21.03.2012

Soho Glam :)

Skusiłam się na paletkę cieni :] Już dawno żadnej sobie nie sprawiłam. Nawet zrobiłam szybki rekonesans i ostatnią jaką kupiłam była Au Naturel ze Sleeka, czyli wieki temu. Paleta NYX Soho Glam przykuła moją uwagę na blogu  i bardzo spodobały mi się jej kolory. Wszystkie dosłownie idealnie komponują się ze mną. Fiolety, brązy, szarości...


Zamówiłam ją na stronie Cherry Culture, na której zawsze zaopatruję się w produkty firmy NYX. Była przeceniona, a dodatkowo CC miało zniżkę na wszystkie produkty -20%, więc dwa razy się nie zastanawiałam i kliknęłam. Muszę przyznać, że zadziwiająco szybko do mnie dotarła, ponieważ od zakupu minął raptem tydzień. Paletka była zapakowana w pudełko kartonowe, opatulona solidnie folią bąbelkową oraz szczelnie papierem, żeby nie obijała się o ścianki opakowania. Ogólnie muszę pochwalić firmę Cherry Culture, ponieważ zawsze ich produkty są profesjonalnie zapakowane i zabezpieczone. Składałam u nich zamówienie już kilka razy i zawsze wszystkie produktu przychodziły w stanie nienaruszonym. Tak samo było teraz :) Dodatkowo strona ma program lojalnościowy i za zakupy zbiera się punkty, które wymienia się później na bony pieniężne, a te znowu na zakupy :]
Nie polecam kupowania kosmetyków tej firmy w Douglasie, bo ceny są wywindowane w kosmos. Uwierzcie mi , że nawet z przesyłką z USA wyjdzie Wam taniej  ;)


W skład paletki wchodzą w większości cienie, do tego jedna kredka do ust, dwa błyszczyki z drobinami, osiem pomadek i cztery róże. W zestawie jak zawsze jest jeszcze nędzny pędzelek i dwa aplikatory. W sumie mogliby sobie darować dodawanie tego typu gadżetów.  Paletka Soho zawiera w większości cienie perłowe, kilka z brokatem i kilka matowych.


Jeżeli chodzi o jakość palety, to w zasadzie o firmie NYX mam już wyrobione zdanie. Mam kilka ich mniejszych paletek i oprócz tego, że są dobrze napigmentowane, to jeszcze mają ładne perłowe cienie,  które pozostawiają na powiece kolor, a nie sam błysk. 


W sumie wiedziałam na co się decyduję i dzisiaj po pierwszej aplikacji się nie rozczarowałam. Wszystkie elementy palety były takie jak przypuszczałam, czyli całkiem dobrej jakości w niewygórowanej cenie. Nie wiem czy jeszcze będę miała coś do powiedzenia na jej temat. Jeżeli macie jakieś dodatkowe pytania chętnie na nie odpowiem.
I jak Wam się podoba?

26 komentarzy

  1. Anonimowy21.3.12

    ale cudowne kolory :D lubie takie palety wszystko w jednym :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorki super, ja tylko kupuję wkłady do moich palet:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie widziałam nigdy tej palety , bardzo fajnie się prezentuje i kolorki śliczne

    OdpowiedzUsuń
  4. doskonale wiem ,że nie potrafię się umalować ale marzę o takim cudzie : OOO ale Ci zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie wiedziec ze cos na ktos wypatrzyl na Moim blogu :) Ja sie na niej nie zawiodlam i jestem zadowolona w 100% :))) Pozdrawiam :):))

    OdpowiedzUsuń
  6. Paletka prezentuje się całkiem spoko, aczkolwiek ja pewnie bym się nie skusiła na nią ;).

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jak cos napisze :P Mialo byc: " Fajnie wiedziec ze komus sie Moj blog przydal :):):):P

    OdpowiedzUsuń
  8. o ja pierdziu ... rewelka!! zdradź proszę ile takie cudeńko kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
  9. @jamapi -normalnie chyba 90 zł, w przeliczeniu na złotówki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja czekam na jakieś swatche. Miałam tą paletkę na oku, ale jakoś o niej zapomniałam w międzyczasie :( Sama paletka ma boskie zestawienie kolorów - myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie :) No i nie wieje nudą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. @Shinodka- dokładnie, gama kolorystyczna jest bardzo fajna i cieszę się, że nie ma bardzo ciepłych kolorów. Swatche... myślałam nad nimi, tylko nie wiem czy mój aparacik je uchwyci. Może w weekend pokombinuje. Ale jak chcesz mozesz, zajrzec na bloga Ziejuni, ona już wrzuciła ;]

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna ta paletka,cienie NYX nie sa złe,ja lubię ich produkty,zwłaszca błyszczyki Mega Shine Lip Gloss,tylko szkoda,że dostępność kiepska.Ja akurat nie mam możliwości zamówić z ich strony.

    OdpowiedzUsuń
  13. Z mojej strony bez niespodzianek - najbardziej spodobał mi się cień w kolorze bordo ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. paleta robi wrażenie, ale nie widać po niej śladów użytku....

    OdpowiedzUsuń
  15. @lentilek- jasne, że nie widać ;) Zmacane nie prezentują się ładnie na zdjęciach, tak samo jak zużyte kosmetyki, dlatego zawsze cykam foty zaraz po rozpakowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest piękna :)! Kolory fajnie dobrane, a NYX to dobra firma. Fajnie, że udało Ci się kupić ją taniej :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Róże wyglądaja fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Paletka bardzo ciekawa, ale nie dla mnie, za dużo zieleni i szarości. Jak zdecyduję się na jakąś większą paletę wolałabym, żeby przeważały brązy i fiolety.

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam kolejną kosmetyko-maniaczkę;*
    Jestem "świeżynką" w waszym wirtualnym świecie, ale mam nadzieję że się tutaj zaklimatyzuję ;].

    Odcienie róży w paletce są zdecydowanie moimi ulubionymi! ;) Miejmy nadzieję, że paletka NYX spisze się na medal!;)

    Pozdrawiam Cię serdecznie,
    Buziaki;*

    Lilciunia.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzięki :* taniocha :D

    OdpowiedzUsuń
  21. całkiem fajnie się prezentuje, ładne kolory, choć może trochę za dużo szarości... może kiedyś ją dorwę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny blog!;) a nad taką paletą się od dłuższego czasu zastanawiam...
    Obserwuję i pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  23. mam pytanie: ile kosztuje przesyłka za kosmetyki z tej strony(cherryculture)? Proszę o odpowiedz na email: delicioous@vp.pl

    OdpowiedzUsuń

Twoje zdanie jest zawsze mile widziane :D

.

JAKO AUTORKA BLOGA NIE WYRAŻAM ZGODY NA KOPIOWANIE, POWIELANIE LUB JAKIEKOLWIEK INNE WYKORZYSTYWANIE W CAŁOŚCI LUB WE FRAGMENTACH TEKSTÓW I ZDJĘĆ Z SERWISU INTERNETOWEGO www.iwetto.com BEZ MOJEJ WIEDZY I ZGODY (PODSTAWA PRAWNA: DZ. U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170).