brakujących włosków. Ale super, że mozna dostać jej próbkę :) Jutro lece do S. :)
OdpowiedzUsuńOczywiście że można i polecam taką formę przed zakupem, bo jak widać nie wszystko co zachwalają sprawdzi się u każdego ;)
Usuńo popatrz, a ja się czaić na nią zaczęłam. Po Twoim wpisie chyba mi się jej definitywnie odechce ;) Zawsze to lepiej dla portfela.
OdpowiedzUsuńZawsze możesz też wziąć odlewkę i sobie przetestować.
UsuńJak chce aqua brow to biore swoj cien + duraline:) ostatnio jeszcze czaje sie na plyn do utrwalania cel cealer z kryolana
OdpowiedzUsuńTak z reguły robię z cieniem Inglota, ale wolałabym coś o jednolitej formule.
UsuńJa wlasnie chce 40tke, bo najfajniejsza mi sie wydaje :)
OdpowiedzUsuńCiemna jest, ale może się sprawdzić :)
UsuńJa moich brwi nie podkreślam niczym.
OdpowiedzUsuńLubię ich naturalny look :)
U mnie to się nie sprawdza, bo lubię podkreślać oczy kreską :)
Usuńproponuje co nastepuje: a la carte brow ink, mac eye brow pencil (dla mnie np lingering jest zbyt cieply ale sa tez inne odcienie),cien-cake z Illamasqua, zel z Lumene, ......z MUFE mialam okazje wyprobowac dwa odcienie, niestety musze szukac dalej....
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :* Znałam MACa i ciastka, bo ostatnio go opisywałaś :) Pozostałym przyjrzę się bliżej :D
Usuńzamówiłam teraz z laura mercier, zobaczymy. ja ogólnie jestem zwolennikiem kredek do brwi, dobrze sprawują się też cienie. mufe nie znam.
OdpowiedzUsuńKredkę właśnie mam Illamasuqa i ma świetny kolor. W sumie jestem zadowolona, jednak zawsze warto poznać coś innego :)
Usuńmam tak samo, nie zostaję przy jednym produkcie, lubię nowe, rzadko kiedy wracam do starych kosmetyków, bo ciagle coś nowego korci. kredkę mam z catrice i baaaardzo mi pasuje, laura skusiła :)
UsuńTeż mam kredkę Catrice, ale też wyłazi mi z niej pomarańcz ;)
UsuńCzyli dla mnie też nie będzie to dobry produkt, b jestem bladziochem i też o chłodnej tonacji ;/ Większość brązów wpada u mnie w rudość lub pomarańcz.
OdpowiedzUsuńTeż borykam się z tym problemem ;]
UsuńTeż go mam i też sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńA dawałaś MUFE na "zagruntowaną" skórę czy nie? :) bo zaskoczyłaś mnie brakiem trwałości, u mnie ona trzyma się aż za dobrze od rana do wieczora :D
OdpowiedzUsuńUważam, że to dobry produkt ale ma plusy i minusy. No i wybór kolorów stanowi problem :( Namawiałabym Cię do wypróbowania tego kolejnego, zawsze lepsza próbka na początek :) Ja trochę pokombinowałam i chyba odkryłam nowy sposób aplikacji. Z tego co widzę, to chyba mimo wszystko masz lepsze brwi niż moje :P
Nie wiem jak gruntuje się brwi XD Że niby mam je oprószyć pudrem? Jeżeli o to chodzi to zawsze tak robię.
UsuńCo do brwi to może zrobię wersję bez :P W każdym razie poczekam na Twoją recenzję i wtedy podejmę decyzję czy chcę jeszcze się bawić z Aqua Brow :)
trzeba "zagruntować" sama to wiem, Maxi tez na to zwracała uwagę!
Usuńmoim zdaniem zawiniła ;) nieprawidłowa aplikacja
ja bym Ci to zrobiła, az mnie ręce świerzbią :D
Iwetto, ja u siebie od zawsze daję odrobinę korektora lub podkładu, a taką całość wykańczam pudrem. Na dobrze przygotowanej skórze tradycyjny cień, czy właśnie ta farbka trzymają się idealnie. Produkt musi mieć bazę, bo inaczej nie będzie się trzymać tak, jak powinien.
UsuńPodobnie jest z filtrami, podkładem itd. :)
Siadałam już parę razy do zdjęć, ale wszystko robione nas szybko więc odkładam to inną porę. W każdym razie na pewno warto popróbować. Nie mówię, że Aqua Brow jest dla każdego, bo nie ma takiego kosmetyku lecz warto dać jej szansę.
Kurcze, moze i dla mnie okaze sie dobry?
Usuńojojoj to ja zostanę przy kredce na razie i czekam na Wasze instruktażowe posty ;)
Usuńa wszyscy tak chwalą ten produkt, a tu proszę nie jest tak trwały jak się wydaje. Ja używam cienia Inglota, nałożony na sucho niestety nie trzyma się cąły dzień, o wiele lepiej sprawuje się nałożony na mokro no ale efekt jest wtedy bardziej wyrazisty. Nie każdy tak lubi, mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńTeż mam swojego ulubieńca z Inglota, jednak tak jak mówisz nie trzyma sie solo. Utrwalam go więc żelem, wtedy trzyma się dobrze. Sądziłam że produkt MUFE zastąpi mi te dwie czynności i aplikacja zajmie mniej czasu :)
Usuńna mokro! Iwona dobrze prawi
Usuńdokładnie widać różnicę na przykładzie choćby jakiegokolwiek cienia brązowego, który nakładam na swoje brwi
Podczas robienia mi makijażu przez przemiłą panią wizażystkę zapoznałam się z paletką do brwi Gosha. Kolor wspaniale podkreślił i utrzymał się cały dzień. Do tego cena, jest nieporównywalnie niższa (:
OdpowiedzUsuńU Gosha u mnie ciężko, ale poszukam sobie w necie :)
Usuńja zamierzam kupić numer 40, czyli najciemniejszy.
OdpowiedzUsuńchciałabym.
Będzie Ci pasował, nie tylko kolorem :) Spróbuj jednak najpierw odlewki :)
Usuńczyli jednak nie taki hit :)
OdpowiedzUsuńOj, to szkoda, bo zaczynałam się tym produktem interesować zwłaszcza,że znowu brwi (słabiaste) mi wypadają i lipa jest. ;/
OdpowiedzUsuńZa dużo z nim zachodu ;)
Usuńja używam henny brązowej z Delii, aktualnie obrysowuję i wypełniam duo z Elfa wosk+cień w kolorze medium
OdpowiedzUsuńWidziałam recenzję i tera zastanawiam się czy sam wosk nie byłby fajnym rozwiązaniem :)
UsuńKażda z nas ma inny problem. Ja mam za gęste brwi i włosów, że hoho:), zero ubytków i muszę je przerzedzać. Inni uzupełniają, nie dogodzi...:)
OdpowiedzUsuńDlatego opisuję swój przypadek :)
UsuńJa mam cudną kredkę z Flormaru kupioną w Bułgarii, a w Polsce jej nie ma :(((
OdpowiedzUsuńPrzecież mamy Flormar :(
Usuń35 jest chlodnym popielatym brazem :) ... Ja sobie wczoraj i dzis probowalam i jestem bardzo zadowolona, u mnie trzyma sie caly dzien :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, a u mnie wychodzi jakiś pomarańcz ;) Możliwe że za bardzo go roztarłam, jednak nie wiem czy chcę inwestować stówkę żeby się taki bawić codziennie rano z kosmetykiem ;)
UsuńTeż jestem w trakcie poszukiwań czegoś super do brwi:(
OdpowiedzUsuńja używam kredki z Catrice i jest cuuudowna ;)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety też z niej pomarańcz wychodzi :)
UsuńNie lubię przerysowanych brwi więc dla mnie wszelkie kredki, farbki, mocne żele odpadają ale znalazłam jednak coś dla siebie a jest to żel Alverde (http://images.magi-mania.de/img/ALVERDE-Augenbrauen-Gel-neu-2012-1-640x245.jpg) i bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź :*
Usuńszkoda,ze Ci się nie sprawdził,ja uwielbiam ta farbkę.
OdpowiedzUsuńteż żałuję.
UsuńDo brwi stosuję paletkę do brwi z E.l.f. Jest niezastąpiona!
OdpowiedzUsuńJa mam wosk z Inglota i na moje potrzeby jest OK. Boję się tych cieni/ wosków do brwi bo większość się utlenia i w połowie dnia mam rudą wiewiórkę a to jak wiadomo koszmarnie wygląda.
OdpowiedzUsuńNo u mnie tu też rude wyłazi ;]
UsuńDo mnie niestety Sephpora nie przemawia :( Kosmetyki wydają mi się mocno przereklamowane.
OdpowiedzUsuńeee to jest produkt z MUFE ;)
UsuńKusi mnie ten produkt, ale jednak cena odstrasza, i tak w tej chwili nie mogę sobie na niego pozwolić... Ja w zależności od efektu, jaki chcę uzyskać stosuję cień z Inglota lub kredkę Catrice - obydwa produkty są świetne, całość utrwalam potem żelem Delii.
OdpowiedzUsuńRobię podobnie :)
Usuńpolecam pisak Suqqu, nic lepszego nie spotkałam, nie sciera się, jest wodoodporny, precyzyjny..
OdpowiedzUsuńmhm czytałam o nim ;)
UsuńKredka z...tesco! Chlodna i bezowo-szara.dla bladzioszkow:)
OdpowiedzUsuńA podobno mieli wycofać kolorówkę z Tesco... Zajrzę ;)
Usuńladna brewka co ty :) ja tez myslalam o tej farbce ale rowniez mam chlodny odcien no i nie wiem czy znajde cos co mi podpasuje online bez probowania, wacham sie - moze kiedys jak bede w londynie to sprobuje
OdpowiedzUsuńsprawdź, może Tobie przypadnie do gustu :)
UsuńA ja z kolei ją uwielbiam i raczej już nie zamienię na nic innego ;-) Dla mnie produkt idealny, nie ściera się tak na mojej brewce jak inne kredki czy cienie ♥
OdpowiedzUsuńU mnie się nie ścierała ale jak już czytałaś, też miłości nie było.
OdpowiedzUsuńPamiętam :)
UsuńCiekawy produkt.. Ja uwielbiam żel - korektor do brwi Delia albo Eveline.. przyciemnia brwi można też conieco narysować tym po skórze.. ale tak sobie myślę.. może makijaż permanentny by był dla Ciebie wybawieniem? :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Oj nie, ja jestem ostatnia do kłucia ;)
UsuńA próbowałaś zwykłych cieni? U mnie taki sposób na brwi sprawdza się idealnie i wygląda naturalnie :)
OdpowiedzUsuńTak próbowałam, jednak trwałość jest krótsza ;)
Usuńteż mi się tak działo
OdpowiedzUsuńNie cierpię pomarańczowych tonów na brwiach, więc doskonale Cię rozumiem )
OdpowiedzUsuńMoje utrapienie ;)
UsuńSzkoda tylko,że żele nie są tak rewelacyjne na jakie się zapowiadały,wolę też chyba kredkę:)
OdpowiedzUsuńTeż próbowałaś?
Usuńmusze tez wziac probki. :P
OdpowiedzUsuńWarto spróbować przed zakupem ;)
UsuńJa tak pokochałam duo do brwi z Catrice, że nie chcę niczego innego :-))
OdpowiedzUsuńŻebym ja coś takiego znalazła ;D
UsuńW takim razie nie ma bata - bez próbek się nie obejdzie. Strach ryzykować stówencji ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, szczególnie że można poprosić o odlewkę :)
Usuńhmmm i teraz mam zagwostkę kupić czy nie, widziałam efekt u Maxineczki, u Oleski, u Marty - pozwolisz, że podlinkuję :) http://makeup-holics.blogspot.com/2013/07/brwi-na-miare-aqua-brow-make-up-for-ever.html
OdpowiedzUsuńjak widać, warto wcześniej przetestować ;)
Usuńspróbowalam 15stki, nie jest to dla mnie jednak kolor, rzeczywiscie ma rude tony
OdpowiedzUsuńto może spróbuj jeszcze o numer ciemniejszej 20?
UsuńJestem posiadaczka nr. 30. Z początku wydawało mi się, że kolor jest zbyt jasny (mam ciemno brązowe włosy), ale po paru próbach aplikowania doszłam do wniosku, że to mój kolor! Brwi wyglądają naturalnie i bardzo ładnie. Farbkę aplikuję pędzelkiem z Sephory nr.15 i jestem na chwile obecna bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuń