Nie wiem czy dotarła już do Was ta informacja, ale sieć perfumerii Marionnaud wycofuje się z Polski. Do końca tego kwartału mają zlikwidować wszystkie sklepy. Dopiero od niedawna stałam się ich stałą klientką, ale zawsze kiedy odwiedzałam któryś z salonów, wiało w nim pustkami. Nie było tego rozgardiaszu co w Sephorze czy Douglasie, tylko przeważnie ja i sprzedawca w wielkim sklepie. Dlatego ich decyzja mnie nie dziwi, szczególnie że już wcześniej likwidowali swoje punkty.
Ponieważ zostało mi kilka kuponów po założeniu karty stałego klienta, postanowiłam je zużyć. Dowiedziałam się, że punkty na kartę nie są już nabijane i można korzystać tylko ze zniżek. Jak pewnie wiecie tylko Marionnaud było w Polsce bezpośrednim przedstawicielem marki The Balm. Oczywiście można też kupić online, jednak w przypadku kosmetyków kolorowych wolę je dotknąć przed zakupem (zwłaszcza jeśli mam ku temu możliwość). I tak stałam się posiadaczką planowanej bazy pod cienie Put a lid on it oraz różu Frat Boy.
Oba produkty oczywiście były tańsze, za bazę zapłaciłam 49,50 zł zamiast 55 zł, a za róż niecałe 38 zł zamiast 48zł. Rabat jakiś duży nie był, ale i tak opłacało się porównując ceny np do sklepu internetowego Minti Shop, gdzie za całość musiałabym zapłacić 130 zł ;)
źródło |
Szkoda, że nie będę mogła obejrzeć najnowszego rozświetlacza Cindy-Lou manizer, który niebawem miał pojawić się w sprzedaży. Bardzo mi się spodobał i sądziłam, że moja Mary-Lou będzie miała siostrzyczkę, jednak patrząc po pierwszych swatchach w necie mój zapał trochę ostygł. Wygląda jak róż rozświetlający, a nie rozświetlacz z różowymi tonami. Chciałam sama go dotknąć i podjąć ostateczną decyzję, ale już nie będę miała takiej możliwości. Trudno!
Wybierzecie się do Marionnaud? Co sądzicie o kosmetykach The Balm?
__________________________________________
U mnie Mario nie ma już dwa lata, więc nigdzie sobie nie pójdę :(
OdpowiedzUsuńU nas w Szczecinie też już kilka lat temu się zamknęli.
UsuńA to pech. Lubiłam zaglądać do Marionnaud właśnie ze względu na theBalm. Frat Boy to mój ulubiony róż, mam nadzieję, że będziesz z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :) Nie planowałam go, ale przekonał mnie po zmacaniu testera :)
UsuńSzkoda, że te drogerie znikają, miałam w planach odwiedzić za niedługo ich punkt w Nowym Sączu... Bardzo ładne zdobycze, róż sama chętnie bym przygarnęła w takiej miłej cenie :)
OdpowiedzUsuńMasz jeszcze trochę czasu, więc warto się wybrać :) Chociaż w moim szafa The Balm była już praktycznie wyprzedana.
Usuńto faktycznie szkoda, przede wszystkim ze wszględu na dostępność produktów the Balm, na szczęście po weekendzie będę w pobliżu tej drogerii więc pewnie zajrzę bo już skończył mi się mój Batiste ale i zerknę na wyżej wymieniony the Balm
OdpowiedzUsuńCzytałam jakiś czas temu oficjalny komunikat prasowy Marionnaud, sprzedaż w naszym kraju nie spełniła przyjętych założeń. Będą koncentrować się na innych rynkach: czeskim, słowackim, węgierskim, rumuńskim. Trudno...
OdpowiedzUsuńZ różu na pewno będziesz zadowolona, bardzo go lubię :-)) Dla mnie kosmetyki The Balm nie mają żadnych wad. Co do Cindy - ja po pierwszych swatchach się nie zraziłam, efekt mi się podoba i tylko czekam aż pojawi się w sklepach internetowych :-))
W takim razie czekam na Twoją prezentację, może przekonasz mnie że jednak warto sięgnąć po Cindy :)
UsuńNie wiedziałam, szkoda, ale zawsze takie pustki tam były ...
OdpowiedzUsuńMam Frat boya i bardzo lubię, tak samo mary lou:) a co do Mario to akurat w moim mieście i tak nigdy nie było więc musiałam zamawiać w ciemno.
OdpowiedzUsuńTo faktycznie nic straconego :)
Usuńu mnie w szczecinie już od kilku lat nie ma :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie już wcześniej zwinęli się z niektórych miast.
UsuńNie mam nic z tej firmy, ale ostatnio trochę słyszałam i myślałam właśnie o ich różu. Chyba czas się pośpieszyć ;)
OdpowiedzUsuńMacałam ten rozświetlacz i potwierdzam, że bardziej przypomina róż :/
OdpowiedzUsuńno to szkoda :]
UsuńJa też wybieram się do Mario,ale dopiero początkiem lutego;)
OdpowiedzUsuńMam Mary-Lou i lubię ^^ A co do Cindy, to zgadzam się z Tobą. Spodziewałam się różowego rozświetlacza, a tu rozświetlający róż ... W tej postaci zdecydowanie mnie nie kusi ^_~
OdpowiedzUsuńW moim mieście i tak nie było tej perfumerii, więc wiele nie stracę... A rozświetlacz faktycznie wygląda bardzo zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńU mnie finalnie zostały tylko trzy produkty z tej firmy, pozostałe kosmetyki poszły w świat. Nie żałuję ;) Jest za to wiele innych marek.
OdpowiedzUsuńCo do Mario to przeczuwałam taką sytuację, kolejne zamykane perfumerie nie świadczyły o ograniczeniach ale całkowitym wycofaniu się. Szkoda, że od razu nie zagrano w otwarte karty.
To prawda, ale już nie pierwszy raz tak robili. Mam jednak nadzieję, że The Balm pojawi się w innej sieciowej drogerii, bo ta baza pod cienie zapowiada się świetnie.
UsuńW sumie mają dystrybutorów w PL więc to chyba tylko kwestia czasu.
UsuńJakiś czas temu kupiłam słynną bazę z Lime Crime i przyznam się, że na niej chyba zakończę poszukiwania bazy idealnej :D
Też ją chciałam, ale nie mogłam się zdecydować ;) Dobrze wiedzieć, że masz o niej dobrą opinię :)
UsuńTo jak będziesz chciała, powiedz :) bo można złapać na nią dobrą ofertę cenową. Nie chcę zapeszyć, lecz widzę potencjał i w końcu coś ujarzmia moje tłuste powieki w 100%. Oby tak dalej :)
UsuńByłam w ubiegłym tygodniu w Mario, bo liczyłam na jakieś przeceny, ale nie było nic, co by mnie interesowało. A miałam chrapkę na paletkę Shady Lady... :( Do BC nie jest mi po drodze, więc bywam tam rzadko, dlatego raczej nie zamierzam polować. Szkoda tylko, że sklepy nie robią takich genialnych zniżek, jakie miało w zwyczaju robić Mario. Większość moich Balmów kupiłam ze zniżkami od 30 do 50%!
OdpowiedzUsuńNo właśnie szkoda! Ja swoje dwa kosmetyki upolowałam w BC, ale większość i tak już była wyprzedana. Wzięłam ostatnią bazę, a paletek nie było już w ogóle.
UsuńNie wszystkie kosmetyki z The Balm mnie cieszyły, ale baza pod cienie nawet się sprawdzała.
OdpowiedzUsuńUżyłam jej dopiero dwa razy, ale zapowiada się nieźle :)
UsuńMuszę koniecznie zajrzeć, a nuż będą mieli jakieś ciekawe wyprzedaże:D
OdpowiedzUsuńmają ;) Tylko trochę już przebrane :)
UsuńU mnie we Wrocławiu już dawno zlikwidowali. Ale niezbyt przepadałam za tą perfumerią, przede wszystkim w tym punkcie w którym byłam była okropnie "upierdliwa" sprzedawczyni, która dosłownie podążała w krok za mną. Zresztą i tak najbardziej lubię Douglas i tam najchętniej kupuję.
OdpowiedzUsuńTaka obsługa potrafi skutecznie zniechęcić do zakupów :]
UsuńJa nigdy nie widzialam tej drogerii, z The Balm nic nie mam niestety, ale predzej czy pozniej na cos sie skusze.
OdpowiedzUsuńU mnie Mario zamknęli kilka miesięcy temu. Szkoda, bo kupowałam tam własnie the Balm :(
OdpowiedzUsuńNa szczęscie oba masthewy, czyli Mary-Lou i Bahama Mama już mam. Żałuję za to, że nie uda mi się zmacać ich nowej serii róży. Co prawda do Mario i tak mam nie po drodze, przedwczoraj straciłam sporo czasu na wycieczkę do Reduty i Blue City żeby dowiedzieć się, że promocja 4 za -40% nie obowiązuje. A tak się nakręciłam...
OdpowiedzUsuńJa za to dowiedziałam się, że promocje się nie łączą. Czyli jak kupon to tylko na regularne ceny, szkoda.
UsuńDlatego zawsze zazdroszczę blogerkom z usa, kiedy oglądam ich relacje z zakupów. Po zsumowaniu kuponów, rabatów i innych bajerów kosmetyki mogą kupić za pół darmo. Nie jestem zwolenniczką teorii 'zagranico mają lepiej', ale pod tym względem czuję się nieco poszkodowana ;)
UsuńPrzerabiałam ostatnio ten temat. Weźmy chociażby ceny Yankee Candle czy Bath& Body Works. Tam przeceny -75%, a u nas podnoszą ceny. Żenada.
UsuńCóż... my za to mamy dobre jedzenie :D
UsuńZmieniałaś coś w szablonie? Mam wrażenie, że czcionka jest mniejsza ;)
tak, zmniejszyłam.
Usuńnie miałam okazji używać kosmetyków tej firmy, chociaż wielokrotnie mnie kusiły :) jestem ciekawa, jak będzie prezentował się u Ciebie róż - czekam na pierwsze wrażenia i makijaż :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Używam Frat Boya codziennie od lipca i jestem z niego bardzo zadowolona:-)
OdpowiedzUsuńTeż mi się spodobał, ma fajną fakturę :)
UsuńSzkoda, że znikają bo lubiłam robi u nich zakupy:(
OdpowiedzUsuńWe Wrocławiu zamknęli mi Marionaud przed nosem, dokładnie par dni przed tym jak dostałam kupon na 35 zł :(
OdpowiedzUsuńPrawda, zawsze tam były interesujące pustki ;) ale zaopatrzyłam się niegdyś w Mary Lou i Bahama Mama i Sext Mama
Mario jednak się nie utrzymało.. szkoda trochę
OdpowiedzUsuńojej, szkoda, miałam w planach się do nich niedługo wybrać, bo moja Mary Loumanizer się rozbiła, a że rozświetlacz nie jest kosmetykiem, którego używam codziennie jakoś odkładałam tę wizytę, teraz muszę się zmobilizować i może chwycę coś jeszcze z the Balm :)
OdpowiedzUsuńA ja nie byłam i mi smutno :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Marionnaud :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, ruchu mieli niewiele...
OdpowiedzUsuńRzadko tam bywałam.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to nawet nie słyszałam o tej drogerii...
OdpowiedzUsuńRaczej nigdy nie słyszałam o tej drogerii. Natomiast kosmetyki The Balm są bardzo kuszące... właśnie dziś zamówiłam sobie Mary-Lou :)
OdpowiedzUsuńDobry wybór :) Daje piękny efekt.
UsuńW Rumi sklep zlikwidowali zdaje się jakieś pół roku temu i na wyprzedaży towaru były pustki jakich mało. Fajnie, że udało Ci się coś upolować! Mi się nie udało, choć miałam ochotę zaszaleć, bo miałam bon na -70% :D A została tylko garstka kolorówki, która wyglądała jak testery :/ Nie zdecydowałam się na nic niestety.
OdpowiedzUsuńNiezłą zniżkę miałaś :) Ja chciałam jakiegoś kosma z marki selektywnej, ale też wszystko było zmacane i nieestetyczne. Jak widać The Balm też trochę pokiereszowane, ale wyglądało najlepiej.
UsuńAż żal było jej nie wykorzystać - no, ale nic na siłę, "testerów" nie chciałam kupować ;)
UsuńFrat Boy jest cudowny, bedziesz na pewno zadowolona :) Mnie tam nie zal, ze likwiduja Marionnaud, wcale tam nie zagladalam, bo drogo jak cholera ;/
OdpowiedzUsuńJestem zadowolona :) Bardzo fajnie prezentuje się na policzkach :)
UsuńNie miałam okazji używać tych kosmetyków. U mnie też nie ma już tego sklepu.
OdpowiedzUsuńNie orientowałam się nawet, że w Minti te kosmetyki są wycenione na droższe, niźli w Mario (tu też rzadko bywałam). Prawdę mówiąc, na luźno, sądziłam, że jest odwrotnie ;)
OdpowiedzUsuńFajne nabytki przygarnęłaś, ciekawi mnie baza, bo nigdy wcześniej o niej nie słyszałam. A moje powieki zawsze muszą być wspomożone przez taki produkt. Na razie mam jeszcze podstawową wersję bazy UD (czy ona kiedyś się skończy? :D), ale dobrze mieć rozeznanie na przyszłość :)
baza The Balm zapowiada się świetnie, ale nie testowałam jej jeszcze w ekstremalnych warunkach jak np upał ;) Obecnie używam UD więc mam porównanie.
UsuńO patrz.. jak już postanowiłam tam iść i w końcu kupić coś z TheBalm to się okazuje, że nie mam gdzie. W sumie ja również się nie dziwię - u mnie taka sama sytuacja z pustkami.
OdpowiedzUsuńA mnie o dziwo na swatchach Cindy się podoba :D aż jestem w szoku :P
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja nie mam gdzie wymacać kosmetyków theBalm. Nie przeszkadzałyby mi zakupy online za drugim czy trzecim spotkaniem z marką ale pierwszy produkt musi być wymacany. Ostatnio patrzyłam na ich kosmetyki w Internecie i zdziwiłam się, że mają kosmetyki pielęgnacyjne.
OdpowiedzUsuńa o tym nie wiedziałam, dzięki za info :)
Usuń;-) na pewno widziałam szampony, odżywki i chyba tonik do twarzy?
UsuńMoge na palcach jednej ręki policzyć ile razy byłam w Marionnaud, bo ich sklepy znajdowały się poza moim zasięgiem, ani nigdy akurat w te rejony się nie zapuszczałam. Szkoda ze względu na The Balm, bo robili dość fajne promocje. Tak Karotka zresztą upolowała mi Mary-Lou Manizer. Też jestem ciekawa tego chłodniejszego rozświetlacza, ale mimo wszystko mając ten, chyba nie miałabym serca wydawać na kolejny. Chociaż... Teraz pozostaje nam tylko Minti Shop :( Chyba, że ktoś przejmie dystrybucję w PL.
OdpowiedzUsuńZapodali ta informację jakoś około świąt na facebooku. Trochę szkoda, ale z drugiej strony i tak rzadko u nich bywam.
OdpowiedzUsuńBędę musiała się tam wybrać i zobaczyć czy coś jeszcze zostało:)
OdpowiedzUsuńKiedyś mi ich ekspedientka mówiła że chcą konkurować z Sephorą i Douglasem ale chyba im nie wyszło. Może w Kato mają jakieś promocje to zerknę
OdpowiedzUsuńByłam dziś u siebie w Mario. Było sporo przecenionej kolorówki Diora, Lancome, z TheBalm już resztki. Ekspedientka potwierdziła, że do końca marca zabierają się z Polski i szykują się porządne wyprzedaże, ale nie znała szczegółów. Pop prostu zaleciła zaglądać :)
OdpowiedzUsuńTo smutna wiadomość, na facebooku Marionaud informował już w grudniu, że wycofują sklepy z Polski, też lubiłam tam czas od czasu robić zakupy, FratBoy`a bardzo lubię, też u nich kupowałam, po wypróbowaniu w sklepie, przepadłam, płaciłam w zeszłym roku 50 zł :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam tam, chętnie jednak bym coś od nich po testowała szkoda że się wycofują
OdpowiedzUsuńCałkiem polubiłam tę drogerię, szkoda, że wycofują. No nic, i tak wszystkiego pod dostatkiem. Na TheBalm czaiłam się dość długo, wiec chyba już nie będzie ku temu okazji. A na silę kupować też nie chcę ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze swatche Cindy mocno mnie zawiodły, nie podoba mi się.
OdpowiedzUsuńPo weekendzie wybiorę się do Mario, może załapię się na likwidacyjną zniżkę -40% :)
Zgadzam się, mnie też zawiodły, pierwsza wersja zdecydowanie ładniejsza :)
Usuńzawsze szkoda, gdy perfumerie/drogerie nas opuszczają, ale – jak już pisałam – ten brand był bardzo źle wypromowany, skoro do dziś logo i nazwa kojarzą mi się z eleganckimi ubraniami, zamiast z kosmetykami. Zakupy fajne, ja od niedawna jestem posiadaczką dwóch produktów The Balm – pudru Sexy Mama i cudownej paletki Nude'Tude, którą niebawem pokażę na blogu. Także u mnie póki co same zachwyty :)
OdpowiedzUsuńMi się marzy róż Down Boy i Bahamka, a ta baza tez by mi się w sumie przydala. Ja moge się czaić tylko na Minti online, zazdroszczę, że miałaś okazję udać się do Mario przed likwidacją :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z tą marką :) A jeśli czegoś nie znam- nie wydam tak sporej kwoty :)
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam. W sumie szkoda - konkurencja o klienta mniejsza. Ale nie jestem zdziwiona. mam nadzieję, ze klienci odejdą od sieci, które nie robią próbek perfum. To idiotyzm.
OdpowiedzUsuńTo prawda! Poza tym większość nawet nie wie, że można prosić o taką próbkę. Sporo osób wysyła mi zapytanie jakim cudem wzięłam odlewkę zapachu, chociażby w Sephorze. Kiedyś też o tym nie wiedziałam.
Usuńkusi mnie jakiś róż ale niebyt lubię tak bez macania :p szkoda, że w Krakowie już nie ma żadnej ich drogerii
OdpowiedzUsuńJa właśnie chciałam się uraczyć Bahama Mama i Mary Lou, ale okazało się, że się zwijają i niestety w szafie The Balm zawiało pustką :( Będę musiała zamówić je online, a nie chciałam, bo podobnie, jak Ty, jednak produkty z kolorówki czasem jest dobrze sobie "pomacać" :D
OdpowiedzUsuńMnie fakt zamknięcia trochę dziwi, bo pierw w Gdyni wyremontowali perfumerie, a teraz mają zamknąć:/ Problem tych perfumerii to małe zaopatrzenie w porównaniu do Sephory czy Douglasa, co chciałam coś kupić z marek występujących również w Sephorze, to nie było:/ Ja nie dostałam żadnych kuponów zniżkowych a szkoda;/ Czekam w takim razie na likwidacje i może wtedy coś zakupię.
OdpowiedzUsuńBogusia, daj znać jak będziesz coś wiedziała :)
Usuńja się czaję na The Balm :)
no kilka zniknęło, zauważyłam
OdpowiedzUsuńwybiorę się od gdyni, popatrzę co mają
tylko nie pamiętam gdzie dokładnie jest
W Krakowie już jakiś czas temu zlikwidowali swój jedyny punkt, niestety nie zajrzałam tam ani razu :/
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Mario i chyba już nie zajrzę :( Baza bardzo mnie zaciekawiła, czekam w takim razie na pełną recenzję :) Cindy faktycznie wygląda jak róż, szkoda, mógł z niej być piękny rozświetlacz.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, od kiedy pamiętam ta perfumeria świeciła pustkami. Kiedy jednak ja tam zaglądałam to zwykle towarzyszyłam mojej mamie i wtedy szafy z kolorówką omijałam szerokim łukiem. Teraz żałuję, że nie wiedziałam o thBalm i o tym, że faktycznie można było wszystko pomacać osobiście. Miejmy nadzieje, że thBalm podpiszę umowę z jakąś inną drogerią, albo zaczną otwierać własne butiki. To by było dopiero super! :)
OdpowiedzUsuńwww.ekaterinakozlova.com
ponoć baltic company będzie prowadzić the balm , więc można się spodziewać marki w douglasie ;)
UsuńTo świetna wiadomość :)
Usuń