14.02.2012

Walentynkowy KissBox

Moje pierwsze pudełko i od razu taka niespodzianka. W tym miesiącu nie zostało zwyczajowo dostarczone 20 dnia miesiąca, tylko wcześniej z okazji walentynek.  I muszę przyznać, że otwierałam je z zapartym tchem, a to co ujrzałam w środku przerosło moje najśmielsze oczekiwania. 


Za pudełko zapłaciłam 25 zł, z tego co mi wiadomo mają niestety zdrożeć. Aby dostać pudełko należy na stronie Kissbox.pl 20 dnia miesiąca o godzinie 20 zapisać się na subskrypcję. Możecie zamówić jedno pudełko, trzy lub zapisać się na cały rok. Ja wzięłam jedno na próbę, ponieważ w każdej chwili (już bez zapisów przez internet) mogę przedłużyć subskrypcję  wysyłając wiadomość na info@kissbox.pl.
I wiecie co? Przedłużę ;)


W środku same dobroci i kosmetyki, które naprawdę przypadły mi do gustu, jak np. krem Bandi (z kwasem pirogronowym,azelainowym i salicylowym), który od dłuższego czasu chciałam wypróbować. Do tego słodkie serduszko do rozgrzewania rąk.


Poza tym wzmacniający olejek do włosów Amargan Hair Therapy Oil, owocowy błyszczyk Fruity Amazing Glaze i tusz pogrubiająco- wydłużający marki  IsaDora ( Build-up Mascara Extra Volume).


I ostatnie dobroci to krem silnie nawilżający do dłoni i stóp HudSalva, o którym możecie przeczytać TUTAJ na blogu Queen of my body ;  oraz saszetka z odżywką i szamponem John Frieda Luxurious Volume, czyli seria zwiększająca objętość i pogrubiająca włosy. W moim przypadku z tą próbką strzelili w 10 ;)


Jestem bardzo zadowolona ze swojego pudełka, bo przyznam  że do  tych pierwszych byłam sceptycznie nastawiona ;) Cieszę się, że Team KissBoxa spełnił moje oczekiwania. 
A Wy jesteście zadowolone ze swojej zawartości ?

37 komentarzy

  1. Ja się nie załapałam, i żałuję...
    Teraz widziałam na jednym z blogów, że błyszczyk jest przeterminowany? Musiałabyś sprawdzić.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś tam piszą na ten temat, ale czekam na oficjalne info ;)

      Usuń
  2. niezłe jaja z tym błyszczykiem, tusz też tylko ma 3 miesiące trwałości :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie czekam na oficjalne info, ale na FB niezłą panikę sieją ;)

      Usuń
  3. A ja już się zastanawiałam czy nie zamówić kissboxa... :((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem ciekawa jak Glossy wystartuje ;D Czy też bez wpadek, czy może powinie im się noga ;)

      Usuń
  4. ja to widzę tak: przeterminowane kosmetyki i drożejąca subskrybcja. nie podoba mi się. chciałabym zasubskrybować coś, o czym wiem, że będzie wszystko dobrze. tak od razu. czekam na glossyboxa, och jak ja czekam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też czekam ;) Ale 25 zł to ona na pewno kosztować nie będzie ;)

      Usuń
  5. ja dostałam szampon do blond, a mam zaznaczone tam, że mam czarne włosy oO;P o co chodzi z tymi przeterminowanymi kosmetykami? jak to sprawdzic?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na szczęście trafili z tą saszetką ;)

      Usuń
  6. Jak to przeterminowane komsmetyki lub ze zblizajaca sie data koncowa przydatnosci? nie bardzo w temacie jestem;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno kosmetyki Isadory są przeterminowane. Przynajmniej tak pokazuje na stronie po kodzie ;)

      Usuń
  7. o tu można sprawdzić http://checkcosmetic.net/
    na podstawie kodu - datę produkcji.
    błyszczyk przeterminowany, maskara ma jeszcze 3 miesiące. wtf

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to, że firma Isadora się nie spisała. Zamiast zrobić sobie reklamę, tylko się pogrąży.
      Z użytkowaniem wstrzymam się do oficjalnego info ;)

      Usuń
    2. Ale masakra. Śmiać mi się trochę chce, ale to nie jest śmieszne właściwie.

      Usuń
  8. dostałaś świetne kosmetyki!

    OdpowiedzUsuń
  9. koniecznie napisz jesli potwierdzi sie ze kosmetyki sa przeterminowane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno opiszę dalszy ciąg historii :)

      Usuń
  10. Bardzo fajny box, miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;* Chyba dzisiaj zafunduję sobie olejek na włosy ;)

      Usuń
  11. woooow ale dobroci! załuuje ze nie zamówiłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic straconego, jak nie teraz to później ;D

      Usuń
  12. Kissbox prezentuje się super, ale jeśli to prawda, że są coś jest przeterminowane to zaliczyli ogromną wtopę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pierwszy raz ;D Ale zobaczymy jak wybrną z sytuacji :) Mam nadzieję, że z klasą ;)

      Usuń
  13. ja tam jestem zadowolona, mimo tej akcji z błyszczykiem.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeśli się okaże, że kosmetyki są przeterminowane, to radzę ci się zastanowić czy warto dalej subskrybować...
    Ale dobrze, że zawartość ci się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na oficjalną wersję i zobaczę ;D

      Usuń
  15. fajnie ze napisałaś jak to zdobyć bo bym chciała wypróbować :)
    ale poczekam aż się rozwiąże afera :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mimo wszystko przedłużę subskrypcję, bo zawartość mi się spodobała :) Poza tym tylko teraz można jeszcze dostać boxy po 25 zł, później będą już po 35zł.

      Usuń
  16. A ja nie zamówiłam i nawet się cieszę, bo dla mnie nic ciekawego w nim nie było.
    Dzięki za linka do mojego bloga :* To dobry motywator do tego aby w końcu go ogarnąć! Przestać się lenić i wziąć się do roboty! Bo tylko leży odłogiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mam nadzieję, że w końcu pojawi się nowy post ;D

      Usuń
  17. Mnie w Całuśnym pudełeczku najbardziej kręci własnie to pudełeczko!Może kiedyś zamówię sobie taki jeden:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja w końcu nie zdecydowałam się na KissBox i nie żałuję ;)

    A może by tak tag? ;) zostałaś otagowana ;) http://miliczarnykot.blogspot.com/2012/02/nasze-ulubione-seriale.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie bardziej ciekawi GlossyBox, czekam na wieści od innych dziewczyn, co tam ciekawego dostaną. Wtedy będę miała porównanie i pewnie zamówię którąś z tych dwóch subskrypcji, bo ja lubię często sobie odmieniać i takie małe wersje dla mnie są świetnym rozwiązaniem :) pozdrawiam serdecznie i dodaję do obserwowanych. Miło byłoby liczyć na to samo, jeśli tylko zechcesz :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja po tej calej aferze z pierwszymi sie troche boje, ale te wyglada calkiem calkiem :)

    ps: Jezeli jestes zainteresowana, u mnie na blogu trwa rozdanie, a do wygrania jajeczko do makijażu beauty blender :) Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń

Twoje zdanie jest zawsze mile widziane :D

.

JAKO AUTORKA BLOGA NIE WYRAŻAM ZGODY NA KOPIOWANIE, POWIELANIE LUB JAKIEKOLWIEK INNE WYKORZYSTYWANIE W CAŁOŚCI LUB WE FRAGMENTACH TEKSTÓW I ZDJĘĆ Z SERWISU INTERNETOWEGO www.iwetto.com BEZ MOJEJ WIEDZY I ZGODY (PODSTAWA PRAWNA: DZ. U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170).