Do mojego kuferka trafił całkiem niedawno lakier Essie (chyba raptem trzeci w mojej kolekcji). Nigdy jakoś szczególnie nie ciągnęło mnie do tej marki, ale jak była promocja w Super Pharm, to postanowiłam spróbować jeszcze raz i zaryzykować te 25zł.
I muszę przyznać, że tym razem się nie zawiodłam. Przede wszystkim bardzo mi się podoba nowy szeroki pędzelek. Wcześniejsze były za cienkie i przy kremowym wykończeniu lakieru, ciężko mi było przy szerokiej płytce uniknąć smug. Nowy model jest zdecydowanie taki jak lubię, nie za długi, odpowiednio włochaty. Podobne są w lakierach marki Rimmel. Komfortowo i szybko maluje się nim paznokcie. Ogromną zaletą jest także konsystencja, która jest idealna, a do pokrycia wystarczą dwie cienkie warstwy.
Kolor Island Hopping to przygaszony róż, przywodzący mi na myśl wrzosowisko :) Podobny odcień pokazywałam Wam z Marizy TUTAJ. Jestem zdecydowaną fanką takich przygaszonych kolorów.
Jeżeli chodzi o wysychanie, to robi to zadziwiająco szybko. Oczywiście nie na tyle, żeby obejść się bez Seche Vite (szczególnie przed pójściem spać), ale na moje oko po 45 minutach całkowicie wysycha. Trwałość jest bardzo długa, ale na odpowiedniej bazie. Mam w zwyczaju pod kolorowy lakier kłaść odżywkę Nail Tek i tutaj wynikły małe zgrzyty, bo oba produkty nie chciały ze sobą współpracować. Dosłownie całość schodziła jednym długim płatem. Jednak na typowym lakierze bazowym z Sally Hansen Essie Island Hopping trzymał się już zadziwiająco długo. Żadnych odprysków, tylko delikatne ścieranie się na końcach.
Muszę przyznać, że moje początki z Essie były niezbyt zachęcające, ale Island Hopping przekonuje mnie do sięgnięcia po inne lakiery tej marki. Gama kolorystyczna bardzo kusi. Do tego stopnia, że mam ochotę poszukać wśród nich odpowiedników moich ulubionych odcieni :) A jak u Was sprawują się te lakiery?
taki "wiosenny' kolor:))
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, idealny na tą porę roku :)
OdpowiedzUsuń@Place Of WomanTeż :)
OdpowiedzUsuń@SheWomanJak dla mnie idealny na każdą porę roku :)
OdpowiedzUsuńwrzosowo jesiennie:) ja co do Essie jeśli chodzi o lakiery to po za kolorystyką nie widzę równicy z innymi lakierami mam parę i są jak inne ale kolory kuszą :D
OdpowiedzUsuńMiałam taki kolorek kiedyś z Sephory, szybko go skończyłam i za nim zatęskniłam, a teraz przypomniałam sobie o tej tęsknocie :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, u mnie te lakiery alba są idealne, albo są tragiczne:)
OdpowiedzUsuńOstatnio lubię takie wrzosowe kolorki:-)świetny!
OdpowiedzUsuńostatnio marudzilam sobie pod nosem ze nie mam wlasnie takiego przybrudzonego rozo-fioletu...przydalby mi się :) bo piekny :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Bardzo lubię Essie, ale ostatnio przerzucam się jakoś na OPI, bo mają mnóstwo fantastycznych odcieni...
OdpowiedzUsuńbardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńFajny kolor, jakby przybrudzony - bardzo mi się takie podobają :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :) i bardzo fajnie wygląda na Twoich paznokciach :D
OdpowiedzUsuńMam go właśnie 7dmy dzień na paznokciach, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolorki. śliczności :)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię lakiery Essie :)
@kameleonworldNiektóre są wbrew pozorom niepowtarzalne, także jakościowo :)
OdpowiedzUsuń@Marniaczek Ten kolor wydaje mi się taki niezobowiązujący :) Idealny do trampek i obcasów :)
OdpowiedzUsuń@NOKANAMITo jestem ciekawa jakbyś go sklasyfikowała na swoich paznokciach :)
OdpowiedzUsuń@Basia8212Ja za nimi wręcz przepadam :)
OdpowiedzUsuń@shinodka O tak :D lofciam <3
OdpowiedzUsuń@joanna_nFakt, OPI ma różnorodną gamę, ale osobiście nie przepadam za ich pędzelkami i jakością :)
OdpowiedzUsuń@Wdowa Po StalinieDziękuję :)
OdpowiedzUsuń@KatalinaWidziałaś ostatnią Inglotową propozycję? Szał, same brudasy ;D
OdpowiedzUsuń@m_and_zDziękuję :D Lofciam takie odcienie :D
OdpowiedzUsuń@KarotkaWow, do tylu dni jeszcze nie dobiłam ;D Chyba za często pazurami skrobię :>
OdpowiedzUsuń@simply_a_woman Przyznam, że to pierwszy który u mnie się tak sprawdza Ale wypada najkorzystniej w porównaniu do OPI, China Glaze i Zoya :)
OdpowiedzUsuńdoskonale się będzie wpisywał w jesień, chyba się muszę zakręcic :)
OdpowiedzUsuńAle piękny! Uwielbiam pędzelki Rimmel. Skoro te są podobne, to może w końcu odżałuję i skuszę się na jakiś odcień ;) Najpierw chyba spędzę tydzień na szukaniu swatchy i czytaniu opinii jak z kryciem itp ;)
OdpowiedzUsuńOoo bardzo ładny kolor :) Nigdy nie lubiłam takich przygaszonych odcieni, ale jakoś tej jesieni wybitnie mi się podobają. Co do lakierów Essie, ja nie miałam jeszcze nigdy żadnego i jakoś mnie nie ciągnie, ale z drugiej strony może warto byłoby spróbować? Też nie lubię wąskich pędzelków, bo muszę się namachać i potem robią mi się smugi.
OdpowiedzUsuń@heavenrainyhmmm polecam :)
OdpowiedzUsuń@MartuśSłyszałam, że z tym bywa różnie, więc warto najpierw się rozeznać ;) Albo iść na całość :P
OdpowiedzUsuń@kosmetyczny-przekladaniecDokładnie ;) Ja mam za szeroką płytkę do wąskich pędzelków..niestety ;>
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor, sama jeszcze nie mam nic z Essie, słyszałam, że te lakiery szybko gęstnieją...Jeżeli to prawda, to już lepiej zaopatrzyć się w lakier z Inglota, mam kilka i nawet po 1-2 latach rozprowadza się je bez zarzutu :)
OdpowiedzUsuńcudny! jest na mojej niekończącej się liście Essiakowych chciejstw :D
OdpowiedzUsuńbardzo ladny :) przygladalam sie nudziakom z essie...jest ich mnostwo, tylko zastanawiam sie kto widzi roznice, chyba tylko gdy sa obok siebie :P
OdpowiedzUsuńPrzyjemny kolor, taki całoroczny :)
OdpowiedzUsuńNo to nm kolejna zachcianke ;-)
OdpowiedzUsuń@kireiInglot wprowadził teraz świetne kolory :) Warto zajrzeć ;)
OdpowiedzUsuń@MartiTeż mam taką lakierową listę ;)
OdpowiedzUsuń@youriturielJa nie widzę ;P
OdpowiedzUsuń@KaroMasz rację idealny na każdą okazję :)
OdpowiedzUsuń@BellitkaaMoja też ciągle rośnie ;)
OdpowiedzUsuńŁadny.
OdpowiedzUsuńŚliczne to pierwsze zdjęcie :))! Lakier bardzo mi się podoba, ja póki co nie mam żadnego lakieru z Essie :).
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lakiery Essie, ten jest śliczny- niestety trochę "gryzie się" z kolorem mojej skóry:(
OdpowiedzUsuńEhhh i znowu przez Ciebie będę musiała wydać pieniądze ;p ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze przyjemności z lakierami ESSIE. Jak sobie pomyślę o inwestycji kilkudziesięciu, zamiast kilku złotych na lakier do paznokci, który i tak się zeschnie, zestarzeje, rozwarstwi, nim zdążę go zużyć, to wolę omijać tę półkę. Z drugiej jednak strony jako przewrotna baba, uwielbiająca testować, próbować, to, co w kosmetykach nowe i nieznane, gdy wahaczę cenę do 20 zł za Ich produkty, pewnie się skuszę, by sprawdzić ich świetność:D
OdpowiedzUsuńKolor prawie uniwersalny choć takiej marki nigdy nie miałam.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wrzos z wrzosem wygląda :)
OdpowiedzUsuńessiaki są fajne, jednak mimo wszystko na razie mnie najbardziej urzekają orly :D ponad wszystko! ;D
OdpowiedzUsuńKolor niezbyt mi się spodobał...
OdpowiedzUsuńcudowny wrzos! szukam lakieru o takim odcieniu od dawna. na Essie sie na pewno nie skusze, ale moze znajde w ofercie tanszych firm ...
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kolor. Czekam na promocje w SP.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień. U mnie ostatnio namiętnie gości Essie - Mink muffs, który jest nieco zbliżony do Twojego - z tą różnicą że nie wpada aż tak w odcienie różu. Tutaj moja krótka recenzja:
OdpowiedzUsuńhttp://withi.wordpress.com/2012/09/23/essie-mink-muffs/
Pozdrawiam ciepło :)
@Iwetto
OdpowiedzUsuńNa szczęście! :)
Ten kolor jest rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńśliczny kolor, faktycznie taki wrzos! Strasznie mi się spodobał, nadawałby się zarówno na dzień jak i na wieczór :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M
ale śliczne to pierwsze zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńAjajaj, chcę go! Szkoda, że nie ma promocji :(
OdpowiedzUsuń@*Natalia*Wszystko w swoim czasie :)
OdpowiedzUsuń@MANIA w świecie lakierówEssie ma tyle odcieni, że na pewno znajdziesz coś odpowiedniego :)
OdpowiedzUsuń@Blondineczqaoj tam oj tam ;D
OdpowiedzUsuń@madziaNom tylko z tą jakością też bywa różnie ;D Trzeba trafić :>
OdpowiedzUsuń@Ava Valk I dosyć pospolity bo mam podobny z Marizy ;)
OdpowiedzUsuń@Angel MakeUp WorldTeż mi się podoba to połączenie ;D
OdpowiedzUsuń@Brain For SaleMiałam na pazurach Orly,ale w kuferku jeszcze żadnego nie mam :>
OdpowiedzUsuń@Bellabywa :]
OdpowiedzUsuń@MarieTak jak wspominałam, bardzo podobny ma Mariza. Link jest u góry w poście ;)
OdpowiedzUsuń@Bisia Często są te promocje, więc długo czekać nie będziesz ;)
OdpowiedzUsuń@withiWidziałam widziałam :) Też śliczny ;D Jak się stoi przed tymi kolorami wszystkimi ciężko wybrać tego jednego jedynego ;)
OdpowiedzUsuń@MizzVintage Polecam :)
OdpowiedzUsuń@rogaczki-kosmetyczneMi też wydał się uniwersalny :)
OdpowiedzUsuń@powiew inspiracjiDziękuję :D
OdpowiedzUsuń@lacquer-maniacsCzęsto się zdarzają, więc długo nie będziesz musiała czekać ;)
OdpowiedzUsuńAj jak dobrze widziec znajoma twarz ponownie :)Subskrypcja obowiazkowa !Buziaki !Ps przepiekny kolorek!
OdpowiedzUsuńJa mam wielka slabosc do wrzosu, fioletu i podobnych, wiec kolor jak najbardziej do mnie trafia!pozdrawiam cieplo w te zimna noc;)
OdpowiedzUsuń@beautystarletO witaj :D Jak miło , że się tu spotykamy :D
OdpowiedzUsuń@Barb Brussels To są moje ulubione odcienie ;D
OdpowiedzUsuń