Nowy Rok to dobra okazja do planowania! A nie ma nic przyjemniejszego niż lista zakupów, koniecznie kosmetyczna. W ubiegłym roku również taka się pojawiła /klik/, ale nie udało mi się jej do końca zrealizować. Nie kupiłam różu Hourglass, ponieważ nie mogłam zdecydować się na kolor i słyszałam o nich różne opinie. Natomiast lakier Zoya, który upatrzyłam sobie w kolorze Carter okazał się praktycznie nie do zdobycia. Mam nadzieję że tym razem będzie inaczej, ponieważ większość z tych kosmetyków mam na uwadze od dawna. No może z małym wyjątkiem, czyli...
Pędzle REAL TECHNIQUES Bold Metal Collection
Najnowsza kolekcja pędzli sygnowanych przez siostry Pixiwoo po prostu zachwyca. Oniemiałam na widok metalicznych rączek w odcieniu złota, srebra i rose gold. Pojawiło się siedem egzemplarzy, z czego planuję kupić pięć. Wstępne recenzje, które zaczęły pojawiać się w sieci brzmią niezwykle obiecująco. Na razie ciężko je zdobyć i nie wiadomo czy pojawią się w Polsce, dlatego prawdopodobnie zamówię je na zagranicznej stronie.
NARS Smudge Proof Eyeshadow Base oraz Radiant Creme Concealer
Baza pod cienie i korektor to dwa topowe kosmetyki marki Nars. Nasłuchałam się już tyle dobrego na ich temat, że już nikt więcej nie musi mnie przekonywać do zakupu. Chcę w końcu spróbować i przekonać się osobiście o wspaniałym działaniu. Jeszcze nie wiem jaki odcień korektora wybiorę, ale wstępnie rozważam Vanilla.
HOURGLASS Ambient Lightning Powder
Jak wspomniałam na początku w planach był róż, ale chyba jako pierwszy produkt z tej firmy wolę przetestować puder. Prawdopodobnie będzie to Ethereal Light, ponieważ jest najjaśniejszy i utrzymany w chłodnej tonacji. Ponoć matuje, a przy tym daje delikatne rozświetlenie. Niektórzy porównują go do meteorytów Guerlain z których jestem zadowolona i stąd moje całe zainteresowanie pudrem.
BOBBI BROWN Metallic Long-Wear Cream Shadow
Lubię kremowe cienie, ale nie wytrzymują długo na moich powiekach. Zazwyczaj muszę się jeszcze posiłkować bazą. W tym przypadku ma być zupełnie inaczej, ponieważ główną zaletą cieni Bobbi Brown jest trwałość. Do tego dochodzi piękne metaliczne wykończenie i już czuję się skuszona. Upatrzyłam sobie odcień Black Pearl i żałuję, że nie udało mi się go kupić podczas ostatniej promocji w Douglasie (-30%). Może uda się w przyszłości :)
Dajcie znać czy mieliście któryś z tych kosmetyków i co o nim sądzicie. Chętnie poznam też Wasze kosmetyczne chciejstwa!
Pędzle RT są przepiękne *-* Ale na szczęście pędzle mnie nie kręcą - a raczej udało mi się tak skompletować swój pędzlowy zbiór że na chwilę obecną chcę zaledwie jedną dodatkową sztukę :)
OdpowiedzUsuńMi ciągle chodzą po głowie nowości, najczęściej z Real Techniques i Zoeva bo ich jakość cenię sobie najbardziej :)
UsuńPromocja w D. jeszcze trwa :). Według strony cień BB jest jeszcze dostępny w dwóch warszawskich placówkach :)
OdpowiedzUsuńDzięki za info, robiłam zamówienie online i miałam nadzieję dołączyć go do zamówienia.
UsuńMam korektor z Narsa i jestem nim zachwycona! Z tej marki posiadam jeszcze podkład Sheer Glow i róż w kolorze Orgasm, jednak po kilku próbach z podkładem się nie polubiłam. Zobaczymy czy mnie do siebie przekona. Róż i korektor nie zamieniłabym na żadne inne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńRozważałam zakup różu, ale po obejrzeniu swatchy doszłam do wniosku, że nie będzie mi pasował. Tak samo jest z bronzerem Laguna, wszystko przez słoty shimmer który zupełnie mi nie pasuje. Zastanawiałam się też nad podkładem i chętnie przeczytam Twoją pełną recenzję.
Usuńtez jestem ciekawa pedzli a tym cieniem z BB teraz mnie zainteresowalas
OdpowiedzUsuńPędzle robią wrażenie :)
UsuńWszystko mi się podoba!:D zwłaszcza pędzle i pewnie sama chętnie bym je przygarnęła, ale coś czuję, że ich cena mnie zniechęci;)
OdpowiedzUsuńCena w UK trochę zniechęca, więc liczę na korzystniejszą w USA ;)
UsuńJestem na kupnie kremowego cienia z BB, ale ostatnio nie mogłam się zdecydować na odcień ;)
OdpowiedzUsuńPędzlaki wyglądają nieziemsko :)
Mi od razu wpadł w oko Black Pearl, bo mam słabość do fioletu :)
UsuńW tym roku...stawiam na fajne pomadki:-) i super rozswietlacz:-) Marki jeszcze nie wybralam.
OdpowiedzUsuńRozświetlacz polecam MAC Lightscapade lub The Balm Mary-Lou :)
UsuńMam chec na Mary:-)
UsuńDaje mocniejszy efekt, ale na pewno będziesz z niego zadowolona :)
Usuńoj Hourglass chodzi za mna ale rozswietlacz <3 a pedzle RT też ciekawe , jedynie zlota seria mi sie nie podoba :) a nie wiem czy widzialas morphee brushes...tez maja metalowe raczki , sa cudnie tanie i chyba chce :D:D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych pędzlach wcześniej, ale już buszuję na stronie ;)
UsuńJakie te pędzle są piękne! Coś niesamowitego! Ja mam w planach Zoevę :)
OdpowiedzUsuńPędzle Zoeva też bardzo sobie cenię :)
UsuńTe pędzle z RT wyglądają obłędnie :) Też są na mojej liście zakupowej.
OdpowiedzUsuńPrzykuwają spojrzenie ;)
UsuńTe pędzle z RT wyglądają obłędnie :) Też są na mojej liście zakupowej.
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, żeby wszystkie te kosmetyki wpadły Ci do kosmetyczki :)
OdpowiedzUsuńLepiej trzymaj kciuki za większe premie :P Kupić łatwo, zarobić trudniej ;)
Usuńpodoba mi się pomysł stworzenia takiej wish listy na nowy rok, chyba też się nad tym zastanowię. A pędzle z RT są piękne!
OdpowiedzUsuńZrób koniecznie, bo jestem ciekawa co Ciebie wodzi na pokuszenie ;)
UsuńJa nie miałam ani jednego z Twojej listy, jednak bardzo spodobał mi się puder HOURGLASS :-)
OdpowiedzUsuńWzdycham do niego od roku ;)
UsuńMoim chciejstwem na 2015 jest Foreo Luna - już zamówiłam:D wymienionych przez Ciebie kosmetyków nie znam, ale pędzle wpadły mi w oko:)
OdpowiedzUsuńGratuluję w takim razie i czekam na Twoją relację z używania :)
UsuńDzisiaj Pixiwoo mówiły w filmiku o tych pędzlach. Są piękne, to prawda. Mają też niestety być dużo droższe niż linia podstawowa, ale że skierowane są do profesjonalistów, to i nic dziwnego, że więcej kosztują.
OdpowiedzUsuńPo zamieszczeniu posta obejrzałam filmik i zapragnęłam ich jeszcze bardziej ;)
UsuńNooo pędzle wyglądają jak biżuteria ^^
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieli czym nas skutecznie kusić ;)
UsuńNo trzeba przyznać, że wizualnie to pędzelki kuszą bardzo :)
OdpowiedzUsuńHourglass też, mnie zwłaszcza róże :)
Róż też mnie interesuje, ale spotkałam się z opinią że trafiają się egzemplarze z mniejszą ilością pigmentu. Przez to nie są tak intensywne i dają subtelny efekt. Wolałabym takiego nie trafić, bo wyjdzie na to że kupię po prostu sam puder :P
UsuńNie miałam nic z Twojej wish listy :) Pędzle RT wyglądają genialnie, nie dziwię się że trafiły na Twoją listę :) Kosmetyki Nars marzą mi się od dawna, w pierwszej kolejności na pewno kupie duo Orgasm/Laguna :)
OdpowiedzUsuńTeż chętnie przygarnęłabym ten duet, gdyby mi te kolory pasowały. Niestety przez złoty shimmer mogę sobie tylko pomarzyć. Albo kupić i się na nie tylko gapić :P
UsuńPodpisuję się pod korektorem NARS i pudrem Hourglass - ten pierwszy miałam niedawno kupować, ale zawsze coś innego się znajdzie ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, dlatego ustaliłam sobie wish listę i będę się jej trzymać :)
UsuńPiękne te pędzle...
OdpowiedzUsuńCienie BB mam i gorąco polecam, to już zresztą wiesz :) Kiedyś też paliłam się do bazy z NARSa, ale w międzyczasie spotkałam bazę HD NYX i już NARSa nie chcę, zresztą czytałam, że obie bazy są podobne w konsystencji. Puder Hourglass to był mój pierwszy i ostatni kosmetyk tej firmy - mam odcień Dim Light (wg opisu to "neutral soft beige") i używam go jako... bronzera, bo kolor z neutralnym beżem nie ma nic wspólnego :/
Chciejstw na razie nie mam. Tj. zawsze chciałabym kilka kosmetyków z Tarte, ale dostępu do nich nie ma :(
Kosmetyki Tarte mnie też kuszą. Udało mi się zdobyć kilka i z każdego jestem ogromnie zadowolona. Tylko nie chcę sobie robić nadziei na markę z którą jest taki problem, więc chyba poprzestanę na tym co mam. No chyba że znowu trafi się dobra okazja.
UsuńKorektor NYX HD mam i uważam za jeden z lepszych, ale o bazie do tej pory nie słyszałam. Dzięki za informację :)
też chętnie przygarnę te cudeńka! :)
OdpowiedzUsuńNiech tylko się pojawią ;)
UsuńNa pedzle tez mam ochote bo wygladaja wspaniale!
OdpowiedzUsuńBaze NARSa ma jest rewelacyjna- polecam!
Puder Hourglas tez posiadam super produkt i wart swojej ceny
Cienie metaliczne BB tez posiuadam nawet kilka i nie wysychaja, nie twardnieja sa idealne <3
W takim razie utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że dokonałam słusznego wyboru :)
UsuńCzy te pędzle są takiej samej długości jak te klasyczne RT>
OdpowiedzUsuńZajrzyj do najnowszego filmiku Pixiwoo, gdzie pokazują je dokładnie :)
UsuńTe pędzle muszą być świetne *.*
OdpowiedzUsuńLiczę na to ;)
UsuńDrogie te twoje zachcianki, nie ma co :D
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu staram się stawiać na jakość. Poza tym jestem tego warta :P
UsuńTen lakier Zoya mam w zasięgu ręki, także mogłabym go dla Ciebie zdobyć. Tylko problem w tym, że nie mogę Ci go wysłać... Zastanów się konkretnie jaki kolor/kolory byś chciała i daj znać :) Może coś wykombinuję :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za dobre chęci, ale już sobie odpuściłam. Wiem, że ciężko wysłać lakier bo w UK też pozmieniali przepisy i już nawet stamtąd nie jestem w stanie ściagnąć.
UsuńPędzle RT wyglądają rewelacyjnie też muszę je kupić ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko się pojawią w powszechnej sprzedaży :)
UsuńPędzle wyglądają przepięknie! Ciekawe, czy pojawią się w Polsce.
OdpowiedzUsuńTez jestem ciekawa.
UsuńMnie jakoś nie kręcą pędzle RT ;) Za to również miałam ochotę na cienie w kremie BB ale nie było koloru jakiego szukałam :)
OdpowiedzUsuńTe najładniejsze zawsze szybko się rozchodzą :>
UsuńPędzle są przepiękne <3 Może na jakiś się skuszę, ale poczekam na opinie czy rączki się rysują, bo tego się boję ;)
OdpowiedzUsuńSądzę że przy takiej cenie postarali się o to, ale lepiej nie ryzykować:)
UsuńNie ukrywam,że i moje marzenia kosmetyczne pokrywają się z Twoimi :) Życzę,żeby udało Ci się wszystko zdobyć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńjesli chodzi o NARS to zrezygnowalam z bazy bo zbyt duzo opinii slyszlam ze jednak nie trzyma sie dobrze tlustych powiek - ktore mam, ale to byl moj wybor, natomiast korektor tez mnie kuil bardzo dlugo ale czytalam duzo ze jest dosc ciezki, a potrzebuje czegos pod oczy wiec nie moze sie wazyc. Poczekam na Twoją opinię jednak :)
OdpowiedzUsuńChyba zawsze tak jest, bo co osoba to inna opinia. Przemyślałam jednak wszelkie za oraz przeciw i chcę spróbować na własnej skórze obu kosmetyków ;)
UsuńCiekawe produkty ;) mi się marzą pędzle zoeva, bo mam na razie 5 i pokochałam je strasznie :) i chciałabym jeszcze Bourjois rouge edition velvet :)
OdpowiedzUsuńZoeva to bardzo dobry wybór, praktycznie z każdego egzemplarza jestem zadowolona do dzisiaj :)
UsuńPędzle!!! Zakochałam się! Piękne, eleganckie.... już sobie wyobrażam, jak dobrze muszą leźć w dłoni. Też marzy mi się NARS, ale raczej podkład i puder sypki ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!
OdpowiedzUsuńDziękuję i nawzajem :*
UsuńŚwietna lista, nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć Ci pełnej realizacji :) Co do różu Hourglass to ja mimo wszystko miałabym ochotę wypróbować. Może właśnie w tym roku...
OdpowiedzUsuńMoże po zakupie pudru zmienię zdanie ;)
UsuńWidzę, że mamy bardzo podobne pragnienia kosmetyczne, co prawdopodobnie wynika z oglądania tych samych kanałów YT ;) Miejmy nadzieję, że obydwie będziemy miały szansę zrealizować nasze kosmetyczne zachcianki :)
OdpowiedzUsuńTego nam życzę :)
Usuńpędzle RT kuszą mnie, świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPędzle wyglądają świetnie ;) przepiękne są i kuszą i mnie ;)
OdpowiedzUsuńNa mojej wishliście na 2015 rok (jeszcze nie opublikowanej) też widnieje zestaw pędzli, tylko że Zoeva i do makijażu oczu :)
OdpowiedzUsuńMam większość pędzli Zoeva do oczu i to naprawdę dobry wybór :)
UsuńŻyczę Ci, żeby te rzeczy szybko trafiły w Twoje ręce :)
OdpowiedzUsuńTe pędzle RT wyglądają przepięknie :)
Dziękuję :*
Usuńoch jak ja się na te pędzle napaliłam, tylko kurczę są drogawe:/
OdpowiedzUsuńNiestety nie należą do najtańszych, ale ich jakość oraz trwałość ma być jeszcze lepsza.
UsuńJestem taka szczęśliwa, bo po raz pierwszy nie ciągnie mnie do takich piękności, jak nowe pędzle RT :D Wszystko dlatego, że bardzo nastawiłam się na zestaw Zoeva i na nim skupiam całą uwagę ;)
OdpowiedzUsuńUżywam pędzli Zoeva od ponad roku i mogę je tylko szczerze polecić :)
UsuńJa bardzo lubię pędzle rt i na te bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńJa też, pod względem jakości jeszcze żaden mnie nie zawiódł, a te mają być jeszcze lepsze :)
UsuńPiękne te RT :)
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńJa bym sobie chętnie spróbowała kremowych cieni BB. Co prawda u mnie kremówki trzymają się całkiem dobrze, ale jestem bardzo ciekawa samego użytkowania i efektu na powiece.
OdpowiedzUsuńJa też i mam nadzieję niedługo się o tym przekonać :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tych pędzli, szkoda tylko, że nie są jeszcze dostępne w PL... Pewnie w sklepach internetowych niedługo się pojawią :) Kilka pędzli RT są dostępne w rosku, ciekawe kiedy te może będą:)
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynają się pojawiać online, a stacjonarnie potrwa to dłużej. Miejmy nadzieję że będą również dostępne w PL :)
UsuńPędzle z RT prezentują się niesamowicie i zwróciłaś na nie moją uwagę. Chociaż mam już skompletowany potrzebny mi zestaw z różnych firm, to kilka modeli mam ochotę wymienić, bo nie do końca mnie satysfakcjonują. Myślałam o Zoevie lub Bdelium Tools, ale teraz i RT biorę pod uwagę ;)
OdpowiedzUsuńPędzle Zoeva oraz RT szczerze Ci polecam. Pod względem jakości jeszcze się na nich nie zawiodłam :)
UsuńWidziałam już te pędzle na kilku blogach - są po prostu wspaniałe! :) Akurat potrzebuję nowych, więc czekam, kiedy pojawią się u nas. :)
OdpowiedzUsuńJa też nie mogę się doczekać :)
UsuńPędzle i mnie kuszą, jednak ceny troszkę powalają jak na RT. Poczekam na opinie kilku osób i wtedy może się zdecyduję.
OdpowiedzUsuńKosmetyki NARS już dawno wzbudziły moje zainteresowanie zwłaszcza ten korektor, podkład sheer glow i pomadki z serii Audacious. Oczywiście Hourglass i paletka 3 pudrów i róży! Ahhh rozmarzyłam się, tylko skąd na to funduszy nabrać.
W tym roku postanowiłam pozużywać to co mam i dopiero później kupować. Pewno i tak mi nie wyjdzie i się na coś skuszę. Tak to już jest...
Oglądałam filmik sióstr Pixiwoo i tam tłumaczą skąd ta cena. W każdym razie w USA są tańsze, więc mam nadzieję że pojawią się na iHerb ;)
UsuńCo do NARSa to jestem ogromnie ciekawa marki, ale żałuję że nie mam do niej bezpośredniego dostępu. Tak samo jest z Hourglass, chociaż w tym przypadku interesuje nie tylko puder, róż i ołówek do brwi ;)