Dawno, dawno temu kiedy jeszcze nikt nie słyszał o suchych szamponach Batiste, najpopularniejszy był Klorane. Ponieważ borykam się z przetłuszczającą skórą głowy, postanowiłam zainwestować w miniaturkę produktu. A w zasadzie w trzy miniaturki, czyli zestaw wakacyjny. Za całość zapłaciłam około 30 zł w aptece internetowej. Z tego co widziałam można też kupić pojedyncze sztuki, gdyby ktoś był zainteresowany.
Suchy szampon przeznaczony jest do włosów normalnych i może z tego powodu działał średnio. To znaczy poprawa była natychmiastowa, ale powoli przegrywał walkę z "przetłuszczem" i włosy szybko robiły się nieestetyczne. Pomagał raptem na dwie godziny, czyli dobry jest tylko wtedy, kiedy potrzebna jest poprawa fryzury pod koniec dnia. Natomiast zupełnie nie sprawdził się przy całkowicie przetłuszczonych włosach, zamiast mycia.
Proszek miał bardzo lekką i dobrną konsystencję, dobrze rozprowadzał się na włosach. Mimo tego, że to miniaturka, miała niezły rozpylacz, więc pokrywała równomiernym strumieniem. Bez problemu wyczesywałam pozostałości i w sumie pod tym względem byłam z niego najbardziej zadowolona.
Jednak szukam czegoś mocniejszego i lepiej działającego, więc do niego nie wrócę.
Żel pod prysznic "Orzeźwiający poranek" to taki przeciętniak. Ich kosmetyki nie są tanie, więc pełnowymiarowego opakowania na pewno nie kupię. Pieni się dobrze, oczyszcza dzięki SLS i pachnie lekko cytrynowo. Ogólnie może być, ale według mnie nie jest wart 22 zł.
Szampon do włosów na bazie mleczka z owsa to prawdziwe objawienie. Naprawdę! Działał nie tylko zbawiennie na skórę głowy, ale także był przyjazny dla włosów. Niestety rzadko idzie to w parze, ale Klorane się udało. Przeznaczony jest dla całej rodziny i dzieci od 3 roku życia do codziennej higieny.
Polubiłam go za przyjemną i lekką konsystencję w postaci emulsji. Dobrze rozprowadzała się na włosach i pieniła, nie było też problemu z wypłukaniem. Włosy po myciu były miękkie i dobrze się rozczesywały, a dodatkowo fryzura była świeża przez cały dzień. Niezmiernie przypadł mi do gustu i znalazłam lepszą (niestety też droższą) wersję mojego ulubionego szamponu Joanna Naturia.
Mimo wszystko kupię na pewno pełen wymiar, bo jest tego warty. Dodam jeszcze że za pojemność 200 ml należy zapłacić około 20 zł, a za 400 ml - 40zł. Jednak na Allegro jest dużo miniaturek po 100 ml, które kosztują około 8 zł, więc te opłaca się kupować najbardziej ;)
Podsumowując: dzięki temu zestawowi odkryłam świetny szampon. Kuszą mnie inne wersje: z mango, z magnolią i z piwonią. Owies też był całkiem przyjemny, ale dosyć neutralny.
Słyszałyście o tej firmie? A może macie już jakieś doświadczenia z ich kosmetykami?
Szampon do włosów na bazie mleczka z owsa to prawdziwe objawienie. Naprawdę! Działał nie tylko zbawiennie na skórę głowy, ale także był przyjazny dla włosów. Niestety rzadko idzie to w parze, ale Klorane się udało. Przeznaczony jest dla całej rodziny i dzieci od 3 roku życia do codziennej higieny.
Polubiłam go za przyjemną i lekką konsystencję w postaci emulsji. Dobrze rozprowadzała się na włosach i pieniła, nie było też problemu z wypłukaniem. Włosy po myciu były miękkie i dobrze się rozczesywały, a dodatkowo fryzura była świeża przez cały dzień. Niezmiernie przypadł mi do gustu i znalazłam lepszą (niestety też droższą) wersję mojego ulubionego szamponu Joanna Naturia.
Mimo wszystko kupię na pewno pełen wymiar, bo jest tego warty. Dodam jeszcze że za pojemność 200 ml należy zapłacić około 20 zł, a za 400 ml - 40zł. Jednak na Allegro jest dużo miniaturek po 100 ml, które kosztują około 8 zł, więc te opłaca się kupować najbardziej ;)
Podsumowując: dzięki temu zestawowi odkryłam świetny szampon. Kuszą mnie inne wersje: z mango, z magnolią i z piwonią. Owies też był całkiem przyjemny, ale dosyć neutralny.
Słyszałyście o tej firmie? A może macie już jakieś doświadczenia z ich kosmetykami?
własnie skończyłam szampon w wersji z granatem, był boski. mam ochotę na więcej klorane, kupię więc tę Twoją wersję:)
OdpowiedzUsuńA ja Twoją :D
UsuńMam Batiste od niedawna i bardzo go polubiłam ;) A o tej firmie nie slyszałam
OdpowiedzUsuńTypowo apteczna ;)
Usuńco jakiś czas widzę w sklepach bezcłowych ich kosmetyki i zawsze mam ochotę coś wybrać, ale nigdy nie wiem co ;) taki zgrabny zestaw wakacyjny pewnie bym przy którejś okazji chwyciła, a teraz już wiem, że nie warto ;)))
OdpowiedzUsuńWarto szampon :)
Usuńooooooooooo kurcze, nawet nie wiedziałam że Klorane ma suchy szampon :) a Batiste w tym tygodniu pierwszy raz do mnie przybyło i użyłam tylko raz ale pozytywnie mnie zaskoczyl :)
OdpowiedzUsuńBatiste mam i też polubiłam :) Jeszcze trochę i zrobię porównanie suchych szamponów ;)
Usuńchętnie przeczytam :D
UsuńBardzo fajna okazyjna cena. Też bym chętnie kupiła
OdpowiedzUsuńPolecam buszować po Allegro :)
UsuńTaki mini opakowania w zestawie podróżnym to świetna opcja jeśli chce się przetestować kilka nowości i zaoszczędzić miejsce w kosmetyczce :) Ja za 3 tygodnie wyjeżdżam i już kompletuję miniaturki :D
OdpowiedzUsuńMasz rację :) Buteleczka po szamponie zostanie ze mną na dłużej ;) Bardzo dobrze wykonana i świetnie dozuje, a do tego mało miejsca zajmuje :)
UsuńCzy ten szampon odswieza wlosy na jedna dobe? Jak wygladaja wlosy nastrpnego dnia?
OdpowiedzUsuńMoje się przetłuszczają, więc ja je muszę myć codziennie. Po tym szamponie trzymają mi się nienagannie do końca dnia. Przy innych mam już przetłuszczoną grzywkę po południu, a tutaj są cały czas czyste.
UsuńJa tez myje codziennie. Juz teraz tez z nawyku, ale chcuala bym czasem zostawic glowe rano bez mycia...niestety juz w poludnie wygladaja no jak na moj gusr...tragicznie.moze czyms je przesuszyc...hmmm
UsuńWiesz co u mnie świetnie się sprawdza? Suchy szampon psiknięty po układaniu włosów. Oczywiście aplikuję go w minimalnym stopniu, ale świetnie przedłuża świeżość ;)
UsuńDlaczego Mac Soft&Gentle nie dla Ciebie?
OdpowiedzUsuńZbyt ciepły, za dużo złotka które mi nie pasuje :<
UsuńMnie kusi ten suchy szampon :)
OdpowiedzUsuńMiniatury - idealne rozwiązanie na sezon urlopowy :)
OdpowiedzUsuńjakie zachęcające trio :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała taką trójkę:)
OdpowiedzUsuńKlorane znam bardzo dobrze i to właśnie od nich miałam swój pierwszy suchy szampon, który mile wspominam. I w sumie to ciekawa jestem na czym polega różnica przy Batiste, bo on mnie nie zachwycił.
OdpowiedzUsuńSzampony bardzo sobie chwalę od nich, przez długi czas sięgałam po ten sam wariant. Ogólnie firma na mnie zrobiła dobre wrażenie.
Lubię takie zestawy, pozwalają zapoznać się mniej więcej z ofertą firmy i możemy przekonać się, czy chcemy więcej :)
Szampony sprawdzę chyba wszystkie jakie mają dostępne, bo naprawdę dawno nie miałam już tak dobrego dla mojej skóry i włosów.
UsuńBatiste ma tą cenną zaletę, że zastępuje mi całkowicie mycie włosów ;) Widzę że trochę źle zrobiłam wybierając te z białym proszkiem, ale nic straconego ;) Zużyję i inwestuję w Dark.
Ja też lubię tego typu miniatury, dlatego zazdroszczę Ci prasy w UK :) Dzięki dodatkom załączanym do nich można poznać większość renomowanych marek. U nas od biedy wrzucą próbkę ;)
Klorane znamy z próbek- całkiem fajne okazały się szampony.
OdpowiedzUsuńMożesz napisać jaki kolor, jakie tony ma filtr SVR?? Wpada w róż, zółty?
U Idalii pojawiła się pełna recenzja- polecam zajrzeć do niej :)
Usuńnigdy w życiu nie syszałam o tej firmie.. absolutna dla mnie nowość :)
OdpowiedzUsuńApteczna :)
Usuńuwielbiam! świetne produkty, seria z owsem do suchych włosów jest moją ulubioną. Polecam!
OdpowiedzUsuńA coś jeszcze polecić, bo jak widać z owsem już miałam? :)
UsuńA próbowałaś Papirusa? świetnie pachnie i fajnie się sprawdzał (ale jest do suchych włosów). Magnolia też fajna. Jednak owies the best :)
UsuńMiałam ostatnio kupic ten szampon z owsem,ale staram się unikać Sls w składzie,a niestety w ich każdym szamponie Sls sie pojawia:(
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale u mnie rzadko który szampon bez SLS dobrze oczyszcza skórę głowy ;) Nawet te Alterrowe- niby naturalne, mają coś podobnego w składzie ;)
Usuńmam to samo. doprowadzają moje włosy do ruiny. Plączą i mam szopę jak ta lala ;)
Usuńnie znam kosmetyków tej marki, chociaż szampony ostatnio zwróciły moją uwagę w superpharm :) może skuszę się na takie małe opakowanie, żeby chociaż spróbować, czy moja skóra głowy się nie zbuntuje.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Oczywiście, jak widać ja też skusiłam się najpierw na miniaturki, żeby być później pewną wyboru ;)
Usuńo kurczę pierwsze widzę, nawet o uszy nigdy mi się ta nazwa nie obiła!
OdpowiedzUsuńKlorane ma świetne szampony, do włosów przetłuszczających polecam Ci serię z pokrzywy. Suchy, pokrzywowy szampon u mnie się sprawdził. Prawdziwego mycia nie zastąpi, ale efekt utrzymywał się kilka godzin.
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Skorzystam z Twoich podpowiedzi :)
UsuńMam odżywkę do włosów na bazie mleczka z owsa tej marki i jest naprawdę super-delikatna dla skalpu. Teraz skóra głowy mi się uspokoiła, ale normalnie szaleje i po mocno oczyszczających szamponach ta odżywka, nakładana na skalp i włosy, bardzo ładnie nawilża skórę głowy.
OdpowiedzUsuńmiałam też szampon pokrzywowy, był naprawdę ok.
Wnioskuję, że warto bliżej zaznajomić się z ofertą marki :) Odżywka to bardzo dobra wskazówka, dzięki :)
UsuńSłyszałam, ale doświadczenia nie mam
OdpowiedzUsuńDo suchych szamponów podchodziłam wiele razy i za każdym razem kończyło się tak samo - NIGDY więcej :) Wolę umyć głowę normalnie - i tak myję ją codziennie od 10 lat, więc inaczej sobie nie wyobrażam :) Mnie jakoś nie ciągnie do ich kosmetyków - chociaż często na nie patrzę jak w SuperPharm są na nie promocje. Jednak nigdy nic nie wzięłam :)
OdpowiedzUsuńTeż myję codziennie głowę, ale czasami potrzebuję dodatkowego odświeżenia lub po prostu umycia ;) Szczególnie jeżeli chcę upiąć włosy (chociaż rzadko to robię), te świeżo po myciu się do tego nie nadają. Za to suchy szampon nie dość że u nosi je u nasady , to jeszcze odświeża na długo ;)
UsuńZnam Klorane :) Suche szampony od nich miałam ze 2 w miniaturach, u mnie się całkiem fajnie sprawdzały :) Szampon mam, ale w innej wersji, też mały, ale on na razie czeka na użycie ;)
OdpowiedzUsuńZa to zupełnie nie polecam nabłyszczjącego spray'u magnoliowego do włosów - nie robi kompletnie nic, ja się na nim bardzo zawiodłam :/
Dzięki za ostrzeżenie, będę pamiętać :) I będę wypatrywać Twojej opinii o szamponie :)
UsuńNajbardziej zainteresował mnie suchy szampon, ale... 2h działania to zdecydowanie za krótko. Ja mam bardzo przetłuszczającą się skórę głowy, więc jesli już bym po to sięgnęła, to oczekiwałabym konkretnych efektów.
OdpowiedzUsuńSzczególnie, że do najtańszych nie należy ;)
Usuńpierwszy raz o nich słyszę
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie szamponem zwykłym. Za suchymi nie przepadam.
OdpowiedzUsuńu mnie w koljece najpierw phyto a pozniej klorane ;) mango i piwonia pojda na pierwszy ogien :)
OdpowiedzUsuńZ Klorane najbardziej interesuje mnie seria z mango :)
OdpowiedzUsuńSuper, że napisałaś o tym szamponie ;) na pewno się na niego skuszę ;)))
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Klorane, to kojarzę ich tylko z tymi suchymi szamponami, ale zaciekawiłaś mnie bardzo zarówno zwykłym szamponem w wersji z owsem, jak i innymi. Fajnie, że na Allegro są dostępne te miniaturki, może się skuszę na jakieś na próbę, bo 8 zł to nie wydatek, a 100 ml to przyjemna pojemność na wypróbowanie. No i można zabrać ją na podróż :)
OdpowiedzUsuń