Od dzisiaj do 28 listopada trwa akcja promocyjna w drogeriach Rossmann. Przecenione są o 40% wszystkie kosmetyki stojące w szafach, czyli Rimmel, L'oreal, Max Factor, Margaret Astor, Bourjois, Wibo, Lovely, Maybelline, Manhattan oraz Miss Sporty. Jak wiecie ciężko się czasami odnaleźć w takiej ilości i nie wiadomo co dla siebie wybrać. Dlatego chciałam Wam pokrótce opisać moich drogeryjnych faworytów, kosmetyki które lubię i często po nie sięgam.
- L'oreal - Zdecydowanie polecam cienie Infaillible i pomadki Rouge Caresse. Oba produkty już recenzowałam TUTAJ i TUTAJ. W skrócie napiszę, że pomadki są niesamowicie kremowe i dają naturalne wykończenie, dodatkowo pielęgnując usta. Cienie lubię za intensywność koloru, trwałość oraz efekt jaki dają na powiekach.
- Maybelline - warto przyjrzeć się bliżej różowi w musie Dream Touch Blush. Ma lekką kremową konsystencję, dzięki czemu ładnie rozprowadza się i stapia ze skórą. Dla siebie wybrałam odcień 05, czyli subtelny róż.
- Lovely- cienie holo! Piękny holograficzny efekt za niewielkie pieniądze, szczególnie jeżeli nakładane są na mokro.
- Wibo- jak dla mnie lakiery Extreme Nails są jednymi z lepszych z tej półki cenowej. Duża gama kolorystyczna i niewygórowana cena, pozwalają na cieszenie się różnymi odcieniami na paznokciach. Świetnie się aplikują i całkiem długo trzymają, warto zgrzeszyć i kupić chociaż jeden ;)
- Rimmel - tutaj warto spojrzeć na lakiery 60 seconds, moim ulubieńcem jest Caramel Cupcake , o którym możecie poczytać TUTAJ. Cenię je za trwałość, krycie, rewelacyjny pędzelek oraz szybkie wysychanie. Poza tym często wracam do tuszu Rimmel Sexy Curves, który ma rewelacyjną silikonową szczoteczkę, nie osypuje się, pięknie podkręca rzęsy, pozostawiając naturalny efekt, bez sklejania rzęs. Nie mogę też zapomnieć o pomadkach Lasting Finish w odcieniu Airy Fairy i Asia- kremowe i idealne do codziennego makijażu.
Skorzystałyście już z promocji?
Zaszalałaś :D
OdpowiedzUsuń@jamapi
OdpowiedzUsuńAle w sumie - to chyba nie zakupy :P
Teraz tak zwątpiłam :P
już wiem co polecasz :) A sama planujesz jakieś zakupy?
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię lakiery z Wibo :)
OdpowiedzUsuńJa się skusiłam na lakiery Wibo :)
OdpowiedzUsuńSię obkupiłaś :P
OdpowiedzUsuńmogłabyś napisać ceny ? :)
@jamapiNie to nie są moje zakupy, tylko to co polecam zakupić ;)
OdpowiedzUsuń@karoslavaTak mam w planach cienie Loreal i pomadkę Rouge Caresse, z Maybelline natomiast kusi mnie błyszczyk długotrwały ;)
OdpowiedzUsuń@mentoskaSą świetne :)
OdpowiedzUsuńpuściłaś kasy :) ja jednak ominęłam Rossmanna i poszłam do Bobby Burger na ... burgera
OdpowiedzUsuń@Angel MakeUp World U mnie same kiepskie kolory były, ale mam jeszcze tydzień ;)Może specjalnie takie niechodliwe wystawili :P
OdpowiedzUsuń@antiiiEkhm, to jest post z polecanymi przeze mnie kosmetykami, a nie kupionymi :)
OdpowiedzUsuń@SiouxieNo cóż, nie kupiłam tego jednego dnia ;)
OdpowiedzUsuńAh no tak, faktycznie :P
OdpowiedzUsuńlakiery z Wibo, jeszcze nie mam a juz uwielbiam za kolory:)
OdpowiedzUsuńposzukam tych cieni z Lovely, dzisiaj już byłam, ale widzę, że jeszcze coś by się przydało!:)
OdpowiedzUsuńJak mi się uda, to też planuję tę szminkę L'oreal, bo już się na nią czaję od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńI to chyba wszystko, więc jak widać - wielkiego szaleństwa zakupowego nie planuję, zwłaszcza że popłynęłam ostatnio gdzie indziej :)
niach niach :] pokusiłam sie o pomadki i cienie L'oreal :]
OdpowiedzUsuńPomadkę Rimmel kupię z pewnością :)
OdpowiedzUsuń070 już mam, więc skuszę się na 077.
Do koszyczka wrzucę też maskarę z Wibo - tę w zielonym opakowaniu i jakiś dobry podkład :)
Jednak to dopiero w weekend.
Wcześniej nie dam rady się tam wybrać.
Ale kusisz :) chętnie bym poszła do Rossmanna, ale w sumie mam dużo kolorówki i nie muszę kupować niczego nowego :))
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć pieniądze, żeby móc skorzystać z tej promocji! Głownie dla pomadki Kate Moss w odcieniu krwistej czerwieni, różu w musie i któregoś z korektorów rozświetlających pod oczy :)
OdpowiedzUsuńJa się wybieram w sobotę. Takiej promocji nie można przegapić ;)
OdpowiedzUsuńpiękny połów, widze tu moich faworytow, cienie L'Oreal i Lovely , mam je i używam regularnie, kusza mnie te szminki l'orealowe. Mocno pachna?
OdpowiedzUsuń@antiii ;)
OdpowiedzUsuń@yourituriel Właśnie o dziwo wstawili same średnie do szaf- mały wybór kolorów i same oklepane kolory.
OdpowiedzUsuń@rainy girl is meSą bardzo fajne ;D Widziałam że mają też duo holo, ale ich jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuń@joanna_nJa też zrobiłam już solidne zakupy i czaję się tylko na 3 rzeczy :)
OdpowiedzUsuń@ObsessionNie zawiedziesz się ;D
OdpowiedzUsuń@Kosmetyczna KrainaJestem ciekawa jaki podkład dla siebie wybierzesz- będę czekać na posta :)
OdpowiedzUsuń@*Natalia*Rozsądne podejście :) Ja też mam na oku tylko kilka rzeczy :)
OdpowiedzUsuń@Aleksandra A. Dlatego zawsze dobrze mieć utuczonego prosiaka, czyli skarbonkę ;D
OdpowiedzUsuń@TheCzarnaaa05 Też tak sądzę, chociaż nic na siłę ;)
OdpowiedzUsuń@PieknoscdniablogAleż to nie są moje zakupy ;) Tzn są ale z ostatniego roku albo i dłużej :P
OdpowiedzUsuńPomadki pachną subtelnie i co najważniejsze dla mnie- nie mają smaku.
oj miałam ta pomadkę ( nawet w tym odcieniu) już w koszyku i w ostatnich chwili się rozmyśliłam i chyba powoli zaczynam żałować, choć może jeszcze wrócę do Ross ;)
OdpowiedzUsuńa ja jestem zła bo chciałam kupić tusz max factora false lash effect, ale jest z 50zł na 38 przeceniony więc żadne mi to 40%, to samo z podkładem Bourjois, który ma cenę niższą o 25% także żaden szał. Rossmann trochę oszukuje i tym mnie bardzo wkurzył:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, jakbym była w Polsce pewnie bym poleciała szukać kilku z polecanych przez Ciebie rzeczy :) Ja znam tylko róż w musie z Maybelline i bardzo go ceniłam, choć mi pasował jedynie kolor dostępny na rynku niemieckim, czyli coral. Ale widzę odświeżenie szaty graficznej, więc może jakieś kolory przybyły.
OdpowiedzUsuńPost idealny dla mnie, słabo się orientuję w rosmanowych markach, a promocja tak ciekawa, że aż żal się nie skusić. Cienie Infaillible są bardzo fajne.
OdpowiedzUsuń@KosmetyczkaAniRimmel czy Loreal?
OdpowiedzUsuń@AguTzn, że nie ma na każdą rzecz -40%?
OdpowiedzUsuńNo na to wyglada. Jutro jeszcze to sprawdze bo dzis nie bylam sama :)
Usuń@kosmetyczny-przekladaniecNa zdjęciu odcień jest oczywiście przekłamany, bo robiłam je przy lampce ;) Dostępne są chyba w PL tylko 4 i ten jedyny mi przypasował. Mój to zdecydowany róż,ale taki trochę mauve. Dobrze się komponuje z moją zimna karnacją.
OdpowiedzUsuń@DorotaOj chciałabym jeszcze kilka odcieni w swojej kosmetyczce, ale niestety większość z proponowanych przez Loreal już mam z innych firm i szkoda mi dublować.
OdpowiedzUsuńBronię się jak mogę, ale chyba jednak przygarnę coś z tej promocji, tym bardziej, że przypomniałaś mi o tych pomadkach L'Oreala :)
OdpowiedzUsuńJą dziś nie byłam na zakupach jutro wejdę bo mam zamiar zrobić nalot na burżuła i loreala : D
OdpowiedzUsuń@KarotkaSą naprawdę godne uwagi :)
OdpowiedzUsuń@The Bertka Show Ja mam smaka na Loreal, ale zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam te cienie i są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuń@Iwetto
OdpowiedzUsuńPromocje wypisane przez Agu są w gazetce - nie wiem czy też obowiązuje -40% czy ceny z gazetki :(
Skusiłam się na kolejne kolory wypróbowanych ulubieńców - 2 nowe Color Tatoo, jedną Lasting Finish, krem do ust Manhattan i postanowiłam wypróbować korektor Maybelline. Kuszą mnie te cienie L'Oreal, muszę rzucić na nie okiem jutro ;)
OdpowiedzUsuńTworzyłam listę, poszłam i NIC. Chciałam złotko z Glamour Nails i nie było chlip chlip....ale czekam na Stri-lingę, we wtorek ruszymy razem :D
OdpowiedzUsuńTak naprawdę wgapiałam się w szafy w Rossmannie i sama nie wiedziałam, czego chcę...Oglądając Twoje polecenia- typy to zapragnęłam pomadki z L'oreala :)
Ja skuszę się tylko na szminkę Kate Moss. Mam jeden kolor i jest cudna. Poza tym chyba nic mnie nie kusi bo wszystko mam. Ale polecam tak samo róże z Maybelline te kremowe, mam dwa i są wspaniałe. I szminki z Maybelline w czerwonych opakowaniach. Niesamowicie kremowe, też mam dwie i już raczej żaden kolor mnie nie interesuje ale są naprawdę super.
OdpowiedzUsuńCześć :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie mogłabyś mi polecić jakiś tusz do rzęs który nie będzie się rozmazywał albo przynajmniej jak zapobieć efektowi pandy. Ja rzęsy maluje One by One Mayballine ,Maybelline The Falsies Volum` Express , Rimmel scandal eyes show off i wszystkie mi się rozmazują :(
Kusisz, kusisz, a ja sobie postanowiłam nie zaglądać do Rossa... :P
OdpowiedzUsuńpamiętam, że cienie L'Oreal, maskarę i szminki Rimmela oraz lakiery Wibo chwaliłaś na swoim kanale :) fajnie, że to wciąż ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńJa wyszłam tylko z 1 pomadką :P
OdpowiedzUsuńJa w sumie niczego nie potrzebuję, ale może wezmę jakiś lakier, bo od dawna żadnego nie kupiłam :))
OdpowiedzUsuńporządnie się obkupiłaś ;))
OdpowiedzUsuńJa na pewno kupię szminkę z L'Oreal i pewnie jeszcze na coś się skuszę .. szkoda , że teraz jest ta obniżka :P bo zazwyczaj pod koniec miesiąca lipnie z kasą :P
OdpowiedzUsuńSpore te zakupy;-)!! Racja lakiery mają świetne;-)
OdpowiedzUsuńZnam cienie L'Oreal i też mogę je z czystym sumieniem polecić. W sumie może skuszę się na zakup jednego z nich, bo moja mama go przywłaszczyła i już prawie zużyła :/
OdpowiedzUsuńJa mogę polecić jeszcze wypiekane cienie i róże z Bourjois - klasyka dla mnie- od tych kosmetyków zaczęła się moja przygoda z kosmetykami kolorowymi :)
@NenaMoże tak też być, że jeszcze sobie promocji w kasach nie przestawili ;) Ja płaciłam w tej przy kosmetykach , tam gdzie się płaci za kolorówkę i perfumy i zniżka była 40 % na oba moje produkty.
OdpowiedzUsuń@AguSprawdź i daj znać co oni tam kręcą ;)
OdpowiedzUsuń@Red LipstickSzkoda, że mały wybór kolorów ;) Ale czaję się na jeszcze jeden ;)
OdpowiedzUsuń@NenaColor Tatoo też się przyglądałam i wzięłabym gdyby był cielisty kolor, a tak sobie darowałam bo mam sporo z Rimmela. Ciekawe zakupy poczyniłaś, chętnie poczytam więcej na temat tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuń@Hexx anaSzczerze ją polecam :) Powiem Ci że dużo też mnie nie kusiło Skupiłam się na tym co mi się od dawna podobało, a nie brałam nic nowego i nieznanego, wiec zakupy skromne ;)
OdpowiedzUsuń@77gerdaJa z tych pomadek Maybelline nie jestem zadowolona, miałam 4 a po jakimś czasie po prostu zrobiły się twarde(termin przydatności nie minął), więc więcej już ich nie kupię. Natomiast Rimmelowe cały czas są kremowe i często po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuń@monikaW takim razie kup wersję wodoodporną :)
OdpowiedzUsuń@EvTrzymam w takim razie kciuki ;)
OdpowiedzUsuń@simply_a_womanTak dokładnie, więc jak widać polecam szczerze ;)
OdpowiedzUsuń@GreatdeeJa z pomadką i lakierem :P
OdpowiedzUsuń@Karo Nic na siłę ;D Lepiej odłożyć na coś niezbędnego :)
OdpowiedzUsuń@Paula WitorskaTo nie jest haul, radzę zapoznać się z tekstem ;)
OdpowiedzUsuń@m_and_zTakże zdecydowałam się na szminkę Loreal i jeszcze wpadł lakier ;D
OdpowiedzUsuń@Monika KulikA to akurat nie są zakupy :)
OdpowiedzUsuń@xkeylimexMam róż Bourjois, ale niestety nie jest to mój ulubieniec. Cieni nie miałam więc się nie wypowiem :)
OdpowiedzUsuńzastanawialam sie nad tymi pomadkami z Loreal ale nie wiem hm:D
OdpowiedzUsuńo fajnie, że mi przypomniałaś o różu, od dawna chciałam go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńOj to dziwne, u mnie te szminki z Maybelline cały czas są takie same, a moja mama je kocha najbardziej i kupuje od lat i nigdy twarde się nie zrobiły a wykańcza każdą do cna:)
OdpowiedzUsuńSporo dobroci do zakupu ;-)))!
OdpowiedzUsuńDzięki zielonemu tuszowi z Wibo zapomniałam o Sexy Curves! Promocja trwa, więc muszę się w niego zaopatrzyć ;)
OdpowiedzUsuńi jak człowiek ma wytrwać w postanowieniu nie kupowania nowych rzeczy z kolorówki, dopóki nie zużyje starych? toż to grzech nie skorzystać z promocji, jednocześnie łamie się dane samemu sobie słowo... tak się nie robi, jestem rozdarta wewnętrznie ;/
OdpowiedzUsuńBardzo podobały mi się lakiery Wibo :D Drogie były ? Bardzo podaby mi się ten filetowy z kolorowymi drobinkami
OdpowiedzUsuńPowtarzam sobie, że nic nie potrzebuję :) póki co trwam w tym postanowieniu :)
OdpowiedzUsuń@kameleonworldBędziesz zadowolona ;)
OdpowiedzUsuń@Beauty in Englishpolecam :)
OdpowiedzUsuń@77gerdaJa miałam 4 i niestety tak to się skończyło :) Mam nadzieję, że piszemy o tych samych ;)
OdpowiedzUsuń@YasniableMożna, ale nie trzeba ;D
OdpowiedzUsuń@Independent Womanok, ok zrozumiałam ;D
OdpowiedzUsuń@MrsOccluencyJa kupuję tylko te rzeczy które mi są potrzebne, ale nie wliczam w to lakierów i cieni :P
OdpowiedzUsuń@Ola WolskaKosztują około 6zł, więc w promo można dorwać za 3. Ale to nie jest post zakupowy ;)
OdpowiedzUsuń@esPeTo lepiej tam nawet nie wchodź ;D
OdpowiedzUsuń@Iwetto
OdpowiedzUsuńMnie lekko irytuje gama kolorystyczna Color Tatto, brakuje mi zieleni i czegoś w stylu tych 2 najjaśniejszych z Infaillible :(
Zakupy na pewno opiszę aczkolwiek recenzję Lasting Finish i Color Tatto już kiedyś zrobiłam więc zapraszam :)
Cień z L'oreala mam w odcieniu beżowym i jestem zachwycona. Zdecydowanie to prasowany pigment wart swej ceny.
OdpowiedzUsuń@sheerblonde tak, masz całkowitą rację, bo też go mam ;D
OdpowiedzUsuńByłam już wczoraj u Ciebie, tylko nie zostawiłam śladu :) Napaliłam się ostro na lakiery z Wibo Extreme, ale od dawna nie ma u mnie praktycznie żadnych kolorów ;/
OdpowiedzUsuń@Panna-KokosowaWiem, też chciałam kupić chociaż dwa, a w szafach same oklepane kolory i na dodatek tylko cztery, a półka cała nimi wypchana. Coś czuję, że chcą je pchnąć, a później dopiero wstawić coś ciekawszego... oby, bo mam chrapkę ;)
OdpowiedzUsuńmasz racje byłam dzisiaj w Rossmanie :d Fajny blog :):), dodajemy do obserwowanych przez google i facebook liczymy na rewanż, u nas za to, ze obserwujesz i lubisz bierzesz udział w konkursie DO WYGRANIA paczki kometyków CHANEL YSL ETC :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nic nie upolowałam, ale jest szansa, że będę tam jutro :)
OdpowiedzUsuńsuper zakupy:) szczególnie podoba mi się ten lakier Rimmel :)
OdpowiedzUsuńJa kupilam tusz colossal i moj ulubiony korektor z miss sporty. zakupy bardzo udane;)
OdpowiedzUsuń@NenaNo właśnie czuję to samo, gdyby tam był taki kolorek to na pewno bym się skusiła, a tak na co mi fiolet czy brąz którego użyję raz czy dwa w tygodniu.
OdpowiedzUsuń@Kasia Models Outfitfajnie ;]
OdpowiedzUsuń@Kącik MadziNie pośpiechu, Panie dokładają cały czas towar, wiec wszystko jest dostępne. Byłam i sprawdzałam ;]
OdpowiedzUsuń@Malwinato nie są zakupy ;)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie właśnie te pomadki z Rimmela... oj biedy ten mój portfel a gdyby nie ta promocja to nie wydałabym więcej jak 20 zł na zakupy kosmetyczne
OdpowiedzUsuńpomadki z rimmela są warte swojej ceny . na moich ustach trzymają sie dlugo a pozatym pięknie pachną :>
OdpowiedzUsuń