Kolejny raz Joy Box mnie zaskoczył! Tym razem swoim 'zielonym pudełkiem' oraz jego zawartością. Nie wiem czy wiecie, ale kosmetyki które wchodzą w skład tego boxa są nie tylko naturalne, ale niemal wszystkie są wegańskie. Poza tym większość z nich od dawna chciałam kupić, szczególnie te marki Sylveco, Vianek oraz Biolaven, dlatego nie wahałam się zbyt długo i złożyłam zamówienie. Pudełko kosztuje 59 zł, zostało dostarczone bezpłatnie kurierem już po dwóch dniach! i zawierało w sumie siedem pełnowymiarowych kosmetyków... i jedną gąbkę konjac.
Standardowo mamy pakiet produktów, które już wschodzą w skład pudełka i kilka, które sami możemy wybrać. I właśnie w tych odgórnie narzuconych była Odżywcza maseczka - peeling do twarzy Vianek, która niestety zawiera miód. Wątpliwości miałam też odnośnie Bioaktywnego balsamu kojącego- ochronnego Oillan. Jednak należy on do koncernu Oceanic i jak wiadomo marka ta nie przeprowadza testów na zwierzętach oraz używa jedynie kilku odzwierzęcych składników, które z kolei nie wchodzą w skład tego produktu. Mogę domniemywać, że również jest wegański, ale znalazł już nowy dom, tak samo jak maseczka ;)
Natomiast pozostałe kosmetyki są całkowicie wegańskie, czyli Hibiskusowy tonik Sylveco (SYLVECO - TONIK HIBISKUSOWY), Krem do twarzy na dzień marki Biolaven, Mleczko do demakijażu Be Organic (BE ORGANIC - SERUM POD OCZY I MLECZKO DO DEMAKIJAŻU), Ujędrniająco - wygładzający peeling do ciała Vianek (pierwszy wybór) oraz Kojące mydło migdałowe Zapach Ciszy (drugi wybór). Już nie mogę się doczekać kiedy zacznę ich używać! I co najważniejsze wszystkie marki są polskie, naturalne oraz nie przyczyniają się do cierpienia zwierząt.
Co sądzicie o zawartości tego boxa? Mieliście któryś z tych kosmetyków? Podzielcie się swoją opinią!
Co sądzicie o zawartości tego boxa? Mieliście któryś z tych kosmetyków? Podzielcie się swoją opinią!
Sylveco i ich vianek a do tego biolaven i wiecej mi nie trzeba, fajny ten box ;-)
OdpowiedzUsuńDlatego się połaszczyłam :)
UsuńZawartość bardzo fajna :) Lubię Joy Boxy :)
OdpowiedzUsuńDopiero drugi raz się skusiłam, ale często mają ciekawą zawartość.
UsuńNa rynku jest tyle tych pudełek, że już nie wiadomo co wybierać :P Ja skłaniam się ku naturalnym kosmetykom jak najbardziej :) Brawo dla Joy!
OdpowiedzUsuńSą naturalne pudełka, ale otrzymuje się kosmetyki w ciemno. Ja jednak wolę znać zawartość ;)
UsuńNo box niczego sobie! Z tej paczuszki mialam tonik Sylveco. Ma żelową kobsystencję i fajnie nawilża :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie z takimi opiniami się spotkałam, dlatego bardzo chciałam go wypróbować :)
UsuńMam na nie chęć i może kliknę? Jesteś "kosmetyczną weganką"? Ja tylko wegetarianką (unikam składników z martwych zwierząt).
OdpowiedzUsuńOgólnie jakiś czas temu przeszłam na weganizm, dlatego staram się aby kupowane kosmetyki nie zawierały składników odzwierzęcych. Jak widać łatwo nie jest, ale powoli ogarniam temat ;) Z żywieniem jest prościej :P
UsuńNie miałam nic :) Ale jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńDam znać :) Sama jestem ich bardzo ciekawa, po tylu przeczytanych zachwytach w sieci!
UsuńBardzo spodobała mi się zawartość boxa i aktualnie czekam na swój. Będzie to pierwsze pudełeczko w jakie w życiu zamówiłam :p
OdpowiedzUsuńWow! W takim razie faktycznie spodobała Ci się zawartość, skoro się skusiłaś :D Przede wszystkim wychodzi znacznie taniej, niż kupując wszystko pojedynczo.
UsuńFakt, wychodzi znacznie taniej, a kilku z tych marek bardzo chciałam spróbować, poza tym są tu produkty, które mają szansę się u mnie sprawdzić i jest nadzieja, że je zużyję wszystkie, a nie np. połowę, a resztę rozdam :)
UsuńZnam to doskonale ;) Poprzedniego Joy Boxa, którego zamówiłam właśnie w połowie oddałam.
UsuńBardzo fajne pudełko :)jestem ciekawa tego toniku z Sylveco bo miałam na niego ochotę.
OdpowiedzUsuńJa też na niego miałam od dawna smaka. Trochę szkoda, że ma taką żelową formułę, bo przyzwyczaiłam się już do toników z atomizerem. Trudno się mówi, płatki kosmetyczne znowu pójdą w ruch!
UsuńJa również wolę toniki z atomizerem bo od razu używam ich na twarz i rewelacyjnie odświeżają, ale może ten będzie miał super działanie ;).
UsuńTeż na to liczę :D
UsuńPudełko prezentuje się całkiem przyjemnie, kusi. Ale zamówiłam Naturalnie z pudełka, starczy tego dobrego ;)
OdpowiedzUsuńNaturalnie z pudełka również mnie kusi, ale tam nie można poznać zawartości :(
UsuńRównież moim zdaniem to duży minus.
UsuńNo właśnie ;)
UsuńJa ostatnio zachwycam się kosmetykami Vianek, są naprawdę fajne :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie po takich zachwytach również miałam ochotę ich spróbować :)
UsuńJa właśnie bije się z myślami czy nie zamówić tego pudełka... Ale mam tyle produktów w zapasie, że sama nie wiem. Co prawda już od miesiąca wiedziałam o zawartości i tylko czekałam na 13 czerwca, a jak już przyszło co do czego, to sama nie wiem :D
OdpowiedzUsuńTo znasz już odpowiedź: Nie zamawiać :) Skoro się wahasz, to znaczy że nie jesteś przekonana, lepiej sobie odpuścić.
UsuńDziękuję! Zdecydowałam, że jednak odpuszczę :)
UsuńPeeling-maska mnie zainteresował:)
OdpowiedzUsuńAkurat tego kosmetyku nie jestem w stanie zrecenzować, ale pewnie znajdziesz inne sprawdzone źródło :)
UsuńWszędzie czytam o Vianku i sama nabieram ochoty na to, żeby sprawdzić jak działają produkty tej marki.
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie, dlatego się skusiłam :)
UsuńTo jedno z niewielu pudełek, które nam by przypadło do gustu :)
OdpowiedzUsuńwow, doskonałą zawartość, byłabym zadowolona z tego boxa, każdy kosmetyk byłby dla mnie przydatny
OdpowiedzUsuńMasz rację, bardzo fajnie go skomponowali :)
UsuńBardzo fajna zawartość! Lubię naturalne kosmetyki, więc pomysł takich pudełek cieszy mnie :)
OdpowiedzUsuńMnie również :) Szczególnie, że zakup całości wychodzi znacznie taniej.
UsuńTeż je zamówiłam :) Nawet myślałam czy nie zamówić 2, ale się powstrzymałam:D
OdpowiedzUsuńhaha to dopiero szaleństwo :D
UsuńUżywałam tego mleczka do demakijażu z Be Organic i byłam z niego zadowolona;) Bardzo wydajny kosmetyk i być może kupię ponownie, teraz używam innego mleczka, również dobrego więc mam dylemat heheh:) Ale więcej na jego temat napiszę niebawem na blogu.
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam z niecierpliwością na recenzję :) Moje jeszcze trochę sobie poczeka na premierę ;)
UsuńKusiło mnie to pudełko bardzo, ale o ile marki mnie ciekawią, to jednak najchętniej przetestowałabym inne produkty, więc zrezygnowałam ;) Ale ogólnie bardzo na plus, najlepsze pudełko jakie widziałam w ostatnim czasie!
OdpowiedzUsuńI słusznie , nic na siłę :)
UsuńCałkiem fajne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńWow! Rzeczywiście fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńrzuca mi się w oczy dominacja sylveco/vianek/biolaven
OdpowiedzUsuńDlatego się skusiłam ;)
UsuńJoy box zawsze zawiera naturalne kosmetyki? Czy to było wyjątkowe pudełko? Ja polecam Naturalnie z Pudełka - niestety jest dość drogie ok 90 zł (!) lub 85 dlatego kupiłam tylko parę razy. I było tam nie tylko Sylveco i Wianek ;)))
OdpowiedzUsuńNie, to była jedynie edycja. Naturalnie z pudełka znam, ale nie można sprawdzić zawartości przed zakupem, dlatego do tej pory się nie skusiłam.
UsuńCiekawa zawartość! :)
OdpowiedzUsuńBrałam pod uwagę zamówienie tego pudełka, ale ostatnie postanowiłam zrezygnować. Mam za dużo kosmetyków do zużycia ;)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio sporo sięgnęło dna, dlatego sobie pozwoliłam. Ale znam doskonale ten ból ;)
UsuńPodoba mi się inicjatywa naturalnych pudełek.
OdpowiedzUsuńO dziwo, ciekawa jestem tego Hibiskusowego toniku Sylveco. Zawsze obchodziłam go szerokim łukiem, ale na Twoją recenzję będę czekać. Poza tym, pielęgnacja Vianek również mnie zainteresowała. Rozglądałam się ostatnio za kilkoma produktami stacjonarnie, ale na próżno ;) Peeling zapowiada się dobrze. Udanych testów życzę!
U mnie stacjonarnie też ciężko dorwać Vianka i spółkę, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok tego boxa. Na pewno recenzja toniku się pojawi, także już na nią zapraszam :)
UsuńŚwietny box! Same naturalne cudowności! Ja jestem ciekawa mleczka z be organic, bo mam peeling i jest świetny, i viankowej maseczki :))
OdpowiedzUsuńMaseczka niestety nie pojawi się na blogu, ale o mleczku na pewno jeszcze napiszę :)
Usuńwow! Pierwszy raz spotykam się z Joybox. Nie słyszałam o nim wcześniej. Na prawdę ciekawe zestawienie. Szczególnie interesuje mnie hibiskusowy tonik Sylveco.
OdpowiedzUsuńhttp://wyzwanieclaudette.blogspot.be/
Polecam, zwłaszcza że część kosmetyków można wybrać samemu.
Usuń