Były już cieniowane paznokcie, teraz przyszła pora na usta! Błądząc w przestworzach internetu natknęłam się na tutorial Miss Heledore na Wizażu, który prezentuje kontrastowe barwy. Efekt mi się całkiem spodobał i postanowiłam stworzyć coś podobnego, tylko bardziej wyjściowego ;)
Efekt jest dosyć subtelny, ale chyba widać stopniowanie. W sumie makijaż wygląda jakby się zjadło połowę szminki. Z drugiej strony taki efekt wypełnia wargi i optycznie je powiększa, więc według mnie fajnie to wygląda, pod warunkiem że kolory są do siebie podobne.
Do wykonania tego makijażu użyłam pędzelka do ust Be Beauty, Pomadki NYX w odcieniu 504 Harmonica, błyszczyka Sephory Cream Lip Stain 05 oraz bezbarwnego błyszczyka Eveline.
A Wy co o tym sądzicie?
http://wizaz.pl/Makijaz/Szkola-makijazu/Gradientowe-usta |
Twoja wersja mi się podoba, a ta przykładowa nie za bardzo :))
OdpowiedzUsuńMnie się ten efekt nie podoba :)
OdpowiedzUsuńciekawie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja podoba mi się bardziej niż wersja MH, głównie dlatego, że kontrast między kolorami jest mniejszy :) jednak sama bym się pewnie nie zdecydowała na taki makijaż ust, choćby ze względu na dość małe usta, na których dwa czy trzy kolory mogłyby się nie zmieścić :P
OdpowiedzUsuńNie dla mnie. Kojarzy mi się raczej ze "zjedzoną" szminką niż z dopracowanym makijażem :(
OdpowiedzUsuńmnie jakoś nie przekonuje. Też mi się kojarzy ze zjedzoną szminką
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wole twoją wersje przejście kolorów jest delikatniejsze, a po za tym bardzo ciekawie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńŚrednio podoba mi się ten trend, ale pomadka nyx sama wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie, ale jak dla mnie nie na codzień
OdpowiedzUsuńpróbowałam coś takiego skombinować na moich ustach, ale słabo mi to wyszło :D dla mnie świetny pomysł, ale trochę trzeba faktycznie nad tym spędzić czasu, żeby wyglądało fajnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
MadameBijou
Moje usta by sie ucieszyly z takich zabaw kolorem
OdpowiedzUsuńTwoja mi się bardziej podoba, niż ta od Miss. Pewnie dlatego, że kontrast między kolorami jest mniejszy :)
OdpowiedzUsuńgradient wyszedl faktycznie ladny ale niestety calos ckojarzy mi sie jak usta obrysowane ciemniejsza konturowka.... gradient wyglada fajnie na jakis dwoch odcieniach ktore kontrastuja, jest fajny wlasnie do sesji, na pokazy
OdpowiedzUsuńtrochę dziwnie, ale pobawić się można
OdpowiedzUsuńNie jestem co do tego przekonana.
OdpowiedzUsuńdo mnie też jakoś to nie przemawia :)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja bardzo naturalna, tamto to takie jakieś przerysowane ;/
OdpowiedzUsuńTwoja wersja jest śliczna:)
OdpowiedzUsuńFajni to wyszło. Chyba też się w takie zabawię:)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja bardziej mi przypada do gustu, może dlatego, że lepiej dobrałaś kolor a tam widać znaczna róznice.. ;p
OdpowiedzUsuń+obserwuje ;)
Odważne! Jednak dla mnie to zbyt kiczowate, wolę klasykę :) Nie mniej jednak podziwiam kunszt :)
OdpowiedzUsuńTaki efekt był popularny w latach 90. Dla mnie zbyt... nie chcę użyć brzydkiego słowa ;) więc powiem "nieelegancki" ;) Ale zaznaczam, że Twoja wersja dużo lepsza od tej na ostatnim zdjęciu.
OdpowiedzUsuńsuper ! :)
OdpowiedzUsuń