20.08.2010

Zdobienie metodą KONAD

Ostatnio jestem uzależniona od wzorków metodą i produktami firmy Konad. Ponieważ dostałam zapytanie w komentarzach odnośnie tych zdobień, postanowiłam wam troszeczkę przybliżyć całą procedurę. Wydaję się to skomplikowane w opisie, ale w wykonaniu jest bardzo proste. Ja to porównuję do stempelków robionych w dzieciństwie z ziemniaka ;) Nie wiem czy też mieliście okazję się w ten sposób bawić: wycinało się w warzywie wzorek, maczało w farbie i odbijało na kartce papieru. Tutaj jest podobnie, tylko zestaw składa się z płytki z wzorkami, zdrapki  i stempelka. Teraz co do czego:

1. płytka z wzorkami- wyżłobione rowki układają się w śliczne wzorki
2. zdrapka - przy jej pomocy zdejmujemy nadmiar lakieru, aby pozostal tylko w wyżłobieniach płytki
3. stempelek - przenosimy nim lakier z plytki na paznokcia.




Instrukcja obsługi:
Nałożyć lakier kolorowy na płytkę, ściągnąć przy pomocy zdrapki nadmiar lakieru- zdecydowanym ruchem! Teraz przyłożyć stempelek do płytki, wzorek zostanie przeniesiony na gumową część stempelka. następnie przyłożyć stempelek do paznockia, w miejscu w którym chcemy mieć zdobienie i odbić wzorek ;)

Dla ułatwienia link do filmiku instruktażowego:

http://www.youtube.com/watch?v=9F3SeeWXuAc

Produkty możecie kupić tutaj:

http://www.konadnail.pl/

Są dostępne także na Allegro, ale nie inwestujcie w podróby- raz kupiłam i się sparzyłam, bo w ogóle nie spełniało swojej funkcji. Jeżeli nie stać was na ten zestaw, zajrzyjcie do Drogerii Natura. Tam dostaniecie zestawy firmy Essence: stempelek ze zdrapką kosztuje 14 zł, a płytki sa po 4 zł- tylko niestety mały mają wybór wzorków :(
Odnośnie lakierów do wzorków, najlepsze są te z Konada lub inne-dedykowane do wzorków, ponieważ są gęstsze i bardziej napigmentowane. Ja polecam w zainwestowanie w czarny i biały lakier z tych oryginalnych Konadowych, bo tymi kolorami robi się najczęściej zdobienia i pasują do każdego innego koloru :) Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby używać zwykłych drogeryjnych marek. Tylko musicie wziąć pod uwagę, że wzorek będzie subtelniejszy i trochę mniej widoczny ;) Z resztą zobaczycie zaraz różnicę na moim zdobieniu :


Biały lakier jest oryginalny, ten różowy na dwóch ostatnich paznokciach jest zwykłym drogeryjnym lakierem.  Chyba dostrzegacie różnicę?
Istotne jest, aby zawsze zabezpieczyć wzorek zwykłym bezbarwnym lakierem lub utwardzaczem, inaczej zwanym top coat'em. Poza tym możecie puścić wodze swojej fantazji i robić wzorki kilku kolorowe, zdobić je dodatkowo cyrkoniami i czy innymi elemantami ozdobnymi, akcentować brokatem lub nakładać na siebie ten sam wzorek w dwóch kolorach ( co da efekt cienia).


Kilka słów na temat mojego zdobienia. Zdecydowałam się na inny kolor lakieru na każdym paznokciu. Na najmniejszym palcu jest kolor najjaśniejszy, a na kciuku najciemniejszy. Wszystkie są odcieniami różu:

1. Mały palec- Golden rose nr 305
2. Palec serdeczny- Eveline nr 325
3. Palec środkowy- Inglot nr 934
4. Palec wskazujący- Sally Hansen nr 14 Paceful Plum
5. Kciuk - Bell nr 306

Wzorki wykonane białym lakierem z Konada i ciemnym różowym z Bell nr 306. A sam wzorek pochodzi z płytki Konad m75, kilkatronie powielony na pzanokciu ;) Dodatkowo na sam środek kwiatka nałożyłam trochę fioletowego brokatu.


Mam nadzieję, że wyczerpałam temat zdobień metodą Konad. Gorąco wam je polecam, bo są bardzo proste w wykonaniu i bardzo efektowne. Zdecydowanie lespze rozwiązanie od naklejek, w które trzeba cały czas inwestować i są jednorazowego użytku. Polecam także dokładne zapoznanie się z filmikiem (do którego podałam linka), a w razie dodatkowych pytań służę oczywiście pomocą :)
Buziaki :*

Iwetto

9 komentarzy

  1. Brzmi bardziej jak zabawa niż jak mozolne zdobienie :D aż mi smaka narobiłaś na takie cudo :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie to wygląda ;) ale ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy. nawet frencha mi się nie chce robić ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Definitywnie post dla mnie!! Już niedługo (jak odrosną mi pazurki po Nail Teku) zabieram się za zabawę z Konadem. Zamówiłam sobie zestaw z 3 lakierkami, dwoma płytkami (m2, m3) i jeszcze jedną nie - konadową płytkę + konadową ^^.
    Będzie ubaw.

    Dzięki za posta Iwetto :*

    OdpowiedzUsuń
  4. * Cantiq
    Cieszę się, mam nadzieję że spodoba Ci się tak samo jak mi! Tylko uprzedzam, że to uzależnia... szczególnie chęć posiadania nowych płytek ze wzorkami!
    Buziak :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne te zdobienia są. :) nie posiadam tego zestawu konad, ale chyba muszę zainwestowac, bo niesamowite cuda wychodzą. :)

    dodaję do obserwowanych jeśli mogę, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Iwetto - uzależniłam się, dzisiaj już 4 raz zmywałam pazury! no nie da się :D trzeba Konadować :D

    OdpowiedzUsuń
  7. * Roxy Dziękuję bardzo :)

    * Cantiq - masz rację, mi zawsze najdłużej zajmuje zdecydowanie się na wzorek ;)

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  8. podziwiam Cię, że Ci się chce tak stemplować te paznokcie, ja zazwyczaj nie mam cierpliwości i ostatecznie decyduję się na jeden kolor;)

    OdpowiedzUsuń
  9. * MizzV Mi po prostu jeden kolor przestał wystarczać w pewnym momencie i miałam ochotę na coś więcej;) A poza tym stempluje, bo jestem beztalenciem jeżeli chodzi o malowane odręcznie wzorki ;P

    Buziak :*

    OdpowiedzUsuń

Twoje zdanie jest zawsze mile widziane :D

.

JAKO AUTORKA BLOGA NIE WYRAŻAM ZGODY NA KOPIOWANIE, POWIELANIE LUB JAKIEKOLWIEK INNE WYKORZYSTYWANIE W CAŁOŚCI LUB WE FRAGMENTACH TEKSTÓW I ZDJĘĆ Z SERWISU INTERNETOWEGO www.iwetto.com BEZ MOJEJ WIEDZY I ZGODY (PODSTAWA PRAWNA: DZ. U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170).