ZASADY:
1. Wklej banner na swojego bloga!
2. Napisz, kto Cię oTAGował.
3. Przekaż TAG kolejnym Bloggerkom.
4.Pokaż na Twoim blogu, co w ostatnim czasie* "złowiłaś" w sklepie ( ciuchy lub kosmetyki), post możesz wzbogacić o zdjęcia ! Mile widziane przybliżone ceny towarów :)
*Okres od jednego tygodnia do trzech tygodni :).
Muszę przyznać, że w styczniu tak wiele się nie działo, istna zakupowa posucha. Żadnych ekscesów z kolorówką czy szałem lakierowym, ot podstawowe produkty, które wymagały uzupełnienia ;)
- Moja ulubiona prasa, to podstawa: Twój Styl, Elle i Wysokie Obcasy. Brakuje tylko Wysokich Obcasów Extra.
- Podkład w żelu Rimmel Match Perfection, o którym Wam już pisałam KLIK!. Razem z nim był jeszcze zestaw myjek oraz szampon Ziaja.
- Mój ulubiony krem, czyli Vichy Aqualia Antiox, o którym możecie poczytać TUTAJ
- Szampony Joanna Naturia, do włosów przetłuszczających się. Kilka słów o jednym z nich TUTAJ
- Odżywka do włosów Garnier z owocem granatu i drożdżami piwnymi. Moje ostatnie odkrycie i największy hicior w pielęgnacji włosów. To jest już druga tubka, potestuję jeszcze i na pewno naskrobię o niej posta ;)
Poza tym na samym początku stycznia zaopatrzyłam się solidnie w żele Original Source i kremik do rąk z Isany, o którym pewnie czytaliście TUTAJ
dzięki za otagowanie! a Ciebie Kochana zapraszam do mojego Walentynkowego Konkursu :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy sporo wspólnych kosmetyków - żele Original Source, olejki Alterra, podkład Rimmel ;)
OdpowiedzUsuńRossmanomaniaczki ;D
UsuńAch, i zapomniałam dodać, że wystrój bloga bardzo na plus, wcześniej był dla mnie mocno nieczytelny, a teraz jest znacznie lepiej ;)
OdpowiedzUsuńżele OS mają niesamowite zapachy i są tak rzeczywistą kombinacją ale pomimo to nie mogę się do nich przekonać, może przyjdzie i na nie czas ;)
OdpowiedzUsuńWszystko w swoim czasie ;D
UsuńOS - już pisałam o tym, że wsadzili nam śmierdziuchy :D dziękuję za Tag, napewno zrobię w najbliższym czasie :*
OdpowiedzUsuńoj tam śmierdziuchy, niektórym odpowiadają ;D
UsuńCiekawe zdobycze :))
OdpowiedzUsuńSłyszałam, różne opinie na temat Alterry, dlatego skusiłam się tylko na olejki. Mam nadzieję,że mi też pomogą w pielęgnacji włosów :D
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad zakupem tych olejków:)
OdpowiedzUsuńMnie do zakupu przekonała ich uniwersalność ;D
Usuńprasa musi być:D A olejki uwielbiam i mam wszystkie po kolei:)
OdpowiedzUsuńCzyli warto było je kupić ;D
UsuńTen krem z Isany jest w porządku, tylko moim zdaniem strasznie śmierdzi :D.
OdpowiedzUsuńhttp://ainta-reviews.blogspot.com/
Dzieki za komenatarz :*
UsuńOlejki z Alterry - bosssskie! Mam trzy :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie stosowałam, bo kończę Sesę, ale mam nadzieję że też zapałam do nich uczuciem ;D
Usuńno niezłe łowy :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do zabawy, zostałaś przeze mnie otagowana Tag moje uzależnienia :)
http://life-beauty-dreams.blogspot.com/2012/01/tag-moje-uzaleznienia.html
Dziękuję, na pewno odpowiem :D
Usuńodpowiedziałam :) http://sauria80world.blogspot.com/2012/01/tag-owczyni.html
OdpowiedzUsuńZaglądam ;)
UsuńTe wszystkie kosmetyki kuszą samymi kolorami
OdpowiedzUsuńMarketingowcy wiedzą jak cieszyć nasze oko ;)
UsuńDobre łowy, także zaopatrzyłam się w olejek Alterry ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będą tak dobre jak je zachwalają ;)
Usuń