10.04.2013

Usta w odcieniu mauve / NYX Lipliner Pencil #831, Girls Round Lip Gloss #06

Kolor mauve można określić jako fiołkoworóżowy. Jest jednym z moich ulubionych odcieni i noszę go bardzo często. Zawsze sięgam po kosmetyki nazwane tym kolorem, chociaż często go nie odwzorowują. Tak było też w przypadku kredki do ust 831 Mauve marki NYX.  


Szerszą recenzję napisałam już wcześniej TUTAJ, natomiast sam odcień nie ma w sobie ani krzty fioletu. Jest to typowy róż złamany brązem. Już inaczej jest z błyszczykiem NYX z serii Girls Round Lip Gloss w odcieniu 06 Mauve. W tym przypadku całkowicie oddaje barwę i jak najbardziej ma fioletowe tony. Czegoś takiego szukałam długo!


Niestety ciężko  uchwycić tę fioletowość, więc musice mi wierzyć na słowo :) Ogólnie bardzo lubię tę serię błyszczyków, bo stosunkowo długo się trzymają, mają dobrą konsystencję (niezbyt kleistą, niezbyt wodnistą) oraz dają naturalne i kryjące wykończenie. Sam na ustach prezentuje się tak:


Sama kredka:


I w połączeniu, czyli najpierw kredka później błyszczyk:


Dzięki bazie w postaci kredki, makijaż ust trzyma się dłużej i jest bardziej nasycony. Ostatnio polubiłam ten duet i świetnie sprawdza się przy codziennym makijażu. 
Miałyście już jakieś mazidło z NYXa? Jestem ciekawa Waszej opinii :)

71 komentarzy

  1. Świetnie razem wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem jak najbardziej na tak :D a mazidła z nyxa żadnego jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  3. niestety żadnego nyxa nie miałam, ale to połączenie wygląda obłędnie! muszę pokończyć swoje wieeeelkie zapasy błyszczyków i pomadek, i kupić coś nowego i ładnego:D

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie się prezentują ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam dwa mazidla z NYX (round lip gloss i mega shine) zapomnialam jakie kolory, ale uwielbiam ich zapachy, takie cukierkowe. az chce sie zjesc blyszczyk z ust:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapomnialabym dodac-ten efekt w polaczeniu bardzo mi sie podoba:)

      Usuń
    2. Mega Shine też miałam, ale Roundy wydają mi się lepsze :) A Ty jak je oceniasz?

      Usuń
    3. mega shine wydaje mi sie bardziej lepkawy (co czasem mnie denerwuje, szczegolnie jak mam rozpuszczone wlosy)a round taki lekki (nie potrafie znalezc innego slowa, ktore by lepiej go okreslilo;)) ale rounda mam w kolorze, ktory mi zupelnie nie pasuje (wiadomo wybieranie kolorow przez internet).

      Usuń
  6. kolor samej kredki mnie wystraszył, ale w połączeniu z błyszczykiem jest świetna:) sam błyszczol też fajny;)

    mam pytanie;) czy mogłabyś mnie wykasować z blogrolla i na nowo dodać? bo notki się nie aktualizują przez moją zmianę nazwy:/ zachciało mi się zmian i teraz jest zonk;)

    OdpowiedzUsuń
  7. zgadzam się, że kredka w pojedynkę wygląda na niepasującą :) ale już w duecie z błyszczykiem jest bardzo przyjemna :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładnie to wygląda razem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o kurczę śliczny kolor! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi się kolor jaki daje połączenie kredki i błyszczyku. Myślę, że by mi pasował :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor w duecie bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Razem wyglądają świetnie. Sam błyszczyk też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  13. razem czy osobno i tak super ! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. miałam z maybelline ten lip tint- i był niemal fioletowy- odcień odcieniowi nierówny:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię tą serię błyszczyków NYXa, tego koloru nie miałam w swoich łapkach, ale wygląda rewelacyjnie. Kredkę sobie odpuszczam, bo kredki do ust to się muszę jeszcze nauczyć :) Mimo wszytko -fajna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem najlepsza seria błyszczyków tej marki, ale mam chrapkę jeszcze na matowe. Tylko nie mogę się zdecydować na kolor, a już kilka razy były w koszyku ;)

      Usuń
  16. W duecie mi się podoba ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. nie miałam żadnego mazidełka NYXa, ale zaciekawiłaś mnie błyszczykiem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ładna ta kredka :)
    Mam z NYXa sporo cieni sypkich, pomadek i kilka błyszczyków :) Pod koniec zeszłego roku recenzowałam je i robiłam swatche :)

    OdpowiedzUsuń
  19. podoba mi się błyszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam tych mazideł, ale wyglądają cudnie... Ale masz piękne usta! *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko tak z bliska ładnie wyglądają ;)

      Usuń
  21. Kolor błyszczyka jest świetny *.*

    OdpowiedzUsuń
  22. razem wyglądają ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. kredka i błyszczyk to fajna sprawa. kredki są fajne :D mam ochotę na te kokardkowe błyszczyki z nyxa. w ogóle to przez Ciebie ja mam ochotę na tego nyxa już nie wiem ile lat, pamiętam jak oglądałam Twoje produkcje filmowe i robiłaś cherry culture haul i w ogóle :) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, nie wiedziałam że oglądałaś mnie na YT ;) Nyx jest fajny bo jest tani, średnio jakościowy, ale za to mają duży wybór kolorów i za to ich lubię :) W PL kilka razy przechodziłam obok ich salonu, ale jakoś nie miałam ochoty zajrzeć do środka ;P

      Usuń
  24. Nie miałam nic tej firmy,ale kolor kredki bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lobię mauve na ustach :)
    U Ciebie połączenie obu ładnie wygląda. Sama kredka zdecydowanie za ciemna.

    OdpowiedzUsuń
  26. o kurcze! jaki piękny duet!

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam tych kosmetyków ale najbardziej podoba mi się połączenie kredki i błyszczyka :)

    OdpowiedzUsuń
  28. W połączeniu wygląda świetnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  29. ten kolor (zarówno solo jak i w duecie) świetnie prezentuje się na Twoich ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jeszcze nie miałam do czynienia z kosmetykami tej marki. Niestety, utrudniony dostęp robi swoje.. Połączenie kredki z błyszczykiem prezentuje się niezwykle ciekawie:) Lubię akcentować usta i ten duet przypadł mi do gustu:) Aczkolwiek nie można podważyć uroku samego błyszczyku, który całkiem przyzwoicie kryje i daje lekko kremowe wykończenie:)

    OdpowiedzUsuń
  31. najlepije wyglada duet kredka z blyszczykiem!

    OdpowiedzUsuń
  32. Niestety nie miałam nigdy niczego z Nyxa :(

    OdpowiedzUsuń
  33. Fantastyczne połączenie. Uwielbiam takie kolory.
    Z NYX mam tylko kredkę Jumbo i jestem na tyle zadowolona, że przy kolejnej okazji skuszę się na więcej. Ten błyszczyk trafia na listę :)

    OdpowiedzUsuń
  34. bardzo delikatny efekt, codzienny:)))

    OdpowiedzUsuń
  35. efekt końcowy bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Przepięknie wyglądają razem, ostatnie zdjęcie mnie zachwyciło! Co do uchwycenia koloru - zupełnie Cię rozumiem :-). Często zanim uda mi się zrobić zdjęcie, na którym kolor wygląda jak w rzeczywistości jest już noc ^^.

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo podoba mi się efekt, jaki daje na ustach kredka, chyba nawet bardziej solo niż w połączeniu z błyszczykiem.

    OdpowiedzUsuń
  38. WYGLĄDAJĄ PIĘKNIE!

    OdpowiedzUsuń
  39. Połączenie kredki z błyszczykiem jest moim zdaniem wyborne :) Oddzielnie oba kolory też mi się podobają, ale dopiero w duecie wychodzi ich wyjątkowość :) Ja jeszcze nie miałam nic z NYX, nad czym ubolewam ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja jeszcze nie miałam przyjemności odwiedzić salonu NYX w Warszawie. Może w przyszłym tygodniu się uda ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. miałam pomadki Circle i Rea i w obydwu wyglądałam jak śmiertelnie chora :) odcienie typu Mauve zawsze były moimi ulubionymi ;))

    OdpowiedzUsuń
  42. Pięknie wygląda, bardzo ci pasuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Również posiadam ten błyszczyk z NYX i jestem z niego bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  44. W połączeniu wyglądają bardzo ładnie! Kuszą mnie błyszczyki NYX :)

    OdpowiedzUsuń
  45. ahh ślicznie
    podoba mi się sam błyszczyk, jak i kredka
    a juz w duecie odlot ;)))

    OdpowiedzUsuń
  46. Osobno wyglądają rewelacyjnie, a razem w ogóle - duet idealny!

    OdpowiedzUsuń
  47. Pięknie wyglądają na Twoich ustach :) najbardziej podobają mi się w duecie, ale solo też się fajnie prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Kredka i błyszczyk pięknie się prezentują, ogólnie mają ładne odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  49. nie miaąłm nic z tej firmy, jakoś rpzez całe zycie nigdy sama nie kupiłam sobie szminki, tylko je dostaję, wiec nie miałam nawet możlwiosci wyboru :D

    OdpowiedzUsuń
  50. kredka ma fajny kolor, błyszczyk też:)

    OdpowiedzUsuń
  51. Ładnie! Choć kiedy zobaczyłam kolor kredki, obawiałam się, że może nie wyjść dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  52. Piękny kolor ma ten błyszczyk, a w połączeniu z kredką wygląda jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ładnie wyglądają na ustach. Jakoś się jeszcze nie skusiłam na nic z NYXa, ale listę"nyxowych" zakupów mam zrobioną;)

    OdpowiedzUsuń
  54. Bardzo ładnie się to prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  55. ale to pięknie wygląda :) zachęciłaś mnie strasznie jak tak patrzę na te usta Twoje, wow! :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Razem wyglądają oszałamiająco. Na moich, bladych z natury, ustach wyglądałyby pewnie intensywniej. W każdym razie, zostałam skuszona. Oficjalnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  57. mmm ładniutkie usta masz :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Mam kilka blyszczykow Z Nyx,i z drobinkami i matowych i wszystkie lubie:)

    OdpowiedzUsuń
  59. haha, mam tak samo jak ty :D w mojej kosmetyczce kolor mauve jest w każdym możliwym produkcie do ust, a gama odcieni jest bardzo szeroka :) nyxowy duet bardzo mi się podoba, tak samo jak produkty solo na ustach. z tej firmy miałam kiedyś dwie, wyjątkowo nieudane szminki i szybko zakupu nie powtórzę. chociaż ten błyszczyk będzie mi się śnił po nocach.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  60. Bardzo ładnie to mazidełko prezentuje się na ustach. Nie miałam jeszcze przyjemności z NYXowymi kosmetykami.

    OdpowiedzUsuń

Twoje zdanie jest zawsze mile widziane :D

.

JAKO AUTORKA BLOGA NIE WYRAŻAM ZGODY NA KOPIOWANIE, POWIELANIE LUB JAKIEKOLWIEK INNE WYKORZYSTYWANIE W CAŁOŚCI LUB WE FRAGMENTACH TEKSTÓW I ZDJĘĆ Z SERWISU INTERNETOWEGO www.iwetto.com BEZ MOJEJ WIEDZY I ZGODY (PODSTAWA PRAWNA: DZ. U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170).