Ostatnio nie kupuję zbyt wielu kosmetyków, dlatego w tym poście pokażę zbiorczo nowości grudniowo-styczniowe. Nie ma tego dużo, o niektórych produktach już nawet wspominałam na blogu lub instagramie. Przede wszystkim skusiła mnie oferta perfumerii Douglas, ponieważ mieli -30% na produkty do makijażu ust oraz oczu i na lakiery do paznokci. Pierwszy poleciał do koszyka lakier Essie w odcieniu Big Spender, który oczarował mnie na blogu Rose and Vanilla. Wybrałam też cień MAC - 'Jest' o wykończeniu Frost. Pasuje idealnie do mojego ulubionego Satin Taupe.
Moje poprzednie zakupy na stronie Douglas obfitowały w kosmetyki marki Clarins. Na tyle przypadły mi do gustu, że tym razem skusiłam się jeszcze na pomadkę Rouge Prodige w odcieniu #111 Raspberry Sorbet. Jestem zachwycona jej nasyceniem koloru, konsystencją oraz trwałością.
Dotarła do mnie też paczuszka od Moniki z bloga Leśne Runo, w której znajdował się cień Metallic Long-Wear Cream Shadow Bobbi Brown w kolorze #16 Pink Oyster Wspominałam w poście z Wish List, że chcę kupić inny odcień, ale ten również ogromnie mi się podoba. Posiada sporo drobinek i lubię nim zaznaczać wypukłą część powieki oraz wewnętrzny kącik. Solo jeszcze go nie używałam, ale będzie dobrze komponować się z kolorystyką mojej ulubionej palety Urban Decay Naked 3.
Moje poprzednie zakupy na stronie Douglas obfitowały w kosmetyki marki Clarins. Na tyle przypadły mi do gustu, że tym razem skusiłam się jeszcze na pomadkę Rouge Prodige w odcieniu #111 Raspberry Sorbet. Jestem zachwycona jej nasyceniem koloru, konsystencją oraz trwałością.
Dotarła do mnie też paczuszka od Moniki z bloga Leśne Runo, w której znajdował się cień Metallic Long-Wear Cream Shadow Bobbi Brown w kolorze #16 Pink Oyster Wspominałam w poście z Wish List, że chcę kupić inny odcień, ale ten również ogromnie mi się podoba. Posiada sporo drobinek i lubię nim zaznaczać wypukłą część powieki oraz wewnętrzny kącik. Solo jeszcze go nie używałam, ale będzie dobrze komponować się z kolorystyką mojej ulubionej palety Urban Decay Naked 3.
Pozostałe kosmetyki to zakupy grudniowe. Skusiłam się na tonik z kwasem Alpha-H, o którym już zdążyłam wspomnieć w ulubieńcach. Zamówiłam go na stronie Lookfantastic ze znaczną zniżką. Zakupu nie żałuję, bo okazał się rewelacyjny. Na początku grudnia w Sephorze pojawiła się marka Urban Decay. Uczciłam to wydarzenie nową paletką Naked Basic 2. Wpadła mi w oko kiedy tylko zobaczyłam jej zapowiedź. Utrzymana jest w idealnej kolorystyce i doskonale komponuje się z moją tonacją skóry. Do makijażu dziennego używam wszystkich cieni, więc zakup uważam za bardzo udany.
Zestaw Thickening Bumble & Bumble był dostępny również w Sephorze, ale ja otrzymałam go jako prezent. W jego skład wchodzi spray zwiększający objętość oraz miniaturka szamponu i odżywki. Jak wiecie bardzo polubiłam suchy szampon Pret-a-powder, więc mam nadzieję, że z tych kosmetyków będę tak samo zadowolona. Innych zakupów w tym miesiącu już nie planuję i przechodzę w tryb oszczędzania ;)
Wspaniale nowości! Też dostałam próbkę Double Serum i szczerze chyba mialabym na nie ochote wcg. U mnie tez dziś nowości z Douglasa i nie tylko;) masz chyba drobny bład nowości grudniowo-sierpniowe.
OdpowiedzUsuńO! Dzięki za zwrócenie uwagi ;)
UsuńHihi, grudniowo-sierpniowe ;). Na długo będą musiały starczyc te nowości :D
OdpowiedzUsuńDobrze by było ;)
UsuńMam wrażenie, że po zakupie Naked 2, w zapomnienie poszłyby moje Ingloty i chyba dlatego jej jeszcze nie mam. Jakoś mi ich już szkoda :))
OdpowiedzUsuńMam Ingloty i używam tak samo regularnie :) Niektóre cienie są po prostu niezastąpione ;)
UsuńŚwietne rzeczy kupiłaś! Sama mam ochotę na tonik glikolowy z Alpha-H, ale czekam aż wykończe obecnie posiadany z innej firmy.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak seria ta seria B&B się u ciebie sprawdzi, bo jest to moja ulubiona.
Mam nadzieję, że będę z tej serii tak samo zadowolona :)
Usuńten mały zestaw do włosów BB chcę :D
OdpowiedzUsuńświetne nowości, bardzo ładnie się prezentują, szczególnie cień z MAC mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńMało popularny, ale ma wiele uroku. Tutaj wyszedł jak zwykły róż ;]
UsuńSame świetne nowości ;) kilka z nich sama chętnie bym przygarnela ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej paletki Naked2 wyglada bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńPomijając osypywanie się cieni, to jest świetna ;)
UsuńChcę kupić ten tonik Alpha - H :)
OdpowiedzUsuńPolecam, naprawdę działa :)
UsuńUwielbiam kosmetyki Clarins ale ciekawi też Bobbi Brown no i te szampony. :)
OdpowiedzUsuńDopiero niedawno poznałam markę i z każdym nowym kosmetykiem jestem jeszcze bardziej zachwycona :)
Usuńależ ten essiak śliczny! normalnie cudo:)
OdpowiedzUsuńTotalnie mnie oczarował :)
UsuńTa szminka z Clarins ma śliczny odcień :). Ciekawa jestem toniku Alpha-H.
OdpowiedzUsuńObejrzałam milion swatchy w necie i w zasadzie żaden nie dorównuje jej naturalnej barwie :)
UsuńSkusiłam się też na Basic 2 - bardzo ją lubię, ma piękne kolory:)
OdpowiedzUsuńO tak, i każdy jeden idealnie mi pasuje :)
UsuńCzekam na szerszy wpis o Alpha-H :-)
OdpowiedzUsuńPojawi się, jak tylko zużyję minimum 50% ;)
UsuńBig Spender mam i bardzo polubiłam:)
OdpowiedzUsuńZestaw z B&B widziałam ostatnio w promocyjnej cenie, ale ma w skłądzie alkohol denaturowany, a staram się go unikać przy włosach i ogólnie. Z tej firmy chcę primer z seri Invisible Hairdresser's Oil, chybanie pokręciłam nazwy ;)
Nie wiem czy pokręciłaś, ale wiem o co Ci chodzi ;) Też mam go na uwadze!
UsuńEssie jaki piękny!
OdpowiedzUsuńSame cuda! *_*
OdpowiedzUsuńIle czekałaś na zamówienie z Lookfantastic? Ja prawie miesiąc...
OK. Już wiem :)
UsuńPaczka doszła jak zawsze ekspresowo i jeszcze nie zdarzyło mi się aby szła miesiąc, ale z tym bywa różnie...
UsuńPiękny odcień Essie wybrałaś :) Naked 2 ma idealną kolorystykę do dziennych makijaży, mam nadzieję że kiedyś zagości i na mojej toaletce :)
OdpowiedzUsuńTego Ci życzę :)
UsuńTonik z kwasem Alpha-H bardzo by nam się przydał. /Uwielbiamy kosmetyki z kwasami.
OdpowiedzUsuńDziałają cuda ;)
Usuńuwielbiam paletki naked :)
OdpowiedzUsuńJa też i jak widać nie potrafię im się oprzeć ;)
UsuńJest z Mac bardzo lubię i używam codziennie do rozświetlenie łuku pod brwiami a także jako rozświetlacza na kości policzkowe :) daje bardzo ładny ale subtelny i efekt
OdpowiedzUsuńW moim przypadku jest dosyć różowy na skórze, więc w tym celu się nie sprawdzi, ale efekt daje naprawdę cudowny :)
UsuńA ja tak czytam - cień MAC Jest o wykończeniu frost i kminię, ale jaki to cień jest o wykończeniu frost? :D:D:D:D:D:D
OdpowiedzUsuńNazwę ma naprawdę ciekawą ;)
Usuńuwielbiam ten cień Jest z Maca, bardzo odświeża makijaż oczu !
OdpowiedzUsuńTak, uwielbiam takie chłodne odcienie różu :)
Usuńmniam mniam, jakie smakołyki :)
OdpowiedzUsuńKurde wkurzyłam się, bo ja zobaczyłam to promo w douglasie to z maca nie było już prawie żadnych szminek i paintpotów. Nie wiem czy wszyscy się tak rzucili czy mają tak biedne zapasy magazynowe, ale nakręcanie na promocje niedostępnych produktów jest mega średnia. Z innej beczki - mam ochotę na cienie MAC, szkoda że tyle kosztują. Partner będzie w USA, wtedy chyba skuszę się na czwórkę, ale na więcej troszeczkę szkoda mi jednak pieniędzy, zwłaszcza że sporo dobroci tam jeszcze do kupienia ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze? Wszyscy rzucili się na kosmetyki MAC ;) Każdego dnia zasoby topniały w mgnieniu oka. Wiem coś na ten temat, bo kilka dni zastanawiałam się nad zakupami ;) Ponoć to był błąd ze strony Douglasa, że promocja również objęła markę MAC. Ostatnio za każdym razem wyłączali ją z akcji promocyjnej, więc jak tylko pojawiła się okazja to wszyscy postanowili z niej skorzystać. Wcale się nie dziwię i w sumie trochę żałuję, że wcześniej się nie zmobilizowałam do zakupów na stronie. Zwłaszcza, że w ofercie pojawiła się pomadka Mehr, na którą od dawna mam chrapkę ;)
UsuńCzaję się na UD Naked, kiedyś będzie moja :P
OdpowiedzUsuńwspaniale zakupy!
OdpowiedzUsuńszkoda, ze nie wiedzialam nic o promo w douglasie, moze bym cos sama upolowala :)
bardzo mnie ciekawi ten tonik z kwasami alpha h!
Miejmy nadzieję, że taka okazja się jeszcze powtórzy, bo mi też nie udało się kupić wszystkiego co chciałam :)
UsuńŚmiesznie wyszło, bo zdanie z cieniem z MACa czytałam kilka razy, zastanawiając się gdzie zjadłaś jego nazwę :) Potem dotarło do mnie, że chodzi o Jest ;) Późna pora już :)
OdpowiedzUsuńW każdym razie, jak dobrze wiesz, jestem bardzo ciekawa Twoich opinii. Zwłaszcza zainteresowała mnie pomadka Clarins. Czekam też na obszerniejszą opinię o toniku! :)
Chyba muszę wrzucić w cudzysłów, bo nie tylko Tobie się połączyło w zdanie ;)
UsuńJuż myślałam, że wyleczyłam się z Naked 2, ale nie... Nie. Zdecydowanie nie :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Mnie przekonał jej widok na żywo ;)
UsuńOd razu wpadł mi w oko kolorek Essiaka, cudowny, takiego odcienia chyba jeszcze nie mam w swoich zbiorach :D
OdpowiedzUsuńNa żywo prezentuje się jeszcze lepiej ;)
UsuńO, tak ten Essiak piękny:). Tonik Alpha-H chyba sobie sprawię, moja cera wygląda tragicznie ostatnimi czasy:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Tobie też pomoże :)
UsuńStrasznie mnie kuszą produkty Bumble & Bumble :))
OdpowiedzUsuńNie wiem czego bardziej ci zazdroszczę *_* essie bardzo w moim kolorze, cienie takie delikatne, urocze! I ten zestaw do wlosow. Ojejejjj
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości ;)
OdpowiedzUsuńSuper nowości! Cienie z MAC i Bobbi Brown! Niby nie przepadam za różem, a jednak w zeszłym roku często gościł na powiekach i całkiem nieźle się prezentował!
OdpowiedzUsuńDaj znać jak sprawdza się tonik, do tej pory nie stosowałam jeszcze nic z kwasem, jednak czuję, że nadchodzi ten czas :)
Kiedyś miałam próbkę serum z Clarinsa i rozbudziła moje zainteresowanie marką, do tej pory się jeszcze nie skusiłam, jest to jednak kwestia czasu. Widzę, że kolorówka od nich też się sprawdza, aż żałuję, że nic nie wpadło mi do koszyka w czasie wyprzedaży. :(
Sama się sobie dziwię, że na markę Clarins nie zwróciłam wcześniej uwagi. To znaczy miałam wcześniej bronzer i uważam go za fajny produkt.
UsuńMi róż na powiekach bardzo odpowiada, szczególnie taki chłodny, bo fajnie odświeża spojrzenie. Chyba w tym miesiącu to będzie mój ulubiony zestaw ;)
Też tak będę mówić.... do kolejnej promocji czy wyprzedaży ;)
OdpowiedzUsuńhehe to oczywiste ;)
UsuńPiękny ten maczkowy cień, tak jak i Bobbi Brown, lubię takie delikatne róże :) Też skusiłam się na Basics 2, jest świetna, właśnie takiego zestawu kolorystycznego było mi trzeba.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne nowości! Cień w kremie Bobby Brown mi się marzy, Pink Oyster wygląda cudnie!
OdpowiedzUsuńWspaniałe nowości <3 Essie Big Spender mam i bardzo lubię, chociaż u mnie niestety odbarwia płytkę :/
OdpowiedzUsuńNawet nałożony na bazę? Dopiero pomalowałam nim paznokcie, ale użyłam bazy, więc mam nadzieję że odbarwienie mnie ominie ;)
Usuńświetne nowości :) bardzo chciałabym przetestować ten tonik Alpha H no i paletkę Naked :)
OdpowiedzUsuńUrban Decay kusi mnie od dawna, aczkolwiek póki co z sukcesem powstrzymuję się przed dokonaniem zakupu. Może kiedyś wpadnie w moje ręce to cudeńko :>
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, mam ten ceń z MAC i jestem nim zauroczona:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę zakupy w Sephoprze.
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości. Pomadka ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńJa również zakupiłam paletkę Naked2 Basics :) Rzeczywiście jest świetna i każdy cień jest bardzo przydatny.
OdpowiedzUsuńJa mam ostatnio bzika na pomadki więc nie będę ukrywać, że na interesuje mnie najbardziej. No i oczywiście Essie, bardzo mój kolor.
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości jest jeszcze ładniejszy :) Wczoraj pomalowałam nim paznokcie i dzisiaj cały czas podziwiam ;)
UsuńNie próbowałam nic z Twoich cudownych nowości, ale zainteresowała mnie ostatnio maska/odżywka (?) właśnie z Bumble & Bumble, głównie ze względu na... nazwę. :D
OdpowiedzUsuńMi też się podoba ;)
UsuńJakie ciekawe zakupy :) cienie kremowe od BB bardzo lubie
OdpowiedzUsuńJakie ładne! Wszystko:) a chyba najładniejszy cień Bobbi Brown:)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten essiak:)
OdpowiedzUsuńMuszę zaplanować moje zakupy w tym sklepie lookfantastic bo widzę, że mają naprawdę ciekawy asortyment :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości! Piękny Essie, chyba muszę mu się przyjrzeć przy okazji. Naked Basic 2 musi być rewelacyjna ;)
OdpowiedzUsuń