17.05.2011

Prawdziwe oblicze

Od dłuższego czasu kusicie na blogach nowymi lakierami firmy Virtual. Niestety dla mnie ich produkty nie są łatwo dostępne, więc poprosiłam przyjaciółkę aby kupiła mi moich faworytów z serii Fruit Cocktail.

Oto ONE:


Oczywiście przy wyborze kolorów kierowałam się reklamą marki. I jakież było moje zdziwienie kiedy zamiast pięknego pastelowo -koralowego kolorku nr 144, noszącego nazwę JUICY WATERMELON, otrzymałam czerwoną żarówkę :)


To zdjęcie jest najbliższe oryginalnemu odcieniowi:







Niestety mimo licznych starań nie udało mi się oddać jego pełnego koloru. To trzeba po prostu zobaczyć :) Jednak czerwień ta jest idealna na lato- soczysta, wpadająca lekko w pomarańcz i przykuwająca spojrzenie. Nie ma w sobie żadnych drobinek, pozostawia tylko błyszczące wykończenie.

Pojemność 10 ml, za sztukę płaciłam niecałe 9 zł.

Jeżeli chodzi o sam lakier to jestem z niego stosunkowo zadowolona. Ma dosyć szeroki pędzelek, który dobrze rozprowadza lakier na płytce paznokcia. Konsystencja jest bardziej gęsta, więc spokojnie możemy przy większej wprawie nałożyć tylko jedną warstwę, ponieważ jednolicie i równomiernie pokrywa płytkę. Dla mniej cierpliwych polecam dwie cienkie warstwy- grubsze nie będą wyglądały estetycznie. Lakier wysycha dosyć szybko, tylko nadal pozostaje miękki (nie zostawimy palcem śladu, ale ostrą/twardą krawędzią jeszcze możemy zrobić niechciany wzorek). Dobrze się zmywa i nie odbarwia paznokcia.

Ale... zawsze musi się znaleźć to ALE (niestety!). Po jednym dniu już widać starcie na końcówkach, a na drugi dzień w tym miejscu może pojawić się odprysk. Nie powinno Wam to przeszkadzać jeśli stosujecie dodatkowo dobry Top Coat.

Ogólnie jestem zadowolona- jak zawsze z koloru, ale już nie z jakości ;)

A Wy co sądzicie ? Hit czy kit sezonu?

24 komentarze

  1. Faktycznie jest różnica między kolorem z "ulotki" a rzeczywistym. Mimo kolor jest bardzo ładny, żywy. Nie lubię jak lakier pozostaje miękki, czasem zdarza się, że mam właśnie takie wzorki na paznokciach haha :D.
    Niestety jeszcze nie miałam przyjemności go testować :(.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam lakierów z Virtual :) Póki co jestem wierna Lovely, Barbra i Rimmel :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No i w koncu doczekalam sie na JUICY WATERMELON :D teraz mam problem-wybrac go czy nie;)Fajnie sie prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hex, wybrać:) mnie Iwetto przekonała:) bardzo, ale to bardzo pozytywna pomyłka w porównaniu z promo:) (na lepsze)

    OdpowiedzUsuń
  5. * Natalia - Ja też zawsze na jednym palcu zrobię sobie wzorek ;) Udaje mi się to za każdym razem :P

    * Dziuniek- Ja do tej pory też nie :D To moje pierwsze.

    * Hexxana - jeżeli nie masz w swojej kolekcji dużo czerwonych odcieni to polecam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. * Barwy - eh, a Ja chciałam takiego oryginała jak na promo ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Barwy:* dziekuje za zachete:D

    Iwetto,w zasadzie mam troche roznych czerwieni ale ostatnio szukam czerwieni idealnej:D

    OdpowiedzUsuń
  8. ja też niestety niemam dostępu do kosmetyków tej firmy ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. * Hexxana - ooo! Jestem w takim razie ciekawa tej czerwieni :D Będę wyczekiwać posta!

    *Daria - na Allegro co nie co widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój upatrzony arbuz taki niearbuzowy? Niedobrze :DDD

    OdpowiedzUsuń
  11. * cammie - to raczej bardzo dojrzały arbuz ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi się ten kolor podoba bardziej u Ciebie "na żywo" niż na zdjęciu promocyjnym. Kuszący kolor, oj, kuszący:)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie mów! a tak się szykowałam na lekko łososiową czerwień arbuza, a tu taki zawód...

    OdpowiedzUsuń
  14. W ogóle nie wiem gdzie szukać tej firmy... :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Reklama dźwignią handlu ;)

    A swoją drogą, przypomniałaś mi tym posten, że mam jeszcze całą szufladkę lakierów, których nigdy na pazurkach nie miałam :D xD Czas ruszć do niej szanowne 4 litery ;)
    p.s. To ja, zanciol13 z YouTube ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy18.5.11

    A mnie rozczarowal ten kolor, z ulotki bardzej mi sie podobal. Coz jeden wydatek mniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. łeeee... jest OK, ale też się spodziewałam czegoś bardziej pastelowo-wyjątkowego ;P

    OdpowiedzUsuń
  18. * farfallebelle - No mi na odwrót ;)

    * a.- no właśnie! Pomyśl jak Ja byłam zaskoczona ;)

    * siulka - w małych drogeriach przeważnie mają ich kosmetyki i trochę jest na Allegro.

    * Żet - Heeeeeeeeeejjj! :D ;D
    Ja tez mam w swojej kolekcji lakiery, których jeszcze ani razu nie otworzyłam ;D

    * moodlishka- mi też :)

    * Stri-linga - Ja też ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. ee fajne są :-) Niebieski jest superancki <3

    OdpowiedzUsuń
  20. przykro mi :( no właśnie, bo mi się wydaje, że po prostu pokazuje ją w koszyku, że dostaniesz ją po przekroczeniu 79 zł. ja to tak zrozumiałam i dlatego nadal nie zgadza mi się cała ta sytuacja z tym co mówisz, że przesyłkę miałam gratis, bo przekroczyłam 100 zł bez rabatu. mi się wydaje, że po prostu zawsze trzeba patrzeć z poziomu wartości koszyka i tego, co dostaniemy w mailu potwierdzającym. czyli jeśli dostaniem w tym potwierdzeniu w podsumowaniu, że dostaniemy maseczkę - to ją dostaniemy. a jak nie dostaniemy w potwierdzeniu to jej nie dostaniemy. pozostaje tylko kwestia darmowej wysyłki. no bo to by nie miało sensu - gdyby faktycznie liczyło się ponad 100 zł bez rabatu to powinnyśmy dostać i darmową przesyłkę i maseczkę. może zadzwonię przy okazji następnego zamówienia do tego centrum obsługi klienta....

    OdpowiedzUsuń
  21. * sabbatha - to jest fiolet ;D

    * Stri-linga - no właśnie nie! Już nie raz robiłam zakupy w YR i gratis, który pojawił się w koszyku zawsze przychodził. Według mnie coś im po prostu nawaliło ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. rozumiem, zatem moja koncepcja padła. damn it, no to wtopa ;))

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam ten lakier, właśnie u mnie pojawiła się jego recenzja. Kolor jest ładny, na lato super, ale jestem nim bardzo zawiedziona bo... taki kolor już miałam!!! Chciałam bardziej rozbielonego, delikatnego a tu mi jakieś rzucające się w oczy coś przysłano...

    Ale ważne, że dobrze się nim maluje.

    OdpowiedzUsuń
  24. ten czerwony ma bardzo ładny odcień. będę wpadać częściej i się przyglądać, a przy okazji zapraszam do mnie:
    http://amatorie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Twoje zdanie jest zawsze mile widziane :D

.

JAKO AUTORKA BLOGA NIE WYRAŻAM ZGODY NA KOPIOWANIE, POWIELANIE LUB JAKIEKOLWIEK INNE WYKORZYSTYWANIE W CAŁOŚCI LUB WE FRAGMENTACH TEKSTÓW I ZDJĘĆ Z SERWISU INTERNETOWEGO www.iwetto.com BEZ MOJEJ WIEDZY I ZGODY (PODSTAWA PRAWNA: DZ. U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170).