29.08.2011

Sierpniowy haul

W tym miesiącu kupiłam kilka produktów nadliczbowych. Niestety, nie jestem w stanie się oprzeć jeżeli widzę coś w atrakcyjnej cenie. Przede wszystkim dopadło mnie szaleństwo Biedronkowe ;D Skusiłam się na pudry do kąpieli, masła oraz peelingi.

To są zakupy z pierwszej rundy po Biedronie ;D Druga zaowocowała masłem Brazylia oraz peelingiem borówkowym. Do tej pory użyłam tylko masła Azja, ponieważ reszta czeka na swoją kolej. Jeżeli chodzi o Azję to jestem zadowolona. Szybko się wchłania, dobrze nawilża i ma intensywny kwiatowy zapach, który czuć następnego dnia. Za 8zł więcej nie potrzebuję.


W końcu udało mi się też dotrzeć do Drogerii Natura. Nie byłam tam już dobrych kilka miesięcy! Z ręką na sercu ;D Wizyta skończyła się zakupem zapasu mojego dwufazowego faworyta z Delii, zmywacza do paznokci z dozownikiem marki Sensique, fioletowego eyelinera w żelu z Essence oraz cienia Kobo w odcieniu Aubergine. Ogólnie wszystkie produkty miałam już na celowniku od dłuższego czasu. Pozytywnie zaskoczył mnie liner Essence, chociaż jego konsystencja jest dla mnie za miękka. Myślę, że jak podeschnie będzie świetnym kosmetykiem.
Dodatkowo zrobiłam jeszcze zdjęcia limitek z Catrice i Essence. Szczerze mówiąc nic mnie nie kusiło ;)


Uległam także maseczce The Face Shop Black head ex nose clay mask. Zaplaciłam za nią na ebayu 2,7 USD, natomiast za wysyłkę 2 USD, sumarycznie wyszło około 15zł.  Zastanawiałam się przez cały czas czy do mnie dotrze, bo jeszcze nie zdarzyło mi się tak mało zapłacić za przesyłkę. Paczka była bardzo dobrze zapakowana i jak widzicie maska dotarła cała!

W Rossmanie natomiast zaopatrzyłam się w podkład Bourjois Healthy Mix i lakier w boskim- asfaltowym odcieniu.

Na koniec moje ostatnie zdobycze z Sephory :) Jak widzicie udało mi się bez problemu wymienić mój starczy tusz na miniaturkę Clinique High Impact Mascara. Muszę przyznać, że się opłacało. Może cudów nie czyni, ale jest to klasyczny tusz, który sprawdzi się u każdej kobiety.

Trafiłam też na przecenę kremu rozświetlającego firmy Clarins. Od dawna chciałam go wypróbować, dlatego bez większego namysłu trafił do koszyka.

Wy miałyście już coś z tych produktów?

38 komentarzy

  1. Do mnie te biedronkowe balsamy w ogóle nie przemawiają.

    http://kobiece-wariacje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam cienie z limitowanki Essence i róż-muszę powiedzieć ,że fajne im się udały. U mnie nie ma Catrice hlip hlip ;( Zapomniałam iść na wymiankę tuszu do Sephory:( Dałam radę z tymi etykietami-jeszcze raz dziękuję za pomoc:*

    Dziś przyszła do mnie paczka z Avonu więc jutro u mnie nowa notka-zapraszam Cię:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy29.8.11

    Za ile kupilas kremik? Tez mam go na oku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzeba przyznać, że Biedronka zrobiła niezły szał na blogach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo widzę, że też napadłaś na bierdonę, jak sporo blogowiczów ;d
    A tak poza tym pokażesz lepiej ten cień z kobo ? :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię Azję, a peeling winogronowy choć też mam leży jeszcze nie wypróbowany, w zasadzie nie wiem czemu. :) Muszę to nadrobić. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Masło Azja przecudowne, pachnie pięknie, tak inaczej niż wszystkie inne kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  8. :)))))))))) ja mam prawie to samo co Ty oprócz Clarinsa i lakieru :) mam ten kremowy liner i powiem Ci, że chyba trochę się naczekasz aż podeschnie, bo mój fioletowy od kilku miesięcy nie zmienił konsystencji.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziś zaopatrzyłam się w masło Azja, zobaczymy jakie będą wrażenia:) Puder do kąpieli też mam, ale jak dla mnie to porażka straszna.






    Mój blog.

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem ciekawa maseczki black head :)

    OdpowiedzUsuń
  11. też kupiłam pudry choć nie mam w domu wanny ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. *kobiecewariacje- mają całkowite prawo ;)

    *Magda- ja nic nie ma z Catrice. Jakoś nie mnie szczególnego nie zaciekawiło ;)

    *marylinda- 69 zł ;D

    *Lejdi- masz rację ;D

    *Chochlik- Jasne, że tak :)

    *Redhead- ja jeszcze męczę inne pelingi, więc te sobie trochę poczekają ;)

    *Bag Full Of Surprises - masz rację, zapach bardzo oryginalny ;D Widziałam że się nie zawiodę ;D

    *Stri-linga- ale fajnie :D A co do linera to szkoda ;( Dla mnie trochę jednak za miękki ;(

    *rumour- to jestem ciekawa Twojej opinii o masełku ;D

    *Darias makeup- szczerze mówiąc są średnie, ale o tym wkrótce ;)

    *Sauria- zawsze można użyć jej do moczenia stóp lub dłoni przed mani/pedi ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak dobrze, że koło mnie budują Biedronkę :D Wreszcie będę miała dostęp do tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  14. *Spark- a moją właśnie remontują ;(

    OdpowiedzUsuń
  15. masełko jest wspaniałe, to mój aktualny faworyt. Jestem bardzo ciekawa maski z The Face Shop :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podziwiam - nie być kilka miesięcy w Naturze! To nie dla mnie :)
    Świetne zakupy :).

    OdpowiedzUsuń
  17. I to są super dowody na to, że tanie nie znaczy złe :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. *malinowy kuferek- Ja z maski wcale ;( użyłam dwa razy i nic mi nie wyciągnęła. Ale jeszcze będę próbować, może to ja coś źle robię o.0?

    OdpowiedzUsuń
  19. No to czekamy na recenzje:)

    OdpowiedzUsuń
  20. *Natalia- do natury mam bardzo nie po drodze ;D I wszelkie limitkowe pokusy łatwiej znieść :D

    *Luisaa- racja :D

    OdpowiedzUsuń
  21. *obejetniejaka- pojawią się na pewno ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja przeszłam ostatnio po naturze i wyszłam z niczym :)
    Dumna byłam jak nigdy dotąd :)

    OdpowiedzUsuń
  23. *Lady - doskonale Ciebie rozumiem ;D

    OdpowiedzUsuń
  24. ja mam lenia i nie chce mi się iść do Sephory :D, do kiedy jest (a może była) promocja na wymianę? :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. miałam te pudry z biedronki ale bardzo mnie zawiodły :-/
    ciekawa jestem dwufazowej Delii bo jestem w trakcie poszukiwania "idealnego" kosmetyku do demakijażu :-D

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej ... może nei jestem doinformowana. Ale do czego służą pudry do kąpieli ?

    OdpowiedzUsuń
  27. lubie te pudry do kapieli :D

    OdpowiedzUsuń
  28. fajne zakupy . ; DD

    OdpowiedzUsuń
  29. W Biedronie kupiłam borówkowy peeling do ciała-przepysznie pachnie:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja uwielbiam eyeliner z essence :) Masełko Azja zacznę testować na dniach, póki co zużyłam Brazylię :)

    OdpowiedzUsuń
  31. mnie kusi ta limitowanka z essence :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mrrr, te pudry do kąpieli są świetne. Muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  33. No się obkupiłaś :)
    Ja byłam wczoraj w Naturze, ale nic mnie nie skusiło.



    ♥ Mój blog.

    OdpowiedzUsuń
  34. *kasiek.pe - mi w zeszłym roku też się nie chciało ;D Ale w tym nie darowałam. Masz czas do 4 września lub do wyczerpania zapasów.

    *ninette- polecam Delie :) Ja jestem z niej bardzo zadowolona i często wracam :)

    *monika- z reguły zmiękczają wode, dodatkowo ją aromatyzują aby kąpiel była jeszcze bardziej relaksująca. Niektóre dodatkowo nawilżają skórę.

    *Chochlik - dzięki :*

    *naatajla- Pierwsza zadowolona ;)

    *Magda- jeszcze nie używałam, ale wierze na słowo ;D

    *ewu- Ja nawet nie wiem jak pachnie Brazylia, ale mam nadzieję że jeszcze lepiej niż Azja :)

    *Wena - mnie jak widać też nie wiele ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. ciekawi mnie ta maseczka i krem. Będę zaglądać i czekam na recenzję. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Czekam na recenzję podkładu. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Recenzje na pewno się pojawią ;D

    OdpowiedzUsuń
  38. przyjemne zakupy, mi również udało się wymienić stary tusz :) chociaż pani była wyjątkowo niemiła... no ale może gdybym wydała tam więcej pieniążków to pani byłaby milsza.

    OdpowiedzUsuń

Twoje zdanie jest zawsze mile widziane :D

.

JAKO AUTORKA BLOGA NIE WYRAŻAM ZGODY NA KOPIOWANIE, POWIELANIE LUB JAKIEKOLWIEK INNE WYKORZYSTYWANIE W CAŁOŚCI LUB WE FRAGMENTACH TEKSTÓW I ZDJĘĆ Z SERWISU INTERNETOWEGO www.iwetto.com BEZ MOJEJ WIEDZY I ZGODY (PODSTAWA PRAWNA: DZ. U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170).