Mój zdecydowany faworyt, jeżeli chodzi o produkt do pielęgnacji twarzy, to płyn micelarny z Ziaji. Od dawien dawna nie spotkałam tak wszechstronnego kosmetyku. Przede wszystkim służy do demakijażu oczu i twarzy, bez potrzeby późniejszego użycia wody. Jest to znakomite rozwiązanie, kiedy przychodzimy zmęczone do domu, późnym wieczorem i mamy ochotę iść już tylko spać. Makijaż oka niestety schodzi trochę trudniej, szczególnie ten wodoodporny, ale makijaż twarzy już o wiele lepiej. Może z powodzeniem służyć jako substytut toniku. Pozostawia czystą skórę, elastyczną i dobrze nawilżoną. Ja zazwyczaj nie stosuje już po nim żadnego kremu do twarzy. Dodatkowo produkt jest hypoalergiczny i łagodzi podrażnienia. A najważniejszą jego zaletą jest cena!
Jedyne pytanie jakie często się nasuwa, to od jakiego wieku zacząć go stosować. Producent nas informuje, że powinno się zacząć dopiero od 30 roku życia. Pozwoliłam sobie przejrzeć skład tego specyfiku, żeby dokładnie stwierdzić, co może szkodzić osobom młodszym.
*aqua/water
*sodium cocoamphoacetate-Łagodny, roślinny detergent o dobrych właściwościach pieniących; delikatnie oczyszcza skórę, nadaje skórze miękkość.
*glycerin-Stosowana w kosmetykach jako środek nawilżający, zmiękczający, posiada właściwości emulgujące i zagęszczające
*peg-8- Emolient, środek kondycjonujący do włosów i skóry
*propylene glicol- uważany jako szkodliwy i rakotwórczy, występuje w większości kosmetyków, używany w nich jako rozpuszczalnik... myślę że trochę na wyrost ta rakotwórczość ;)
*panthenol-Prowitamina witaminy B5 czyli kwasu pantotenowego. Należy do grupy witamin B, bez których nie mógłby prawidłowo przebiegać cykl przemian metabolicznych komórek. Łatwo wchłania się przez barierę warstwy rogowej. Działa aktywizująco na podziały komórek naskórka, przyspieszając gojenie i łagodząc podrażnienia. Działa przeciwzapalnie. Podwyższa wilgotność skóry, uelastycznia ją. W połączeniu z witaminą C zmniejsza plamy starcze skóry. Przyspiesza opalanie, a jednocześnie chroni skórę przed skutkami nadmiernego działania promieni UV.
*Sorbitol-Surowiec stosowany w przemyśle kosmetycznym, farmaceutycznym i spożywczym.
także nawet go zjadamy ;)
*Algae extract-wyciąg z glonów morskich
*laminaria digitata extract-wyciąg z alg, które są nawet jadalne :mrgreen: jest popularnym substytutem soli bogatym w bio-składniki. Składniki alg Laminaria digitata mineralizują (m.in. jod, wapń, magnez i mikroelementy) i ulepszają strukturę komórki.
*butylene glycol-Pochodzenia chemicznego. Dobrze tolerowany przez skórę składnik, który:
daje, zachowuje/przechowuje wilgoć (substancja wchodząca w skład naturalnego czynnika nawilżającego)/używany jest jako środek ekstrakcyjny dla roślin, do produkcji ekstraktów roślinnych/stosowany jest także jako dodatek do preparatów zawierających tensydy, aby uzyskać przejrzysty, klarowny produkt/ma działanie lekko konserwujące.
*enteromorpha compressa extract-wyciąg z glona. alga zielenica, wydobywana z dna mórz strefy zimnej i umiarkowanej. Zawiera liczne biopierwiastki - żelazo, potas, fosfor i siarkę; witaminy z grupy B oraz witaminy C i E, beta-karoten, polisacharydy, aminokwasy - m.in. hydroksyprolinę. Wyraźnie zwiększa spoistość i sprężystość naskórka, odbudowuje i regeneruje aktywności kolagenu i elastyny, przeciwdziała ich degradacji. Stymuluje komunikację między naskórkiem a skórą właściwą. Zapobiega wiotczeniu skóry, utrzymuje elastyczność i jędrność na poziomie skóry młodej. Wygładza, pomaga zredukować zmarszczki i chroni przed fotostarzeniem.
Chyba ten składnik powoduje, że jest polecany dla kobiet około 30, ponieważ pomaga przy wiotczeniu skóry ;)
*Porphyra Umilicalis extract- wyciąg z algi, jednej z najpopularniejszych na świecie, którą także można spożywać :!: źródło oligoelementów, protein i polisacharydów. Intensywnie nawilża, głęboko i trwale wiąże wodę. Tworzy na skórze delikatny film ochronny i zapobiega nadmiernej utracie wilgoci.
*sodium benzoate-bardzo popularny składnik kosmetyków i jedzenia, typowy konserwant.
*diazolidinyl urea- Konserwant często stosowany w kosmetyce. W porównaniu z innymi konserwantami może silnie drażnić skórę.
*citric acid-kwasek cytrynowy
*Cl 42090- barwnik niebieski zapewne ;)
Jak widać nie ma tu niczego, czego nie byłoby w innych kosmetykach, a substancjami czynnymi są wyciągi z alg :) Które ja stosuję od podstawówki, bo zawsze były polecane do cery mieszanej-tłustej. Jednak w skład wchodzi wyciąg z alg, który zapobiega wiotczeniu skóry i to on jest przyczyną dedykowania płynu dla osób powyżej 30 roku życia.
Wydaje mi się, że bez problemu można zacząć stosować Ziaję Sopot Spa po 25 roku życia, ale wybór zależy od was!
3 miesiące temu