Nareszcie piątek! Mój tydzień był tak intensywny, że bardzo się cieszę z rozpoczynającego weekendu. Pozwoliłam też sobie na luźniejszą notkę i uchylę Wam rąbka tajemnicy w jaki sposób wyciszam się w domu i odstresowuję po całym tygodniu pracy.
- Wszyscy dobrze wiedzą, że na stresa najlepsze są kocie przytulaski. Mój pieszczoch wręcz się ich domaga, co mi niewątpliwie poprawia nastrój i odgania wszystkie napięcia. Polecam w dawce nielimitowanej!
- Jak już tak sobie leżymy, to lubię oglądać filmy, seriale a także ulubione Youtuberki :) Oczywiście najlepiej leżąc w łóżku :)
- Gorący kubek kawy, to jest to! Moja ulubiona to Nescafe Espresso z mlekiem, obowiązkowo bez cukru.
- Uwielbiam też leniuchować w piżamie, niestety przez sześciodniowy tryb pracy, mam możliwość tylko w niedzielę.
- Często też wtedy czytam, to najlepsza forma odcięcia się od świata rzeczywistego i odpłynięcia do tego ciekawszego, najczęściej magicznego ;)
- Bardzo lubię też relaksować się przy dobrej muzyce, słucham najczęściej własnej kolekcji płyt lub winyli, lub radia. Moje ulubione stacje to ChilliZet oraz Eska Rock.
- Obowiązkowo w domu musi unosić się aromat czegoś przyjemnego, najlepiej czekoladowego ;) Sięgam wtedy po olejek, świeczkę lub wosk.
- Uwielbiam także grać w RPGi, a ostatnio ponownie w Baldurs Gate (mój numer jeden!)
- Nie może też zabraknąć wątku kosmetycznego. Bardzo lubię się malować kiedy mam więcej czasu, a nie tylko w porannym pośpiechu. Wtedy pozwalam sobie na większą precyzję i nowe miksy kolorystyczne.
Czekam na też na Wasze komentarze!
Co lubicie najbardziej?
Co lubicie najbardziej?
Mruczące futro to jest najbardziej relaksująca rzecz na świecie! Na dodatek jest ciepła i nie ma kalorii ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tag,z chęcią przeczytałam:-)
OdpowiedzUsuń@SexiChicMinusem jest sierść, ale i to da się przeboleć ;D
OdpowiedzUsuń@Basia8212W takim razie zapraszam Ciebie do zrobienia odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńJaki rozkoszny kociak :)
OdpowiedzUsuńAle mi się taki kotek marzy, jak tylko skończę studia i znajdę jakieś mieszkanko, na pewno zamieszkam z puchatym przyjacielem :)
@KosmetyczkaAniZdecydowanie milej wraca się do domu, kiedy czeka tam futrzak :)
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie dzien wolny wyglada, chociaz ostatnio porzucialam granie na komputerze :) na rzecz czytania ksiazek :), ale kot zawsze przytula sie obok i cieszy sie z mojego towarzystwa :)
OdpowiedzUsuńJa mam pieska i sądzę, że najlepszym sposobem relaksu jest po prostu tulenie się do niego pół dnia. ;)
OdpowiedzUsuń@JoyofjellyKocie towarzystwo jest bardzo fajne, dopóki nie zaczyna przeszkadzać :D
OdpowiedzUsuń@AguteńkaTo tak ja do moich kotów, jak jedno zamęczę mam zawsze drugie :P
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię leniwe popołudnia z książką i jakąś spokojną muzyką w tle:) Pozdrawiam Mag
OdpowiedzUsuńJa mam psa- dziecko;) to jest taka przytulanka ze moglaby caly czas siedziec mi na kolanach. Ja tez sie ciesze na weekend. Zrobilam mnostwo zakupow dzisiaj i przez weekend bede je testowac;)
OdpowiedzUsuńAle super, że zrobiłaś ten Tag. Miło mi i dziękuję. Do tego świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń@Jus i MagTo lubimy podobnie :)
OdpowiedzUsuń@SolidaryExpensiveAch zakupy, to też relaksuje ;D
OdpowiedzUsuń@77gerdaDziękuję że mnie tagowałaś, a wszystkie zdjecia pochodzą z mojego Twittera ;D
OdpowiedzUsuńmam bardzo podobne sposoby :) choć bez pkt 1 - nie posiadam zwierzaka na razie
OdpowiedzUsuń@simply_a_womanChętnie bym przeczytała w jaki sposób jeszcze się relaksujesz, może skusisz się na odpowiedź?
OdpowiedzUsuńnie ma jak przytulaski z kotkiem;]
OdpowiedzUsuń@Beauty in Englishhehehe nom nom ;D
OdpowiedzUsuńjak zwykle skupiłam uwagę na kolorówce i...uwielbiam te cienie z Maybelline i podoba mi się lakier :D
OdpowiedzUsuńWidać, że kicik towarzyszy Ci wiernie w każdym etapie odstresowywania się :D
OdpowiedzUsuńJa dzisiejszy dzień również poświęciłam na relaks- po całym tygodniu sesyjnym należy mi się :D
lubię takie posty :)
OdpowiedzUsuńod siebie dodaję "prasówkę" ostatnio najchętniej 'Twój Styl'
pzdr
Jus
ja i leniuchowanie to jedno :-D
OdpowiedzUsuńmoje odpowiedzi byłyby bardzo podobne do Twoich :)
OdpowiedzUsuńCudny kociak! Może mój też niedługo zaszczyci Nas swoją obecnością na blogu?;p
OdpowiedzUsuńZobaczymy czy ładnie zapozuje;p
Ahh. relaksik mój wygląda podobnie.;d
No może dokładając jeszcze dobry film bądź ulubiony serial'd
Kociak cudowny :*
OdpowiedzUsuńu mnie jest tak samo ! tylko że kota zamieniam na psa ;)
OdpowiedzUsuńa kociak jaki relaks :D
OdpowiedzUsuńkociaki mają relaks 24 godziny na dobę :D ja z kolei do malowania paznokci muszę mieć "wolny umysł", inaczej wychodzi nierówno itd ;)
OdpowiedzUsuńAle cuda tam masz! Czarny kociak, pingwinki, płyta winylowa... :-)
OdpowiedzUsuńkicia najlepsza :)
OdpowiedzUsuńbtw-mam ten sam cień z sephory
OdpowiedzUsuńjakis czas temu w szale kupowania zlapalam kilka takich brokatowych i zupelnie sobie z nimi nie radze
pol twarzy mam zawsze obsypane tym brokatem
masz na to jakiś sposób? jak je aplikujesz?
pzdr
Jus
Kociak ... Kurczę, sama bym chciała mieć takie odstresowujące mruczenie na codzień:)
OdpowiedzUsuńja się właśnie z moim Fikiem relaksuję :)
OdpowiedzUsuńOoo tak, kilka się zgadza: kawa, łóżko, pidżama, świeczki, filmy i youtube <3
OdpowiedzUsuńFajny tag. U mnie tak jak u Ciebie jest książka, film, YT i muzyka ;)
OdpowiedzUsuńJezuśku, uwielbiam Twojego kota!
OdpowiedzUsuńśliczne to twoje kocisko:)
OdpowiedzUsuńmam podobne sposoby na relaks;) z wyjątkiem kotka - bo nie posiadam :)
OdpowiedzUsuń@Wdowa Po Stalinieto są akurat cienie Loreal ;)
OdpowiedzUsuń@xkeylimexTak, kociaki zawsze muszą być w centrum uwagi ;)
OdpowiedzUsuń@Jus i MagTwój Styl też bardzo lubię, zaraz po Wysokich Obcasach :) Zachęcam Ciebie do zrobienia odpowiedzi na ten Tag :)
OdpowiedzUsuń@yzma87ahahaha to tak jak ja ;D
OdpowiedzUsuń@Pigeons BeautyA może skusisz się na zrobienie odp?
OdpowiedzUsuń@Ancia kosmetykiTeż lubię leniuchować przed tv ;)
OdpowiedzUsuń@KatalinaPrzekażę :*
OdpowiedzUsuń@heavenrainPies też włochaty i ciepły, też można tulić ;D
OdpowiedzUsuń@Diuna pełen chillout ;)
OdpowiedzUsuń@niemenka88ja z reguły mam krótkie to załatwiam je jednym maźnięciem ;)
OdpowiedzUsuń@Unatakie rzeczy lubię, więc się nimi otaczam :)
OdpowiedzUsuń@Marteczka KaA dwie kicie to już w ogóle ;D
OdpowiedzUsuń@Jus i MagSprawdza się przy tym silikonowa pacynka z Essence i najlepiej nakładać je bezpośrednio na bazę lub fixer :)
OdpowiedzUsuń@lacquer-maniacsJa mam aż dwa mrauczenia i nie zawsze niestety wpływają aż tak wyciszająco ;)
OdpowiedzUsuń@sauria80nie ma to jak ciepłe futerko ;)
OdpowiedzUsuń@Karo i wieczór idealny gotowy ;D
OdpowiedzUsuń@BlackRoseW takim razie zapraszam Ciebie do zrobienia odpowiedzi jeśli znajdziesz chwilkę :)
OdpowiedzUsuń@Kosmetyczna KrainaA drugiego już nie? ;D
OdpowiedzUsuń@LisicaKtóre?Czarne czy rude? ;D
OdpowiedzUsuń@MalwinaWcale się nie dziwię, to lenistwo w czystej postaci ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję za otagowanie! Odpowiem na dniach :)
OdpowiedzUsuńooo tak, Futra zawsze (no może prawie :P) działają relaksująco :)
OdpowiedzUsuńAle ślicznego masz tego kotka :) Moje ostatnio protestują przy próbie fotografii :)
OdpowiedzUsuńJaki uroczy kociak :-)! Mam podobne sposoby :-)). Dziękuję za otagowanie, na pewno odpowiem na TAG :-*
OdpowiedzUsuń@Agu Ciesze się :)
OdpowiedzUsuń@Martihaha no właśnie czasami dają też nieźle popalić ;D
OdpowiedzUsuń@Angel KubickaMam nawet dwa :) Moje wybitnie pchają się do zdjęć, tak jak kiedyś przed kamerę ;D
OdpowiedzUsuń@*Natalia*Nie mogę się w takim razie doczekać :)
OdpowiedzUsuń@Iwettomoje sposoby na relaks to domowe spa, książka/serial/film, blog i eksperymenty kulinarne :]
OdpowiedzUsuń@simply_a_womanjestem ciekawa tych eksperymentów kulinarnych ;)
OdpowiedzUsuńMój domowy relaks wygląda podobnie :) ale kota nie posiadam, Twój jest uroczy :))
OdpowiedzUsuń@SheWomanMało tego nawet mam dwa urocze koty ;D
OdpowiedzUsuńDzięki za otagowanie :* Właśnie pracuję nad odpowiedzią by się pojawiła jutro, choć przyznam szczerze, że ciężko mi wymyślić aż 10 rzeczy, które można robić TYLKO w domu :D
OdpowiedzUsuń@kosmetyczny-przekladaniecMi też nie było łatwo ;D
OdpowiedzUsuńpamiętam, że sama kiedyś lubiłam grać w Baldurs gate :)
OdpowiedzUsuń