Wiecie, że lubię dostawać kosmetyki, ale jeszcze bardziej lubię takie prezenty:
Nowa płyta Norah Jones "...Little Broken Hearts" była dla mnie zaskoczeniem, bo nie wiedziałam że już wyszła. Przesłuchałam ją dopiero raz, ale już wiem że mi się spodoba i będę się przy niej często relaksować. Słychać tu dużo nawiązań do poprzedniej płyty "The Fall" co mi się bardzo podoba, ale także brakuje na niej wstawek country, co cieszy mnie jeszcze bardziej ;) Nie lubię tego typu muzyki,a Norah niestety ma czasami do niej skłonności. Płyta ma fajne, subtelne elektroniczne brzmienie i dobrze komponuje się z wokalem Jones.
Samą artystkę poznałam dzięki roli w filmie "Jagodowa Miłość" Kar Wai Wonga, mojego filmowego mistrza :) Nawet powstał post pod tym samym tytułem ;)
Natomiast jednym z moich mistrzów pióra jest George R.R. Martin, który stworzył Pieśń Lodu i Ognia. Bardzo lubię czytać fantasy i przyznam się, że po fantastykę z jego twórczości jeszcze nie sięgnęłam. Na razie modlę się, aby Martin dożył sędziwego wieku i pisał kolejne tomy cyklu. Niestety na "Taniec ze smokami" przyszło mi czekać kilka ładnych lat. Liczę na to, że dzięki popularności jaką zyskał dzięki serialowi, nie długo ukażą się następne tomy. Bo Ja czekam, miejsce na półce jeszcze mam :
Znacie? Lubicie? I najważniejsze: obchodzicie imieniny?
Wszystkiego co najlepsze:) ja nie obchodzę imienin tylko urodziny. A co do prezentów to są boskie. Uwielbiam książki, niestety mam bana na ich kupowanie:/
OdpowiedzUsuńNie obchodzę, ale może to błąd bo tym samym zabieram sobie okazję do otrzymania jakiegoś upominku :P
OdpowiedzUsuńNajlepszego moja droga! :*
ja jakoś specjalnie nie obchodzę, ale najbliżsi składają mi życzenia. moja mama też ma dziś imieniny;D
OdpowiedzUsuńwydaje mi się że tę książkę kupiła moja siostra jej chłopakowi. :P a imieniny obchodzę, i to z chęcią. :);)
OdpowiedzUsuńFajne prezenty. Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńU mnie w rodzinie wszyscy obchodzą imieniny w miły sposób (kawa, ciasto, jakieś słodkości albo rodzinny obiad w naszej ulubionej uroczej restauracyjce w takiej małej nadmorskiej miejscowości...) Niestety ja mam imieniny i urodziny jednego dnia, więc nikt moich imienin nie obchodzi :(
OdpowiedzUsuńFajne prezenty, dostałaś co lubisz :) Najlepszego :*:*
Lubię Norah Jones, ale Jagodowa miłość mi się nie podobała (mimo, że grali tam jedni z moich ulubionych aktorów, czyli Natalie Portman i Jude Law).
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam pierwszy tom sagi Martina i już czekam na kolejne :)
Nie obchodzę imienin :)
U mnie imieniny czy urodziny zawsze były i są postawione na równi:) Zawsze to dobra okazja do świętowania i dostawania prezentów:D
OdpowiedzUsuńLubie Norah także życzę miłego relaksowania się:)
Iw, wszystkiego najlepszego!
Oł... to najlepszego! :)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie wiem do końca, kiedy mam imieniny, na Śląsku w ogóle się ich nie obchodzi, zawsze się dziwię, kiedy mój tata (spoza Śląska) każe mi dzwonić do różnych cioci czy wujków z życzeniami.. :)
OdpowiedzUsuńAle wszystkiego najlepszego! :)
Kochana, wszystkiego naj, naj, naj :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Ja niestety skończyłam dopiero Starcie królów i czekam na przypływ gotówki, aby zakupić kolejne :)
OdpowiedzUsuńNie obchodzę imienin :). Fajne prezenty!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego zatem :*
wszystkiego najlepszego ;)
OdpowiedzUsuńja nie obchodzę imienin - nawet nie wiem, którego dnia są moje imieniny :P urodziny mi w zupełności wystarczają :)
spełnienia marzeń w takim razie ;*
OdpowiedzUsuńobchodzę imieniny :) ale tak jak Ty, niezbyt hucznie :) wszystkiego najlepszego :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam ślicznie za wszystkie życzenia i komentarze oczywiście :* :* :*
OdpowiedzUsuńJa też dziś miałam imieniny, 1 osoba z pracy złożyła mi życzenia. Jestem jeszcze w wieku, kiedy bardziej obchodzi się imieniny :-D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
Iwetko, wszystkiego naj :)
OdpowiedzUsuńImienin jako takich nie obchodzę, rok temu jednak połączyłam je razem z urodzinami, bo wypadają na przestrzeni dwóch tygodni.
Widzę pokrewną duszę czytelniczą. Też liczę na Martina, pisze świetnie!
Obchodzę :)i zawsze dziwię się jak ktoś nie obchodzi ;)
OdpowiedzUsuństo lat! ; )
OdpowiedzUsuńja osobiście ich nie obchodzę, ale moja mama tak i jest to dla niej pretekst żeby coś komuś podarować czy coś pysznego ugotować.
więc siłą rzeczy wychodzi na to, że obchodzę ; >
Wszystkiego naj:) Moje imieniny będą w przyszłym tygodniu, już zrobiłam sobie kilka prezencików:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :) Najważniejsze, że prezenty trafione :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam dostawać książki i płyty :) Świetnie, że Twoje prezenty są trafione, wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńW mojej najbliższej rodzinie wszyscy obchodzą imieniny, nie tak hucznie jak urodziny, ale jednak :) Dodatkowo tak się składa, że imieniny mam w tym samym dniu, co mój ukochany urodziny, więc tym bardziej świętujemy razem :)
W ogóle nie obchodzę imienin tylko urodziny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńImienimy również jak pamiętam to obchodzę:)
OdpowiedzUsuńa co do Garnieta to siostrze się sprawdza:)