***Jak na złość dzisiaj - 5 stycznia- pojawiła się nowa gazetka. Promocja prawdopodobnie jest już nieaktualna :( A to klops! ***
Warto zajrzeć do Rossmana, ponieważ żele pod prysznic z Original Source są obecnie w ciekawej promocji. Przy zakupie dowolnego żelu , drugi dostajemy gratis w kasie. Ja dwa razy dostałam w gratisie tą samą wersję zapachową, czyli Eucalyptus & Lime, Basil oil. Przypuszczam, że tak jak było z mydełkiem gratisowym, w tym wypadku też odgórnie dostępna jest jedna kombinacja zapachowa (chociaż reklama w gazetce świadczy o czymś innym). Sam zapach jest raczej typowo mężczyźniany, ale na tyle przyjemny że może się na niego skuszę .
W koszyku oczywiście wylądowała moja ulubiona wersja Mango & Macadamia. Skusiłam się też na coś ożywczego, czyli na Orange oil & Ginger, który naprawdę energetyzująco pachnie. Żałuję, że kolejny raz nie udało mi się trafić wersji malinowo- waniliowej, ale będę szukać dalej ( na razie widziałam ją tylko w Rossmanie w Jankach).
Jak pamiętacie lubię żele OS za przyjazne składniki, nietuzinkowe wersje zapachowe i świetne opakowanie. Wychodzi na to, że używam ich od dłuższego czasu non stop :D Naprawdę je polubiłam i aż sama się sobie dziwię, że wracam po nie jak bumerang.
Na doczepkę w koszyku wylądował jeszcze kremik do rąk Isany, który teraz można nabyć za 4 zł. Kończę właśnie wersję z olejkiem arganowym i jestem na tyle zadowolona, że postanowiłam dokupić drugi-inny do recenzji. Więcej na ten temat wkrótce ;)
I co? Skusicie się?
1 tydzień temu
a ja dostałam w gratisie inny ;) niebieski
OdpowiedzUsuńWłąśnie dziś dorwałam gazetke z rosmanna ktora wrzucilam do torebki podczas ostatnich zakupów. Juz wtedy te zele przykuly moja uwage miedzy innymi dlatego, że widzialam je wlasnie u Cb na blogu o ile sie nie myle. Chcialam wziasc na sprubowanie ale mąż pognal mnie po rzeczy po, które faktycznie przyszliśmy i nawet nei zdąrzyłam ich zmacać. Nie wiem może jutro je dorwę:D Tym bardziej, że ciekawa oferta:)
OdpowiedzUsuńJa już też się skusiłam ;) dostałam wersję niebieską i podarowałam tatusiowi na urodziny :D
OdpowiedzUsuńja je uwielbiam, szczegolnie mietowy! <3
OdpowiedzUsuń*Abscysynka- o widzisz! To jest pozytywna wiadomość ;D
OdpowiedzUsuń*Ina89 - I szczerze mówiąc najciekawsza oferta, którą do tej pory mieli.
*Rodzynka- O!!! a jaki to jest zapach ten niebieski?
*Brain for sale- dla mnie miętowy jest za ostry, ale cały czas odkrywam nowe, ciekawsze wersje tych żeli ;)
OdpowiedzUsuńja już w tamtym tygodniu nabyłam żele :) wzięłam mięta&czeko i pomarańcza&czeko :) pierwszy jest moim ulubionym. dostałam te same śmierdziuszki co Ty :) ale mąż zużyje :D też szukam waniliowo-malinowego i następnym razem wezmę pomarańcz&imbir bo mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuń*Merczens - U mnie tych wersji o których piszesz w ogóle nie ma O.O! Trzeba się ruszyć następnym razem do większego Rossa ;D
OdpowiedzUsuńszkoda że waniliowo-malinowy nie sposób dostać :(
OdpowiedzUsuńkoniecznie je wypróbuj, miętowo-czekoladowy pachnie jak czekoladki miętowe, nawet mój M. go bardzo lubi, jest unikatowy, zero chemii. mój ulubieniec na ten moment. a czekoladowo-pomaranczowy pachnie jak delicje :D
OdpowiedzUsuń*Merczens- Mój facet uwielbia czekoladki z nadzieniem miętowym ;) Już mi podkrada Macadamie, a tego miętowo-czekoladowego, chyba kupię większy zapas jak w końcu trafie ;D
OdpowiedzUsuń*siulka- chyba cieszy się dużym powodzeniem :(
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszelkie kombinacje zapachowe OS, świetna seria :)
OdpowiedzUsuńA krem czerwony z Isany to mój hit wszechczasów na okres jesienno-zimowy i nie tylko, cena jest wręcz śmieszna w porównaniu do efektów!
Mój ulubiony to malina z wanilią ,miałam kiedyś płyn do kąpieli mięta i czekolada:)
OdpowiedzUsuńMalina z wanilią jest najlepsza! :)
OdpowiedzUsuńTe żele są świetne! Bardzo je lubię
aż się sobie zaczynam dziwić czemu ja jeszcze nie miałam ani jednego żelu OS ?! jak to możliwe.. :P
OdpowiedzUsuńa promocja bardzo zachęcająca :)
oo fajne info. musze skoczyc do Rossa;)
OdpowiedzUsuńmuszę sprawdzić czy ten malinowo waniliowy jest koło mnie w Rossmanie :P :D
OdpowiedzUsuńhm....Mango & Macadamia chyba podejdę do sklepu powąchać, bo jestem ciekawa tej kombinacji.
OdpowiedzUsuńJuż nie ma tej promocji, od jutra wchodzi nowa gazetka ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam tych żeli, ale może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńKurcze, przegapiłam tę promocję. Ale i tak wypróbuję te żele. :)
OdpowiedzUsuń*Ev- jeszcze go nie próbowałam, ale kremik z olejkiem arganowym jest boski XD używam go nawet do stóp ;)
OdpowiedzUsuń*Holiday in hollywood - to masz teraz dobrą okazję na wypróbowanie ;D
*Quera- serio, już jutro? och faktycznie! weszłam na rossnet i już nowa ;((
ja również skorzystałam z tej oferty :) kupiłam wersję malina+wanilia i czekolada+pomarańcza (kupowałam w Rossmanie na pl.Starynkiewicza :) dostałam do nich dwie sztuki watermint+lemongrass :)
OdpowiedzUsuńmnie niestety te żele zaczęły wysuszać... o ile latem było super, tak teraz skóra po kąpieli mnie swędzi.
OdpowiedzUsuńTy szukasz maliny-wanilii a ja poluję na czekoladę z pomarańczą i nigdzie nie mogę znaleźć :(
OdpowiedzUsuńHej! Dzięki za informację :) Jutro jak bede na mieście muszę koniecznie zajrzeć do Rossmana.
OdpowiedzUsuńJak na razie mam tylko wersje Orange oil & Ginger. trochę się na niej zawiodłam ale nadal podoba mi się na tyle, że chcętnie sięgnę po inne zapacy z tej serii :)
Ja też dostałam jako gratis tę samą wersję co Ty ;) I jestem wniebowzięta! Sama nie wybrałabym tego zapachu z półki, ale uwielbiam takie ostre, męskie zapachy, mrrau ;)
OdpowiedzUsuńczytałam, że są bardzo niewydajne ;/ a kremik mam i polecam :)
OdpowiedzUsuń*sauria- mi jeden wystarcza spokojnie na 3 tyg codziennego użytkowania ;) To chyba zależy ile kto zużywa podczas kąpieli.
OdpowiedzUsuń*Adrianna - w moim przypadku nei zauważyłam nadmiernego wysuszenia, ale może to też dlatego że zimą używam regularnie masła do ciała.
Dobrze, że te żele mnie nie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńu nas tez gratis dodawali eukaliptusa, ale mi to pasuje, bo ze wszystkich OS które wąchałam to on podoba mi się najbardziej :) a kupowałam pomaranczę z imbirem i pitaję z pieprzem - ostrzę sobie zęby na następne zapachy :)
OdpowiedzUsuńaż wstyd przyznac, ale jeszcze nie miałam ich :) koniecznie muszę wypróbować bo podobają mi sie opakowania i kombinacje zapachowe :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te żele :) cudnie pachną :D
OdpowiedzUsuńJa tam dumalam, dumalam i w koncu sie nie zdecydowalam, zaden mnie nie zachwycil. Cudne zapachy maja za to zele z alterry :) Pozdrawiam :) i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńKusicie kusicie! Chyba czeka mnie wycieczka do rossmanna :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie dopiero zaczynam: netfluxowekosmetyki.blogspot.com
Kocham te żele! O_O
OdpowiedzUsuńTe zele sa rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńTe zele sa wspaniale,a ich zapachhhh,o mamo! az chcialoby sie je zjesc;D
OdpowiedzUsuń