Wydaje się, że wykończenie ma kremowe, jednak zatopiony jest w nim drobny shimmer, który na paznokciach staje się praktycznie niewidoczny. Niestety lakier jest transparentny i potrzebne są 3 solidne warstwy dla pełnego krycia. Już dawno nie trafiłam z tej marki na takiego trolla ;( Zaletą pozostaje tylko cena i pędzelek, którym jak zwykle dobrze rozprowadzało się lakier.
Chcąc dostrzec shimmer, podążaj za strzałkami ;) |
Jeżeli chodzi o kolor to jest identyczny co opakowanie żelu pod prysznic Dove zielona herbata i ogórek , który gościł w mojej urlopowej kosmetyczce :)
Sam żel przypadł mi do gustu :) Nie jestem bardzo wymagająca w tej kwestii: świeżo i miło pachniał, dobrze się pienił i był wydajny. Może kiedyś skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie, chociaż wolę tańsze odpowiedniki.
Mam nadzieję, że mój następny lakierowy zakup będzie bardziej trafiony :) A słyszałyście już że w Super Pharm jest -25% na wszystkie lakiery, w tym Essie? Osobiście się nie skuszę, bo dzisiaj będąc u dentysty wstąpiłam do drogerii i wpadły mi trzy nowe kosmetyki, więc od Super Pharm tym bardziej muszę trzymać się z daleka ;) Poza tym na wrzesień mam jeszcze zaplanowane zamówienie z Yves Rocher :P
A Wam trafił się ostatnio jakiś trollowy lakier?
też posiadam ten odcień- idealna pistacja :)
OdpowiedzUsuńja też się z nim męczyłam, ale warto było dla tego kolorku :)
OdpowiedzUsuń@sauria80Mnie na tyle nie zachwycił, aby zasłużyć na moją cierpliwość ;)
OdpowiedzUsuńale piękny:D aż mam ochotę na pistacjowe lody ;)
OdpowiedzUsuńNawet fajny kolorek:)
OdpowiedzUsuńMam ten lakier i mi się podoba :) urzekł mnie w nim kolor, a co do nakładania trzech warstw to jestem już przyzwyczajona, jasne kolory już tak mają :)
OdpowiedzUsuńMam jeden lakier z tej serii Wibo i nie jestem zadowolona-aplikacja i krycie, a tym bardziej schnięcie-koszmar. Superpharm u mnie jeszcze nie ma, lecz Yves Rocher otworzyli uwaga... WCZORAJ! TAK :D! <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ogórkowy Dove:) Jutro będę w SP , może się skuszę na Essie?
OdpowiedzUsuńMiałam dziś ten lakier w łapkach ale odłożyłam. Za to ten żel z Dove mam w dużej butli i bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńkolor ładny, z Avonu też jest podobny kolor i jego aplikacja też jest katastrofą niestety;(
OdpowiedzUsuńhttp://twoje-kosmetyki.blogspot.com/
Trollowy lakier:) dobre!
OdpowiedzUsuńLakier nie ale to za Trollowe TULI :P które przeklinam...
Co dobrego planujesz z YR bo dostałam właśnie nową ofertę i wpadłam po uszy. Zamówienie robię w trybie przyspieszonym odkładając inne rzeczy na bok;)))
ja jednak wole Golden Rose ;d
OdpowiedzUsuńale masz śliczne paznokcie ! :)))))
haniiaaa.blogspot.com
Trafił się troll - dokładnie ten sam , który tu prezentujesz . Też mu uległam . I też pożałowałam ...
OdpowiedzUsuńJa natrafiłam na żółtego pastelowego trolla z tych lakierów ;/
OdpowiedzUsuńmam go, krycie faktycznie słabe, ale wybaczam, bo kolor piękny. ;)
OdpowiedzUsuń@kameleonworldniestety jego kolor nie wynagradza frustracji przy malowaniu ;)
OdpowiedzUsuń@atena4no nie, właśnie mam takie, które kryją po dwóch cienkich warstwach ;) Najwidoczniej zakochałaś się w tym kolorze bardziej niż ja :)
OdpowiedzUsuń@mon ceillethahaha Gratuluję w takim razie YR :) Zawsze to dobry początek :D A firma przyciągnie inną firmę ;) Co do Wibo, to ja mam mnóstwo ich lakierów i już dawno nie trafił mi się taki bubel :>
OdpowiedzUsuń@Magda60005Bardzo ładnie pachnie, ten herbaciany ogórek ;) Jestem ciekawa na jakie kolorki się skusisz ;)
OdpowiedzUsuń@77gerdaI dobrze zrobiłaś!
OdpowiedzUsuń@Paulina S.widziałam go, ale ostatecznie darowałam sobie :>
OdpowiedzUsuń@Hexx anaNie wiem czy pamiętasz, że zużywam próbki, a tam trafiłam na cudowny podkład! Będzie idealny dla mnie na zimę, bo bardziej kryjący niż Pharmaceris. U nich chyba się nazywa kryjący, w słoiczku. Dodatkowo kocham YR za podkłady z różowym pigmentem- u mnie świetnie się prezentują. I nie wiem jak to się stało, ale obecnie mam 3 oferty od YR i każda kusi czym innym! Chyba jednak najbardziej atrakcyjna będzie stacjonarna (czyli zakupy w sklepie), bo mam na niej lusterko i tusz gratis oraz kupony -50% i -40%. Szał **! A Ty co planujesz?
OdpowiedzUsuń@hannawojtasGR też bardzo lubię, ale Wibo jest dla mniej bardziej dostępne :) Dziękuję za komplement :*
OdpowiedzUsuń@OluśkaOch, to w tej kwestii obie znamy niesmak po malowaniu ;(
OdpowiedzUsuń@Wenaten żółtek też mnie kusił :> dobrze, że nie wzięłam ;)
OdpowiedzUsuń@FiorenzaPrzynajmniej coś Ci wynagrodził :)
OdpowiedzUsuńmieta, pistacja - kolory nie dla mnie, chociaz dalam sie kiedys namowic i teraz lakier uzyty raz lezy i...lezy..i chyba czeka go kosz.
OdpowiedzUsuń@youriturielod razu kosz? oddaj w dobre ręce ;)
OdpowiedzUsuń@Iwetto Podkład w słoiczku kojarzę i jeżeli to ten sam, to bardzo go lubiłam:)
OdpowiedzUsuńU mnie przede wszystkim nowa seria aloesowa, ona chyba w PL jeszcze nie weszła Bio coś tam. Do tego na pewno serum z Cure Solutions i krem. Kusi mnie jeszcze Hydra Vegetal. Stri ostatnio recenzowała u siebie tę serię a My mamy podobne cery oraz wymagania więc stawiam, że będzie to udany strzał. Przysłali mi ofertę z okazji pierwszej rocznicy pierwszego zamówienia :DDD i świetne zniżki plus bonusy. Przesyłka za free więc pokusa ogromna.
Także przyszło kilka ofert przez ostatnie 2 tygodnie ale ta ostatnia jest najciekawsza. Ogólnie bardzo podobają mi się ich bonusy, rozpieszczają jeszcze bardziej niż w PL:)
To wibo to raz mnie zachwyca, a zaraz znów rozczarowuje :D
OdpowiedzUsuńpiękny kolor! masz śliczne pazurki :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam i jestem bardzo niezadowolona... Schnie bardzo długo, a kolor nie jest jakiś zachwycający. Kupiłam sobie inny lakier miętowy, bez shimmera, który jest dużo przyjemniejszy w użyciu.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, ja z tej serii mam dojrzałą brzoskwinię :))
OdpowiedzUsuńpoza tym, bardzo podoba mi się Twój blog - widac, że znasz się na tym... pięknie tu, dodaję do obserwowanych
3 solidne warstwy? eh, średniak.
OdpowiedzUsuń@Iwetto
OdpowiedzUsuńnapisalam "chyba", bo musze sprawdzic w jakim jest stanie; nie chce nikomu go oddawac, jesli jest juz nie do uzytku....
@Hexx ana
OdpowiedzUsuńkuscie, kuscie! :)
Żel mnie zaitrygował kto wie może sobie go kupię:)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o Wibo to mam jeden lakier tej firmy i też mi nie przypadł mocno jakoś do gustu.
Świetny blog:)
Pozdrawiam :)
+ obserwuję:)
czasem niestety się zdarza, że trzeba nałożyć kilka warstw żeby lakier dobrze wyglądał... Ale kolor ładny
OdpowiedzUsuń@youriturielno to słusznie :)
OdpowiedzUsuń@Hexx anaSerum Cure S Mam, ale jeszcze nie stosowałam. Czekam na zimowe pogorszenie stanu skóry ;) A recenzje Stri czytałam i tez na pewno skusze się na Hydr V, tylko pewnie w okresie letnim :) A kuponów Ci zazdroszczę, chociaż w PL też nie mam co narzekać ;)
OdpowiedzUsuń@SyśkaNo mi się udało kupić większość trafionych, dlatego takie duże rozczarowanie mnie spotkało ;>
OdpowiedzUsuń@MartiDziękuję :*
OdpowiedzUsuń@KaroJaki jaki? pochwal się :D
OdpowiedzUsuń@Kara WuDziękuję za bardzo miłe słowa :*
OdpowiedzUsuń@One_LoVenom, niestety ;[
OdpowiedzUsuń@ŁucjaProblem w tym, że mam sporo wibosów i wszystkie praktycznie są ok, a tu taki klops ;] Dziękuję :*
OdpowiedzUsuń@bukowskie.plNo tak, ale nie mam do niego cierpliwości ;) Z resztą do mazania 3 warstw rzadko mam ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor:)
OdpowiedzUsuńTrafiłam na ten sam kolor tej marki -również pożałowałam i odstawiłam. Nie mam cierpliwości, a i kolor mi też tego nie wynagradza ;/. Teraz mam uraz do lakierów z tej serii.
OdpowiedzUsuńmam pomarańczowy lakier z tej serii i faktycznie aplikacja do najfajniejszych nie należy, ale kolory są ładne, ten również, ostatnio kupiłam podobny ale z Bell i pędzelek tam jest o wiele lepszy ;]
OdpowiedzUsuńobserwuję ;> www.enchanting-lady.blogspot.com
Bardzo ładny kolor ma ten lakier :)
OdpowiedzUsuńJa na razie odpuszczam sobie malowanie paznokci mam zbyt zniszczone :(
Pozdrawiam ^^
@VixJa chyba też ;<
OdpowiedzUsuń@Agnieszka OBell mnie też zadziwiło ostatnio jakością :D
OdpowiedzUsuń@thumbellinnaaI słusznie! Też teraz odstawiłam, żeby troszkę odżyły ;D
OdpowiedzUsuńPrzesliczny kolorek ! :)
OdpowiedzUsuń